VI rocznica Tragedii Smoleńskiej

TWOJE BRYLANTY

Twoje brylanty dobra inwestycja
Coś dla pań i nie tylko
kod polecający
JD9HRL

  • https://e-brylanty.pl/?mw_aref=169eed8de9fecdf123d6a14fc0d7307f


Pokazywanie postów oznaczonych etykietą aborcja. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą aborcja. Pokaż wszystkie posty

poniedziałek, 2 października 2017

Aborcja nie jest prawem do życia!- podpisz petycję

Aborcja nie jest prawem do życia!
Brońmy życia                                                                                             właśnie w tej chwili na forum ONZ toczy się zażarta bitwa o prawo do życia, w której możemy wziąć udział!
Aborcja nie jest prawem do życia!
Część członków Komitetu Praw Człowieka ONZ obradujących w Genewie forsuje nikczemny dokument, który usiłuje międzynarodowe gwarancje prawa do życia wykorzystać do stworzenia „prawa” do aborcji i eutanazji! Jeśli ich plan powiedzie się, aborcjoniści zaczną szantażować na forum międzynarodowym państwa, które chronią ludzkie życie od poczęcia do naturalnej śmierci. Choć brzmi to nieprawdopodobnie, ochrona najsłabszych dzieci przed zbrodnią aborcji może wkrótce stać się pretekstem do oskarżeń o naruszanie prawa do życia!!!                                                                           Narzędzie nacisku na Polskę                                                                  Nie ulega wątpliwości, że jeśli Komitetowi uda się przeforsować tę deformację prawa do życia, zostanie ona natychmiast wykorzystana przeciwko Polsce. Aby do tego nie dopuścić, prosimy Pana o poparcie naszych starań na forum ONZ. Tylko razem możemy wygrać tę batalię! Jako organizacja posiadająca specjalny status konsultacyjny w strukturach ONZ, w najbliższych dniach przedłożymy nasze stanowisko, które stanowczo sprzeciwia się działaniom Komitetu. Aby jednak wybrzmiało ono szczególnie silnie, poza merytoryczną argumentacją potrzebujemy także licznych głosów poparcia z Polski.
Dlatego zwracamy się do Pana z prośbą o podpisanie i udostępnienie tego protestu przeciwko czynieniu z aborcji i eutanazji przedmiotu „prawa do życia”!
 Podpisz petycję (Tutaj ) link http://www.maszwplyw.pl/aborcja-nie-jest-prawem-do-zycia-nm,75,k.html
Z poważaniem,
dr Joanna Banasiuk - Wiceprezes Instytutu na rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris

Nie możemy pozwolić na narzucanie Polsce kultury śmierci przez międzynarodowych lobbystów na rzecz aborcji i eutanazji. Razem możemy ich zatrzymać!

niedziela, 19 lutego 2017

Nie dla ograniczania wolności słowa we Francji!- podpisz petycje

Więzienie lub grzywna za obronę życia w internecie - zareaguj!

zdjecie
 francuska telewizja zakazała emisji spotu pokazującego szczęśliwe i uśmiechnięte dzieci z zespołem Downa? Popularny film pokazywał jedynie życie rodzin i ich codzienne radości i problemy. Tę skandaliczną decyzję telewizji poparł francuski najwyższy sąd administracyjny - Rada Stanu. Jest to jednak tylko drobny przykład systematycznych działań przeciwko obrońcom życia.

Więzienie lub grzywna za prawdę o aborcji

Wszystko wskazuje na to, że Parlament Francuski na dniach uchwali zakaz publikacji treści pro-life w internecie. Za pokazywanie prawdy o rozwoju dziecka przed urodzeniem, grozić będzie kara do dwóch lat więzienia lub grzywna do 30 tys. EUR!
Francja staje się dziś krajem wprowadzającym drastyczne ograniczenia dla swobody wypowiedzi. Lobby aborcyjne i homoseksualne mają coraz większy wpływ na francuskich polityków i skutecznie narzucają własną wizję społeczeństwa.

