Różańcowy papież - Leon XIII (1878 – 1903)
Czas, w którym przyszło papieżowi mówić o modlitwie
różańcowej [1] nie był łatwy. Duch
oświecenia w coraz większej mierze przenikał myślenie ludzi – modlitwę
różańcową spostrzegano jako przeżytek, zarzucano jej monotonię i mechaniczność.
Leon XIII [2]w
obronie modlitwy różańcowej wydał dwanaście encyklik różańcowych[3], dwa
listy apostolskie i inne mniejsze rangą dokumenty. Pierwszą encykliką różańcową
w historii Kościoła jest Supremi apostolatus [4] z
1883 roku. Papież Leon XIII streszcza w niej dotychczasowe nauczanie o
modlitwie różańcowej i przedstawia ją jako szczególną formę czci dla Najświętszej
Maryi Panny.
Ponadto papież udziela odpustów i przywilejów dla
modlących się na różańcu, zachęca, by modlitwa różańcowa była tak często
odmawiana, aby stała się zwyczajem, a w końcu stwierdza: Pragniemy, aby cały
miesiąc październik był poświęcony niebieskiej Królowej Różańca Świętego. W
roku następnym ( 1884) ukazuje się kolejna encyklika, w której Leon XIII
powraca do roli różańca w kształtowaniu ducha pobożności i ustanawia
październik miesiącem różańcowym.
W następnych latach pontyfikatu wydaje kolejne
dokumenty i encykliki poświęcone różańcowi. Działania Leona XIII przyniosły
wzrost duchowości maryjnej i ożywienie modlitwy różańcowej w Kościele.
Nabożeństwa różańcowe odprawiano we wszystkich katolickich kościołach na
świecie, a Królowej Różańca Świętego poświęcono bazylikę w Lourdes. Wśród
Namiestników Chrystusowych, nie było papieża, który dla Różańca zrobiłby tyle,
co Leon XIII, tak, że do nazw jakie mu nadała historia trzeba dołączyć także
określenie „Papież Różańcowy”[5]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz