VI rocznica Tragedii Smoleńskiej

TWOJE BRYLANTY

Twoje brylanty dobra inwestycja
Coś dla pań i nie tylko
kod polecający
JD9HRL

  • https://e-brylanty.pl/?mw_aref=169eed8de9fecdf123d6a14fc0d7307f


Pokazywanie postów oznaczonych etykietą sąd. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą sąd. Pokaż wszystkie posty

czwartek, 28 grudnia 2017

WICEPREZYDENT MIASTA MYSŁOWICE ODWOŁANY

 WICEPREZYDENT MIASTA MYSŁOWICE ODWOŁANY

27 grudnia obiegła internet informacja (przeczytaj tu Źródło 
 https://www.facebook.com/edwardlasok/posts/1625827480816527 )
o odwołaniu przez Prezydenta Mysłowic Edwarda Lasoka swojego zastępcy Bernarda Pastuszki. Pastuszka funkcję wiceprezydenta pełnił od  5 stycznia 2015 roku. Gdy objął  wiceprezydenturę   zrzekł się  mandatu  radnego  Lasok w oświadczeniu swoją decyzję uzasadnił utratą zaufania do byłego już wiceprezydenta. Nie była to dla mnie decyzja łatwa, bo doceniam to, co udało się nam wspólnie zrealizować. Muszę jednak dbać o to, by zadania, które powierzam do realizacji tak bliskiemu mi współpracownikowi miały zagwarantowane dokładnie takie rozwiązanie, jakiego oczekuję. Jak mówi Prezydent Lasok współpraca linii zawiodła już nie raz, czego Państwo są w pełni świadomi. Skutkowało to poważnymi błędami w prowadzonych inwestycjach, problemami z zamknięciem tegorocznego budżetu i jego rozchwianiem na rok przyszły. Edward Lasok swoją decyzję argumentował utratą zaufania do swojego dotychczasowego zastępcy. Inną  stroną medalu jest to że na byłym wiceprezydencie ciążą  zarzuty które skierowała Prokuratura Rejonowa w Bytomiu że skierowała akt oskarżenia przeciwko Bernardowi P. do Sądu Rejonowego w Mysłowicach.
Były wiceprezydent podejrzany jest o „wręczenie korzyści majątkowej pracownikowi izby administracji skarbowej w Katowicach świadczącemu pracę w Urzędzie w Mysłowicach”.
Za  to przestępstwo z Art. 229. § 2. sprawca podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
 Jak się sprawa rozwinie  zobaczymy.


sobota, 5 marca 2016

Leszek Miller stanął przed sądem za obrazę Bogdana Chazana

Leszek Miller stanął przed sądem za obrazę Bogdana Chazana

zdjecie

Dzięki staraniom prawników Ordo Iuris, przed sądem w Warszawie stanął Leszek Miller. Podczas audycji radiowej były premier publicznie znieważał prof. Bogdana Chazana, nazywając go m.in. „religijnym psychopatą”.
Prywatny akt oskarżenia w imieniu prof. Chazana przygotowaliśmy dzięki pomocy naszych Darczyńców jeszcze w 2014 r. Jednak od tamtego czasu Leszek Miller unikał konsekwencji swoich czynów zasłaniając się immunitetem.
Chociaż prawnicy Ordo Iuris złożyli w Sejmie RP oficjalny wniosek o uchylenie Leszkowi Millerowi immunitetu poselskiego, Komisja Regulaminowa i Spraw Poselskich nigdy nie zebrała się, aby go rozpoznać. Interweniowaliśmy w tej sprawie u Marszałka Sejmu oraz zainicjowaliśmy działania senatorów zaniepokojonych opieszałością parlamentu. Stworzyliśmy również internetową petycję o doprowadzenie do rozpoznania wniosku, pod którą podpisało się ponad 15 tys. osób.

Działamy dzięki pomocy naszych Darczyńców

W wyniku jesiennych wyborów Leszek Miller stracił mandat poselski, a jego immunitet wygasł. Dzięki finansowemu wsparciu od naszych Darczyńców, prawnicy Ordo Iuris mogli kontynuować swoje zaangażowanie w tę sprawę i 29 lutego br. odbyło się pierwsze posiedzenie sądu.
Ponadto 10 marca br. ruszy w Warszawie drugi proces przeciwko byłemu premierowi za analogiczne zniewagi pod adresem prof. Bogdana Chazana. Leszek Miller powtórzył je podczas konferencji prasowej w Sejmie RP. Równolegle prawnicy Ordo Iuris reprezentują prof. Chazana w sprawie przeciwko Piotrowi Ikonowiczowi, który siłą został doprowadzony do sądu za ubliżanie lekarzowi.
Postawienie Leszka Millera przed wymiarem sprawiedliwości to kolejny krok na drodze obrony wszystkich ludzi, którzy z odwagą bronią wyznawanego systemu wartości. Mamy nadzieję, że skutecznie zniechęci to całą klasę politycznej przed kolejnymi próbami zbijania kapitału na rozbudzaniu społecznych konfliktów wokół spraw sumienia.
Wyświetlanie