My też musimy wyrazić sprzeciw

Nie możemy biernie się temu przyglądać. Dziś wprowadza się te drakońskie zakazy we Francji, jutro będzie się chciało uczynić to w Polsce! W ostatni czasie francuskie władze nieraz wyniośle krytykowały Polskę, a jak widać – same dopuszczają się łamania praw obywatelskich i praw człowieka. Dlatego przygotowaliśmy petycję do Ambasadora Francji w Warszawie, w której wyrażamy nasz sprzeciw dla karania za pokazywanie prawdy o aborcji.
Dlatego bardzo Pana proszę o poparcie naszej akcji:
Jego Ekscelencja,
Pierre Lévy
Ambasador Republiki Francuskiej
w Rzeczpospolitej Polskiej

Szanowny Panie Ambasadorze,

z narastającym niepokojem obserwuję rozwój sytuacji we Francji.

Francja, kolebka wolności obywatelskich staje się dziś krajem wprowadzającym drastyczne ograniczenia dla swobody wypowiedzi, będącej fundamentem demokratycznego społeczeństwa. Procedowany obecnie w Parlamencie Francuskim projekt ustawy przewidującej kary za publikację w internecie prawdziwych informacji o życiu człowieka przed urodzeniem, oznacza zamach na najbardziej podstawowe swobody obywatelskie i na fundamenty demokracji.

Z ogromnym zdumieniem dowiedziałem się również, że Rada Stanu, mająca historycznie zasługi dla obrony wolności obywatelskich przed arbitralnością władzy, dziś sankcjonuje odmowę emisji filmu pokazującego radość dzieci z trisomią 21. i ich rodziców. Gdzie się podziało dumne stawanie Francuzów w walce o równość wszystkich ludzi, skoro oficjalnie sankcjonuje się dyskryminację i stygmatyzację dzieci z zespołem Downa?

Ekscelencjo, Panie Ambasadorze,

Z ogromną konsternacją reaguję na wieści o kolejnych drastycznych aktach łamania swobód obywatelskich we Francji.

Liczę, że najbliższe wybory przywrócą poszanowanie dla wolności słowa we Francji.

Proszę przyjąć wyrazy należnego szacunku,



Jestem przekonana, że głos tysięcy Polaków odbije się szerokim echem i wzmocni pozycję francuskich obrońców życia.
Z wyrazami szacunku,
podpis

sobota, 1 października 2016

POSEŁ Z MYSŁOWIC WOJCIECH KRÓL ZABIJA

POSEŁ  Z MYSŁOWIC WOJCIECH KRÓL  ZABIJA 

POSEŁ Z  MYSŁOWIC  WOJCIECH KRÓL POPIERA  ZABIJANIE 
Poseł z Mysłowic Wojciech Król głosował za zabijaniem dzieci ,czy przypominacie sobie tego posła ja w wyborach chciał bronić rodzinę? Przypomnijmy że Wojciech Król to wywodzi się z partii Obciachu czyli Platformy Obywatelskiej tej od donoszenia do Brukseli.

