Jan Paweł II o Edycie Stein
"Bóg jest duchem; potrzeba więc, by czciciele Jego oddawali Mu cześć w Duchu i prawdzie". (J 4, 24).
"Drodzy bracia i siostry, Boski Nauczyciel wypowiedział te słowa w rozmowie z Samarytanką przy studni Jakubowej. To, co przekazał wówczas swej przypadkowej, ale bardzo uważnej rozmówczyni, odnajdujemy także w życiu Edyty Stein, w jej "wejściu na górę Karmel". Głębia Boskiej Tajemnicy stała się dla niej postrzegalna w milczeniu kontemplacji. W miarę jak w ciągu swojego życia zyskiwała coraz dojrzalsze poznanie Boga, czcząc Go w duchu i prawdzie, coraz wyraźniej uświadamiała sobie
też swoje szczególne powołanie, by zostać ukrzyżowaną razem z Chrystusem, by przyjąć krzyż z radością i ufnością , by kochać go, idąc śladem umiłowanego Oblubieńca: św. Teresa Benedykta od Krzyża zostaje nam dziś ukazana jako wzór, z którego możemy czerpać natchnienie i jako opiekunka, do której możemy się uciekać.
Składajmy dzięki Bogu za ten dar. Nowa święta niech będzie dla nas przykładem w naszej służbie wolności i w naszym poszukiwaniu prawdy. Niech jej świadectwo sprawi, że coraz mocniejszy będzie stawał się most wzajemnego zrozumienia między Żydami i chrześcijanami.
Święta Tereso Benedykto od Krzyża, módl się za nami. Amen".
Końcowy fragment homilii Jana Pawła II wygłoszonej podczas Mszy św. Kanonizacyjnej 11 października 1998 na placu Świętego Piotra , [w:] L? Ossevatore Romano , XIX: 1998, nr 12 (208), s.17-20.