Pielgrzymka Kobiet do Piekar Śląskich
Praktyki
pielgrzymowania są bardzo powszechne i nabrały wyjątkowego charakteru, a
ponadto uważa się je za wizytówkę polskiej religijności. Nie zważając na wiele
przeciwności jakie na przestrzeni wieków naród polski musiał pokonywać, zwyczaj
pątnictwa pozostał. Z czasem celem pielgrzymowania stawały się Sanktuaria
Maryjne. Przeważnie popularność danego miejsca wywodziła się z obecności
cudownego obrazu.
Piekary
Śląskie są ośrodkiem kultu maryjnego, do którego przybywały i wciąż przybywają
liczne pielgrzymki z kraju i z zagranicy. Z zachowanych źródeł wynika, że
najstarsze pielgrzymki przybywały do Piekar już w 1676 roku. W okresie
międzywojennym obok tradycyjnych pielgrzymek przybywających z poszczególnych
parafii organizowano także pielgrzymki stanowe. Do najbardziej znanej i
liczebnej należy pielgrzymka kobiet i panien w pierwszą niedzielę po Uroczystości Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny.
Tradycja
piekarskich pielgrzymek kobiet wywodzi się jeszcze z czasów międzywojennych,
kiedy to organizowano zjazdy w dni Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny. Po
pierwszej koronacji Piekarskiego Obrazu w 1925 roku nastąpił ogromny wzrost popularności Sanktuarium. Stąd też w 1933 roku postanowiono zorganizować tam
trzeci diecezjalny zjazd Sodalicji Mariańskich, który odbył się 3 września. Bp Stanisław Adamski, który był inicjatorem zjazdu,
wysunął wtedy propozycję, aby przekształcić sodalicję z luźnych zespołów
przyparafialnych w jedną zwartą organizację diecezjalną. Elementem scalającym
miała być coroczna pielgrzymka - dzień skupienia, mający odbywać się zawsze w
odpust na Wniebowzięcie. Z roku na rok liczba uczestników powiększała się, na
odpust zaczęły przychodzić wszystkie kobiety, niekonieczne zrzeszone w
sodalicji. W ten sposób narodziła się tradycja, która choć niedługa przed
wojną, odżyła tuż po jej zakończeniu.
W czasie
drugiej wojny światowej oficjalne pielgrzymki były zakazane. Grupy parafialne
przyjeżdżały prywatnie, a formowały się dopiero na Rajskim Placu, następnie
wkraczały do kościoła parafialnego i brały udział w nabożeństwach na Kalwarii. Po wyzwoleniu ruch pielgrzymkowy
odżył na nowo, pielgrzymki niewiast były coraz liczniejsze. Pątniczki
przybywają do Piekar od 1947 roku. Biskup Adamski zwrócił się do kobiet: Mężczyźni
rozpoczęli już hołdem swoim, a teraz zapraszam na wspólną pielgrzymkę do Piekar
Śląskich. Was drogie matki, mężatki, wdowy i panny katolickie. Obecnie kolej na
Was. Odpowiedź na zaproszenie biskupa była zadziwiająca. Wg ówczesnej
prasy, do Piekar przybyło ok. 250 tys. pątniczek. W ten sposób zrodziła się
tradycja trwająca nieprzerwanie do dnia dzisiejszego, wyjątkiem są tylko lata,
kiedy to biskupi przebywali na wygnaniu. Wyjątkiem jest też zmiana terminu
pielgrzymki na niedzielę po uroczystości Wniebowzięcia NMP, czego przyczyną był
roboczy charakter tego dnia w PRL-u. Aby ułatwić przybycie do Piekar,
przeniesiono zjazd na dzień wolny od pracy. Sierpniowe pielgrzymki kobiet na
Piekarskie Wzgórze cieszą się ogromną popularnością. Tu pod opieką Matki
Boskiej Piekarskiej można dostąpić wielu łask, sił na kolejne, nieraz ciężkie
chwile. Podczas tych pielgrzymek poruszane są aktualne sprawy dotyczące kobiet.
Dla przykładu: w 1983 roku poruszono problematykę prawną kobiety pracującej i
jednocześnie wychowującej małe dzieci. Postulowano wówczas, aby urlop
wychowawczy, trwający trzy lata, był w całości płatny, co umożliwiłoby kobiecie
pracującej z większym zaangażowaniem oddać się w wychowanie dziecka.
W pielgrzymce
do Matki Sprawiedliwości i Miłości Społecznej obecne są kobiety: począwszy od
najstarszych - najbardziej doświadczonych wiekiem, po małe dziewczynki. Często
można dostrzec osoby zmagające się z różnymi chorobami. Tę pielgrzymkę z całą
pewnością można nazwać tradycją wielopokoleniową. Z roku na rok liczba
pątniczek stale rośnie. Można zauważyć wiele kobiet, ubranych w stroje
regionalne, co stanowi okazję do spotkania się z żywym folklorem śląskim.
Coroczna
pielgrzymka kobiet i dziewcząt do Pani Piekarskiej z całą pewnością zasługuje
na miano bardzo bogatej i przepełnionej ważnymi tematami. Możemy przekonać się,
że warto podpatrywać Piekarską Gospodynię w sztuce prowadzenia piekarskiego
gospodarstwa, czyli w rodzeniu Boga dla innych. To wizerunek Maryi pomaga,
ukazuje współczesnej kobiecie co oznacza być kobietą spełnioną. Mimo, iż
sanktuarium piekarskie najczęściej przywodzi na myśl męską, majową pielgrzymkę,
w sierpniu wokół ołtarza gromadzi się bardzo szeroko reprezentowany świat
żeński.