VI rocznica Tragedii Smoleńskiej

TWOJE BRYLANTY

Twoje brylanty dobra inwestycja
Coś dla pań i nie tylko
kod polecający
JD9HRL

  • https://e-brylanty.pl/?mw_aref=169eed8de9fecdf123d6a14fc0d7307f


Pokazywanie postów oznaczonych etykietą 1619. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą 1619. Pokaż wszystkie posty

niedziela, 21 maja 2017

NA SZLAKU -KRASICZYN

NA SZLAKU -KRASICZYN

„Weź buty i idź”. Wyrusz w zakątki ziemi Przemyskiej [1] wsłuchaj się w ton śpiewu ptaków i w tonację rzeki Sanu. Na turystycznym szlaku jednym z ciekawych miejsc jest gmina Krasiczyn [2]
KRASICZYN - MIEJSCOWOŚĆ W POWIECIE PRZEMYSKIM 
to mała miejscowość położona nad Sanem oddalona 10 kilometrów od Przemyśla, u podnóża pogórza Przemyskiego. Jakie skarby kryje Krasiczyn, to niewątpliwie okazały
uznawany za jedną z najpiękniejszych budowli epoki renesansu na ziemiach polskich zamek[3].
ZAMEK - SIEDZIBA MAGNACKA RODÓW
 KRASICKICH HERBU ROGALA I SAPIEHÓW HERBU LIS 
Była siedzibą magnacką dwóch rodów historycznych: Krasickich herbu Rogala i Sapiehów herbu Lis. Zamek otoczony jest ogrodem krajobrazowym z alejkami wśród dębów i lip możesz zobaczyć często goniące się wiewiórki. Sięgnijmy historii. Wiek XV to początek powstawania zamku. Wcześniej była to wioska z dworem zwana Śliwnica. W 1525 roku właścicielem wsi zostaje Jakub z Siecina[4], który istniejący dwór obronny zaczął przekształcać w zamek. W tym czasie zabudowania składały się z budynku bramnego, dworu i zabudowań gospodarczych. Całość otaczały wał i fosa. Pierwsza zabudowa była drewniana, co skutkowało licznymi pożarami przez prowadzone wojny. Zamek murowany powstał XVII wieku Stryj biskupa przemyskiego Stanisław Jakub Siecieński zwany Trąbą osiedlił się w województwie ruskim, a następnie ożenił z Barbarą Orzechowską herbu Oksza, właścicielką Śliwnicy. - dwór był wianem żony. Syn Stanisław Krasicki[5], dworzanin i sekretarz królów: Zygmunta Augusta, Stefana Batorego i Zygmunta III Wazy, twórcy potęgi rodu. Rozpoczął przebudowę zamku Co w efekcie podjętej przebudowy powstaje charakterystyczny dla epoki, murowany zamek bastejowy o czterech skrzydłach, z rozległym dziedzińcem wewnętrznym i okrągłymi basztami obronnymi w narożach. Następne pokolenie rozbudowuje i przekształca we wspaniałą rezydencję magnacką należącą do Marcina Krasickiego, ulubieńca króla Zygmunta III Wazy, miłośnika i mecenasa sztuki. Rozbudowę zamku przeprowadzono w latach 1598–1631 pod kierunkiem architekta włoskiego Galeazzo Appianiego[6]. Zamek krasiczyński otrzymał kształt czworoboku o dwóch skrzydłach mieszkalnych i dwóch ścianach kurtynowych, z cylindrycznymi basztami w narożach oraz bramą wjazdową z mostem zwodzonym przerzuconym ponad pełnowodną fosą. Mury kurtynowe zwieńczyła wspaniała renesansowa attyka. O jej unikatowym charakterze decydują wykonane techniką sgraffita bogate dekoracje ścienne o interesującym programie ikonograficznym, przedstawiające sceny figuralne, portrety w pełnej postaci, medaliony z podobiznami władców i cesarzy rzymskich oraz bogaty zestaw ornamentów geometrycznych i roślinnych. Każda z cylindrycznych baszt: Boska, Papieska, Królewska i Szlachecka (Rycerska) [7] otrzymała inny hełm i wystrój architektoniczny nawiązujący do nazwy i pełnionej funkcji. Baszta Boska, mieszcząca kaplicę zamkową, jest jedną z najcenniejszych części budowli. Ostatecznie następni właściciele zamku zaczęli niszczyć W roku 1762 budowla została zniszczona przez Wojska rosyjskie [8] które przeszły przez Krasiczyn w 1762 dokończyły niszczenie budynków zamkowych Podupadający zamek krasiczyński w 1834 roku kupił Leon Sapieha[9], jeden z przywódców powstania listopadowego. Zamek powoli zostaje przywrócona częściowo świetność, ale historia kołem się toczy i nie omija zamkowych zniszczeń. Dopiero koniec XX wieku przywraca budowli dawną świetność. Obecnie w całym kompleksem parkowo-zamkowym zarządza Agencja Rozwoju Przemysłu, gdzie odbywają się różne konferencje i znajduje się też baza noclegowa. W bliskości zamku możemy nawiedzić kościół parafialny świętego Marcina[10] pochodzący z 1619 roku. Tu warto dodać w kościele tym został 19 maja 1867 ochrzczony Adam Stefan Stanisław Bonifacy Józef Sapieha [11] późniejszy kardynał metropolita Krakowski. Wędrując po Krasiczynie zobaczymy jeszcze kirkut[12] – cmentarz żydowski. Jakie tajemnice kryje Krasiczyn zostawiam odkrywcom przygód, kto wie może w nocą zobaczyć na zamku przechadzającą się białą damę, czy jakiegoś rycerza, który nauczy cię dawnej sztuki walki. Czas już wyruszyć w dalszą drogę na szlak Przemyski, lub przekraczając granicę do Lwowa.
JZ
QR do zdjęć 

