77
ROCZNICA KRWAWEJ NIEDZIELI NA WOŁYNIU
11
lipca 1943 roku na Wołyńskiej [1]
ziemi doszło masowej eksterminacji polskiej ludności cywilnej. Kulminacyjnym
punktem ataków które rozpoczęły się od lutego 1943 roku, gdzie organizacja Ukraińskich
nacjonalistów Stefana Bandery [2]
przeprowadzała ataki na ludność Polską.
Jednym z najbardziej aktywnych dowódców był Iwan
Łytwynczuk o pseudonimie „Dubowyj” i też Petro Olijnyk o pseudonimie „Enej”.
Tak zaczynał dojrzewać plan w dowództwie, aby rozpocząć
masową zbrodnię na Wołyńskiej ziemi. Przygotowania do „Krwawej niedzieli” były
ogłoszone w pierwszym lipcowym numerze gazety UPA „ Do zbroji”, [3] która miała zapowiadać
„Haniebną śmierć” Polaków którzy zostaną na Ukrainie. Zwieńczeniem była tzw. „krwawa
niedziela” [4]
11 lipca 1943 roku, co też było elementem zaskoczenia i okazją do szybkiego
wymordowania jak największej ludności w kościołach. W prawosławnym kościele w
tym dniu obchodzone jest święto Piotra i Pawła. Polskie podziemie widząc co się
dzieje rozpoczęło próby negocjacji mające zatrzymać falę morderstw. Pierwsze
rozmowy przeprowadzone były w okolicach Świnarzynach 7 lipca 1943 roku. Potem
miały się odbyć 10 lipca 1943 roku z przedstawicielami Okręgu Wołyńskiego Armii
Krajowej [5] we wsi Kustycze trzej
przedstawiciele zostali aresztowani i zabici poprzez rozerwanie końmi. To miał
być wstęp do rozpoczęcia ataków na miejscowości, w których żyli Polacy.
Pierwsza masakra dokonała się w Dominopolu [6] tam zginęło wtedy 220
Polaków. Bandycka ukraińska armia w tym samym czasie zaatakowała aż 99
miejscowości. I były to haniebne zbrodnie dokonywane ze szczególnym
okrucieństwem. Dziś to już 77 rocznica od tej krwawej niedzieli pamiętajmy o
swoich rodakach którzy tam żyli. Dzień 11 lipca [7] został ustanowiony jako
Narodowym dniem Pamięci ofiar Ludobójstwa dokonanego przez Ukraińskich
nacjonalistów na obywatelach II Rzeczypospolitej Polskiej często nazywany dniem
pamięci Męczeństwa Kresowian. Niestety na Ukrainie nadal w świadomości i w
pomnikach czczony Stefan Bandera. Niech historia nas uczy że nie rozliczenie
się z system komunistycznego [8] dzisiejszych potomków może
spowodować znów ruchy nacjonalistyczne i zbrodnie na ludzkości. A to możemy już
zauważyć w wielu krajach Europy. W duchu pamięci naszych rodaków pomódlmy się
słowami ułożonymi przez Antina Borkowskiego: [9]
„Bracie, za krzywdę Tobie wyrządzoną,
za Twój ból i ból twoich krewnych, przebacz mi.
Za przelaną krew niewinną na Wołyniu i
w Galicji, za niewiarę, przebacz mi Bracie.
Nie z powodu polityki i dobrego
sąsiedztwa, nie dla dobrego imienia narodu mojego, przebacz mi, Bracie. Wstyd
pali moje serce,
wstrzymuje oddech w piersiach,
kiedy myślę o Twoim bólu,
o zabitych Twoich braciach i siostrach na
Wołyniu i w Galicji.
Przebacz mi za nasz grzech. (…)
Panie przebacz nam i obejmij nas.
Nie zostawiaj nas samotnie, Ojcze,
i bądź z nami, grzesznikami. ”
W pamięci naszej zostaniecie jako
ofiary rzezi Wołyńskiej tak jak symbol zbrodni na Polakach jest kwiat lnu który
tam kwitł. Tak jak len kwitnie kilka godzin to 99 wsi które zniknęły przez
okrutne zbrodnie nie może zostać zapomnianych. A prawda powinna budować zwykłe
pojednanie ale też być zastanowieniem nad człowieczeństwem, aby historia
tamtych czasów nie powtórzyła się niezależnie od religii, gospodarki, czy
systemu danego kraju. Pamiętajmy o tym.
