WSPOMNIENIA
PRYMASA TYSIĄCLECIA KARDYNAŁA STEFANA WYSZYŃSKIEGO O MADONNIE Z OSTREJ BRAMY
Po
latach prymas Polski kardynał Stefan Wyszyński mówił o Madonnie z Ostrej Bramy
jaką widział w czasach młodzieńczych[1]:
„A
w domu nad moim łóżkiem wisiały dwa obrazy:
Matki Bożej Częstochowskiej i Matki
Bożej Ostrobramskiej.
I chociaż w onym czasie do modlitwy skłonny nie byłem, zawsze cierpiąc na kolana,
zwłaszcza w czasie wieczornego różańca, jaki był
zwyczajem naszego domu,
to jednak po obudzeniu się długo przyglądałem się tej
Czarnej Pani i tej Białej.
Zastanawiało mnie tylko jedno,
dlaczego jedna jest
czarna a druga – biała.
To są najbardziej odległe wspomnienia z mojej
przeszłości”.
Wychowanie
rodziców w których mama pielgrzymowała do Wileńskiej Madonny, a tata do Jasnogórskiej
Pani zrodziło w młodym Stefanie umiłowanie do Matki Bożej.
Wspomnienia prymasa Polski Stefana Wyszyńskiego o Madonnie Ostrobramskiej |