sobota, 18 lipca 2015

Ordo Iuris wygrywa w sądzie z aktywistami LGBT

Ordo Iuris wygrywa w sądzie z aktywistami LGBT

Sąd w Toruniu nakazał aktywistom LGBT przeproszenie amerykańskiego psychologa dr Paula Camerona za naruszenie jego dobrego imienia i renomy naukowej.
Zrzeszające aktywistów LGBT Stowarzyszenie „Pracownia Różnorodności” zobowiązane zostało do opatrzenia oszczerczych artykułów odpowiednim komentarzem, opublikowania przeprosin na stronie stowarzyszenia oraz wysłania do rektorów wyższych uczelni oświadczenia, w którym przeproszą za naruszenie dobrego imienia i renomy naukowej dr Paula Camerona.
Dr Paul Cameron jest autorem kilkudziesięciu publikacji z zakresu psychologii i nauk społecznych, byłym doradcą do spraw rodziny rządów USA i Kanady. Publikuje w najbardziej renomowanych czasopismach naukowych o najwyższych wskaźnikach impact factor. Prowadził badania nad stylem życia osób praktykujących zachowania homoseksualne oraz jego konsekwencjami medycznymi i społecznymi. Dowodził tam m.in. wysokich wskaźników przemocy w związkach homoseksualnych oraz trudności rozwojowych dzieci, które w takich związkach się wychowują.
Cameron kilkukrotnie gościł w Polsce. Przez szereg lat był celem bezprecedensowego ataku ze strony aktywistów LGBT ze stowarzyszenia „Pracownia Różnorodności”, którzy publicznie oczerniali go, nazywając m.in. "naukowym hochsztaplerem", odmawiając naukowego charakteru jego działalności oraz oskarżając o fałszowanie badań. Zarzuty te zawarli w publikacjach internetowych oraz w listach otwartych do rektorów wyższych uczelni tudzież do Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego. Kampania oszczerstw prowadzona była w celu uniemożliwienia dr Cameronowi udziału w działalności akademickiej w Polsce. Pomówienia te powtarzane były m.in. przez Gazetę Wyborczą. W ostatnich latach niektóre uczelnie odmawiały zgody na wykład dr Camerona w ich murach.
Obrony poszkodowanego przez lobby LGBT naukowca podjął się adw. Jerzy Kwaśniewski wraz z zespołem prawników programu interwencji procesowej Instytutu Ordo Iuris.
Słuszne orzeczenie toruńskiego sądu z pewnością zostanie zaskarżone przez homoseksualnych aktywistów. Prawnicy programu interwencji procesowej Ordo Iuris z pełną determinacją będą bronić odważnego wyroku dochodząc jednocześnie zadośćuczynienia dla doktora Camerona.
Joanna Banasiuk- wiceprezes Instytutu Ordo Iuris

wtorek, 21 października 2014

Aborcja to zabijanie - okażmy solidarność z obrońcami życia dzieci: Jackiem Kotulą i Przemysławem Syczem

Aborcja to zabijanie - okażmy solidarność z obrońcami życia dzieci: Jackiem Kotulą i Przemysławem Syczem

Według rzeszowskiego sądu nie można mówić prawdy o tym, że aborcja to zabijanie. Ten wyrok należy uznać za skandaliczny. Panowie Jacek Kotula i Przemysław Sycz z Fundacji Pro – Prawo do Życia zostali pozwani, ponieważ informowali (organizując pikiety), że w rzeszowskim szpitalu Pro Familia zabija się dzieci (to ten szpital, który ukarał położną, p. A. Rejman, za odmowę uczestniczenia w aborcji). Sąd nakazał pozwanym opublikować absurdalne przeprosiny: "Jednocześnie przepraszam, że swoim działaniem doprowadziłem do naruszenia dobrego imienia Szpitala Specjalistycznego Pro-Familia w Rzeszowie”. Po odczytaniu wyroku media i publiczność musieli opuścić salę rozpraw, gdyż jego uzasadnienie zostało utajnione.