QR do artykułu 

Wysokiej Jakości zdjęcia 
-----------------------------------------------------------------------------------------------------
Skorzystaj z Booking.com, a w rewanżu obydwoje otrzymamy prezenty w wysokości 60 zł! https://www.booking.com/s/jacekz97


[1] Ziemia Przemyska, Województwo Podkarpackie 
[2] Krasiczyn –   pochodzi od wsi Krasice i właściciela -  wioska jest położona nad Sanem 10 km na zachód od Przemyśla, u podnóża Pogórza Przemyskiego
[3] Zamek w Krasiczynie siedziba rodów historycznych: Krasickich herbu Rogala i Sapiehów herbu Lis, Właścicielami byli też Modrzewscy, Wojakowscy, Tarłowie, Potoccy i Pinińscy
[4] Jakub z Sieciny w 1525 kupuje dwór z wsią i rozpoczyna budowę zamku początkowo były to budynki drewniane
[5] Stanisław Krasicki – sekretarz królów Zygmunta Augusta, Stefana Batorego i Zygmunta III Wazy dostosowuje zamek do swoich celów tworząc zamek murowany z 4 skrzydłami
[6] Galeazzo Appianie,-włoski architekt , przebudowuje  zamek w Krasiczynie w 1598–1631
[7] Baszty to: Boska, Papieska, Królewska i Szlachecka (Rycerska)
[8] Wojska rosyjskie zniszczyli zamek w 1762 roku
[9] Leon Sapieha – kupuje podupadły zamek w 1834
[10] Kościół parafialny Świętego Marcina - pochodzi z 1619 roku parafia rzymskokatolicka znajdująca się w archidiecezji przemyskiej w dekanacie Przemyśl I. Erygowana w 1625.
[11] 19 maja 1867 ochrzczony Adam Stefan Stanisław Bonifacy Józef Sapieha, Kardynał, Metropolita Krakowski, Kościół Św. Marcina, Chrzcielnica rokokowa, drewniana, polichromowana, złocona, ładna snycerka
[12] Kirkut – cmentarz żydowski z ma powierzchnię 0,13 ha

piątek, 2 grudnia 2016

MATKA BOŻA MYSŁOWICKA WRÓCIŁA DO MYSŁOWIC


MATKA BOŻA MYSŁOWICKA WRÓCIŁA DO MYSŁOWIC
„Pani Matko Boża Mysłowicka, która królujesz już od 400 lat w Mysłowickiej społeczności i chronisz nasze miasto od różnych nieszczęść. Od pokoleń które zawierzały swojej matce sprawy miasta czy powstań śląskich i spraw rodzinnych. Dziękujemy Ci Maryjo, że ty opiekowałaś się sługą Bożym najpierw jako małego chłopca, późniejszego prymasa Polski, który nigdy nie zapomniał o Tobie mówiąc – „Zwycięstwo, jeśli przyjdzie to przez Maryję”
 Niech twa opieka nas umacnia i pomaga na każdy dzień.
Matko Boska Mysłowicka módl się za nami.”[1]