JZ [10]
Podróżnicy
polecają sprawdzoną bazę noclegową
[1] Wołyń – ziemia w
dorzeczu górnego Bugu z dopływami Dniepru Na Ukrainie ,stolicą Wołynia jest
Łuck, ze znanych miast to Krzemieniec tam też znajduje słynne liceum
Krzemienieckie , oraz urodzonego w Krzemieńcu poety Juliusza Słowackiego.
A
patronem Wołynia jest święty Jacek Odrowąż.
[2] Organizacja
Ukraińskich Nacjonalistów – OUN – B to zbrodnicza organizacja powstała w lipcu
1940 roku w Krakowie a przywódcą był Stefan Bandera. Tzw Banderowcy odegrali kluczową rolę w
ludobójstwie polskiej ludności cywilnej na Wołyniu
[3] Gazeta „ Do
zbroji”, wydawanej przez Ukraińską Powstańczą Armię (UPA ) zapowiadała
ludobójstwo Polskiej ludności cywilnej
na Wołyniu
[4] Krwawa
niedziela 11 lipca 1943 roku w 99
miejscowościach na Wołyńskiej ziemi Banderowcy (OUN I UPA) wymordowali Polską
ludność cywilną ze szczególnym okrucieństwem. W całej prowadzonej akcji
zbrodniczej od lutego 1943 do 1945
zginęło 60 tysięcy mieszkańców ziemi Wołyńskiej.
[5] 10 lipca 1943 roku
przedstawiciele okręgu Wołyńskiego Armii Krajowej a byli to Zygmunt Rumle PS „Krzysztof Poręga”, Krzysztof Markiewicz
ps. „Czort” i woźnica Witold Dobrowolski udali się do wsi Kustycze na spotkane
tam też zostali aresztowani i zamordowani.
[6] Dominopol wieś –
jedna z pierwszych dużych zbrodni (krwawej niedzieli)na ludności Wołynia w
której zginęło ponad 250 osób.
[7] 11 lipca został
ustanowiony Narodowym dniem Pamięci ofiar Ludobójstwa dokonanego przez
ukraińskich nacjonalistów na obywatelach II Rzeczypospolitej Polskiej, często
nazywany dniem pamięci Męczeństwa Kresowian.
[8] System
komunistyczny ideologia polityczno gospodarcza zwana często utopią pod
przykrywką pozbawiania ucisku i wyzysku społeczeństwa, Ale była zbrodniczym
system mający monopol władzy ,który tak samo wpisał się na karty ludobójstwa Europy
Wschodniej i Polski. Zbrodniarzami komunistycznymi w Polsce byli Cimosiewicz,
Michnik ,Jaruzelski, itd. Dziś to potomkowie próbujący oczyszczać system i ich
zbrodnie. Niestety w Polsce nie dokonała się dezubekizacja tak jak to zrobiły
inne kraje bloku wschodniego i nadal mamy często powracający smród lewactwa z PRl-u.
Tu warto przypomnieć że tzw obrońcy Wolności którym się przypisuje pierwsze
wolne państwo Polskie po 1989 roku jak Balcerowicz czy Mazowiecki to wywodzą
się z komunistycznych lewackich układów działających PZPR jeden skutecznie
wyprowadzając majątek narodowy za granicę, a drugi walczący z kościołem.
[9] Modlitwa ofiar Kresowian
ułożona przez Antina Borkowskiego.
[10] Jacek Źróbek –
Członek Archikonfraterni Literackiej od 2000 roku, podróżnik, fotograf, -
udział w konkursach World Press photo, reporter pasjonat turystyki górskiej,
miejskiej, pisarz, dziennikarz, Katolik blogowy redaktor parafialnego ,,Dzwonka
Janowskiego” lata 2007- 2018, oraz współautor publikacji w gazecie „Co
tydzień”, i innych, książkowych religijnych między innymi o Prymasie Józefie
Glempie. Autor zdjęć i filmów podróżniczych.
Autor
kilku wystaw. Między innymi wystawy o dekanacie Mysłowickim w 140 rocznicę
istnienia.
W
działalności publicznej- współpraca z Muzeum Miasta Mysłowice, dla Śląska –
współpraca z Stowarzyszeniem –Solidarni 2010, oraz wspieranie patriotycznych
inicjatyw dla Ojczyzny. Byłem fotografem kilku wielkich wydarzeń i uroczystości
państwowych w Polsce i Europie. Moje szlaki przemierzone to południowe,
północne, zachodnie, w niewielkiej część wschodnia.