– Uzasadnienie wyroku jest absurdalne. Będziemy składać apelacją i dążyć od odtajnienia uzasadnienia wyroku – powiedział Jacek Kotula, szef rzeszowskiego oddziału Fundacji PRO – Prawo do Życia.

Mam wielką nadzieję, że sąd wyższej instancji nie będzie miał wątpliwości co do tego, że za mówienie prawdy o aborcji nie można penalizować.

Pokażmy światu, że nie zgadzamy się na takie wyroki. Panowie Jacku i Przemku: Jesteśmy z Wami! Podpiszmy się pod listem solidarności z nimi: http://www.citizengo.org/pl/solidarni-z-obroncami-dzieci-rzeszow

Poniżej wklejam oświadczenie panów Jacka Kotuli i Przemysława Sycza wydane w dniu ogłoszenia wyroku sądu pierwszej instancji:

"Szpital Pro-Familia chciał wydania wyroku zakazującego mówienia, ze aborcja to zabijanie.
Dziś Sąd Okręgowy taki wyrok wydał.
Uzasadnienie tego wyroku uważamy za całkowicie absurdalne.
Sąd prawdopodobnie jest tego świadom, skoro treść uzasadnienia utajnił.
Naszym zdaniem brak było podstaw prawnych dla utajnienia tego uzasadnienia.
Sąd uczynił to tylko po to, by opinia publiczna nie mogła poznać motywów, którymi kierował się sąd.
Sąd trafnie przewidywał, ze poznanie przez opinie publiczna uzasadnienia, byłoby całkowita jego kompromitacja.
Wyrok jest nieprawomocny i będzie wniesiona apelacja. Jednakże nasze działania obecnie będą skierowane na nakłonienie sądu, by ujawnił uzasadnienie wyroku. Wszyscy Polacy maja prawo dowiedzieć się, czemu władze naszego kraju zakazują mówienia, iż aborcja jest zabijaniem.
Jan Paweł II nie żyje. Z dzisiejszego wyroku sadu wynika jednak, ze gdyby dalej był wśród nas, byłby ścigany przez państwo polskie za nauczanie o tym, ze aborcja jest zabójstwem.
Jacek Kotula
Przemysław Sycz”

Link do listu solidarności: http://www.citizengo.org/pl/solidarni-z-obroncami-dzieci-rzeszow

Jeśli większość Polaków powie głośno, że aborcja to zabijanie i wskaże szpitale, w których giną dzieci, to czy wszystkich nas postawią przed sądem? Drodzy Państwo, nie mamy wątpliwości, że toczy się dziś w Polsce nierówna i niesprawiedliwa walka, której ofiarami są dzieci, ich matki (nie zapominajmy nigdy o cierpieniu tych kobiet, które przeżyły aborcję swoich dzieci), ojcowie i całe rodziny.

Dziękuję, że są Państwo z nami. Dziękuję, że jesteśmy razem i wspólnie działamy...
...w dobrych zawodach.

Serdecznie pozdrawiam wraz z całym Zespołem CitizenGO Magdalena Korzekwa

poniedziałek, 2 lipca 2012

Oświadczenie w kłamsta na facebooku

Oświadczenie

Oświadczam że pojawiająca się opinia radnego TW na mój temat o przywróceniu do miejskiej firmy zawdzięczam Panu Osyrze to jest bzdura Pracę w Miejskim Zarządzie Gospodarki Komunalnej (Były MZBM)zacząłem za byłego dyrektora Irka Graweckiego w 2002 ,potem gdy pierwszy raz wygrał wybory Osyra zmienił się dyrektor na Koniecznego i zaczął wyrzucać ludzi którzy startowali w wyborach, między innymi Ja Jacek Źróbek Przypomnę jeszcze inne sprawy nie płacenie nadgodzin ta sprawa trafiła do inspekcji pracy. Przypominam że o tych sprawach pisała prasa i informowały media. (dziennik Zachodni, Co tydzień ,Fakt i inne ) Zaznaczam że nigdy za czasów Osyry to tego zakładu nie wróciłem
W 2005 podjąłem inną pracę też związaną z miejskimi firmami był to MPUiM i tam też wyleciałem złożyłem pozew do sądu , to sąd przywrócił mnie do pracy a nie Osyra. Zaznaczam nigdy nie byłem stronnikiem Osyry i nigdy nie będę popierał Go .Takie są fakty.

poniedziałek, 7 lutego 2011

WOŚP W MYSŁOWICACH

Wolontariat -czy to dobra fucha dla Polaków ,czy przez to zbieranie panstwo się bogaci czy Owsiak .ile z tego tak do konca trafia do kieszeni szpitali .