30 listopad 2016 roku dla Mysłowic [2] był wielkim wydarzeniem, kiedy to Mysłowiczanie na nowo mogli zobaczyć piękny obraz „Matki Bożej Mysłowickiej”
Najświętsza Maryja Panna Mysłowicka - po  renowacji 
[3] po renowacji Po dziewięciu miesiącach spędzonych w pracowni konserwatorskiej w krakowskiej Akademii Sztuk Pięknych, obraz Matki Bożej Mysłowickiej powrócił do kościoła pod wezwaniem Narodzenia Najświętszej Marii Panny[4]. W pracowni konserwatorskiej dokonano ciekawej ekspertyzy, która odkryła, że obraz powstał w średniowieczu około 1450 roku, a nie jak przypuszczano w XVII wieku. Matkę Bożą Mysłowicką powitano w parafii w środę, 30 listopada 2016 roku. W uroczystej mszy świętej pod przewodnictwem księdza biskupa Marka Szkudło[5]. Został dokonany akt odsłonięcia wizerunku Matki Bożej Mysłowickiej -którego dokonał proboszcz parafii ksiądz Piotr Płonka[6]. Prezydent miasta Edward Lasok [7] złożył kwiaty przed wizerunkiem Matki Bożej Mysłowickiej.
 Potem ksiądz biskup Marek Szkudło modlił się przed obrazem zawierzając miasto w opiekę matce w słowach:[8]
Drodzy Bracia i Siostry
zgromadziliśmy się z radością, aby pobłogosławić odnowiony i przywrócony do kultu wizerunek Najświętszej Maryi Panny Mysłowickiej. Niech ten obraz przypomina nam wszystkim jak nie rozerwalny związek istnieje między Najświętszą Maryją Panną a Chrystusem i jego Kościołem. Z wewnętrznym skupieniem i gorliwością starajmy się uczestniczyć w tym świętym obrzędzie. Módlmy się: (niech każdy z nas modli się w ciszy).
Boże ty w osobie Najświętszej Maryi Panny dałeś swojemu kościołowi pielgrzymującemu zapowiedz przyszłej chwały spraw, aby twoi wierni którzy odnowili ten obraz i przywrócili do publicznego kultu zawsze doznawali jej opieki, a oglądając oczami jej podobieństwo niech je kształtują w swoich sercach. Niech trwają w niewzruszonej wierze i silnej nadziei w miłości gotowej do czynu i w szczerej pokorze. Niech w cierpieniu zachowają męstwo, a w ubóstwie poczucie godności. Niech będą cierpliwi w przeciwnościach w powodzeniu otwarci na potrzeby innych. Niech wprowadzają pokój i sprawiedliwość. Niech przechodzą drogami świata w miłości ku Tobie i bliźnim i dojdą do wiecznej Ojczyzny, której Najświętsza Maryja Panna wstawia się za nami i jaśnieje jako Królowa. Niech cała tutejsza wspólnota parafialna z ufnością wznosi oczy ku matce swoje patronce jaśniejącej jako wzór świętości dla całej wspólnoty twoich wiernych przez Chrystusa Pana naszego.
Amen
W dalszej homilii[9] biskup Marek mówił i pięknym wizerunku podkreślił jak piękne oczy ma ten obraz:
„…Ta ikona Marii Mysłowickiej od pierwszego wejrzenia zrobiła na mnie ogromne wrażenie, kiedy ksiądz proboszcz przeszedł i zaprosił mnie to pokazał mi taki mały obrazek tego wizerunku …
właśnie z tego wizerunku a szczególnie w jej oczach, jej oczach, nie wiem czy kiedykolwiek na to zwróciliście uwagę na ten malutki szczegół z oddali właściwie niewidoczny, ale oczy Matki Bożej na tym właśnie obrazie są najpiękniejsze na świecie.
Wiecie, dlaczego?
Dlatego że one nieustanie wypatrują, gdzie jest człowiek, któremu potrzebna jest pomoc można by powiedzieć te oczy zgadujące, te oczy pełne wrażliwości wypatrują tego który jest w jakiejkolwiek potrzebie….
Bo przecież oczy są zwierciadłem duszy, dlatego wpatrujcie się w ten wizerunek Maryi Mysłowickiej w te zgadujące oczy i proście, żeby rozbudzała was to zaufanie. Żeby podpowiadał chwilach szczególnych trudności i wskazywała tak jak zawsze na Jezusa, który potrafi zaradzić każdej biedzie…”
W uroczystościach odsłonięcia obrazu licznie przybyli wierni były też poczty sztandarowe[10] z parafii oraz Bractwa pielgrzymkowego Związku Górnośląskiego i Archikonfraterni Literackiej. Na zakończenie ksiądz proboszcz podziękował ofiarodawcom, którzy przyczynili się do odnowy wizerunku i wręczył im reprodukcję kopii Najświętszej Maryi Panny Mysłowickiej. Uroczystość wprowadzenia obrazu rozpoczyna obchody 400 lecie [11] istnienia ikony w naszym mieście. Pierwsze zapiski pochodzą z 1619 roku [12] w kościele narodzenia Najświętszej Maryi Panny. Wcześniej, bo dwa lata wstecz obraz został wywieziony z Mysłowic do Siewierza z powodu pożaru świątyni.
Jacek Źróbek AKL






[1] Modlitwa
[2] Mysłowice, województwie śląskim
[3] Ikona, Matki Bożej Mysłowickiej renowacja, wprowadzenie 30 listopad 2016
[4] Kościół pod wezwaniem Narodzenia Najświętszej Marii Panny (Mariacki) Mysłowice Starokościelna 10
[5] Uroczystość – msza święta przewodniczył biskup Marek Szkudło
[6] Odsłonięcie - proboszcz parafii ksiądz Piotr Płonka
[7] Prezydent miasta Mysłowice
[8] Modlitwa Akt zawierzenia Najświętszej Maryi Panny Mysłowickiej miasto - biskupa Marka Szkudło
[9] Homilia – biskupa
[10] Poczty sztandarowe: parafialny, Bractwo pielgrzymkowe Związku Górnośląskiego, Archikonfraternia Literacka
[11] Obchody 400-lecia istnienia obrazu w Mysłowickiej świątyni
[12] Pierwsze zmianki pisane o ikonie MB Mysłowickiej pochodzą 1619 roku, Obraz malowany jest na 3 deskach lipowych po renowacji odkryto że obraz wykonany był w średniowieczu około roku 1450 prawdopodobnie w Krakowie