sobota, 19 marca 2016

Dodajmy odwagi położnym i ginekologom

Dodajmy odwagi położnym i ginekologom

W Szpitalu im. Świętej Rodziny w Warszawie przeprowadzano "aborcję" na dziecku (prawdopobodnie z zespołem Downa) w 24 tygodniu ciąży. Dziecko urodziło się żywe i przez godzinę konało. Nikt mu nie pomógł. "Tego krzyku nie da się zapomnieć" - mówią anonimowi świadkowie.
Nie zgadzam się na takie traktowanie ludzi, a zwłaszcza na odmawianie prawa do życia chorym dzieciom i zabijanie ich. Przygotowałam list skierowany do położnych, lekarzy i pielęgniarek wspomnianego szpitala oraz innych placówek. Chciałabym, abyśmy wspólnie dodali im odwagi, aby zawsze i niezależnie od konsekwencji bronili dzieci w każdej fazie rozwoju. Jeśli tylko Państwo mogą, proszę o podpisanie:
http://www.citizengo.org/pl/lf/33442-polozne-i-lekarze-odmawiajcie-udzialu-w-aborcji-petycja-do-szpitala-im-swietej-rodziny
O sprawie poinformował portal Prawy.pl, pisząc, że "matka dziecka wraz z teściową przyjechały do Szpitala Świętej Rodziny ze szpitala Bielańskiego, aby dokonać aborcji." Prawdopodobnie "tylko jedna położna zgodziła się uczestniczyć w procedurze i nie powołała się na klauzulę sumienia. Aborcja nie powiodła się i dziecko urodziło się żywe – około szcześciomiesięczny noworodek, ważący 700 gram umierał przez ponad godzinę w potwornych męczarniach. Z naszych informacji wynika, że żaden z lekarzy ani pracowników placówki nie udzielił dziecku pomocy, ani nie próbował złagodzić bólu." Sprawa została już zgłoszona do prokuratury.
W liście, który kierujemy do położnych, lekarzy i pielęgniarek, przypominamy postawę lekarza ginekologa prof. Włodzimierza Fijałkowskiego. Odmawiając zabijania dzieci mówił "jako człowiek odmawiam". Nie trzeba być wierzącym i praktykującym chrześcijaninem, aby sprzeciwiać się zabijaniu dzieci. 
Gdyby wszyscy lekarze i położne w Polsce odmawiali udziału w aborcji, udałoby się uratować wiele dzieci, a także uchronić od cierpienia ich mamy i całe rodziny.
Zachęcam Państwa jeszcze raz do podpisania petycji.
http://www.citizengo.org/pl/lf/33442-polozne-i-lekarze-odmawiajcie-udzialu-w-aborcji-petycja-do-szpitala-im-swietej-rodziny

Magdalena Korzekwa-Kaliszuk
Dyrektor Kampanii CitizenGO Polska

Apel o interwencję Prokuratora Generalnego w sprawie śmierci dziecka w Szpitalu Świętej Rodziny

Apel o interwencję Prokuratora Generalnego w sprawie śmierci dziecka w Szpitalu Świętej Rodziny


Dołącz do naszej akcji i wyślij do Zbigniewa Ziobry apel o objęcie nadzorem przez Prokuratora Generalnego śledztwa w sprawie możliwości popełnienia przestępstwa w Szpitalu Świętej Rodziny w Warszawie.
Chcemy poznać prawdę o wydarzeniach nocy z 6 na 7 marca 2016 roku - o tym czy pracownicy szpitala uśmiercili dziecko, które narodziło się żywe w wyniku aborcji przeprowadzonej w 24. tygodniu ciąży. Nie pozwólmy, by w władze ignorowały kolejne sygnały mówiące o tym, że w Polsce bezprawnie odmawia się pomocy dzieciom, które wbrew zamysłom aborterów – rodzą się żywe.
 Nie przekonują nas zapewnienia przedstawicieli szpitala o tym, że wszystko przebiegło zgodnie z przepisami ustawy. Nie chcą oni stanąć w prawdzie i ujawnić choćby informacji odnośnie stanu dziecka w sytuacji sztucznego wywołania porodu.
 Mamy uzasadnione podstawy do stawiania pytań o to, czy publiczny szpital drastycznie złamał prawo. Jak wskazywał przy podobnych sytuacjach Instytut Ordo Iuris, ochrona życia dziecka narodzonego znajduje wyraz na gruncie polskiego prawa karnego, w art. 148 § 1 Kodeksu Karnego, który przewiduje odpowiedzialność karną za zabicie człowieka. „Człowiekiem” w rozumieniu tego przepisu jest również dziecko narodzone w wyniku błędnie przeprowadzonej aborcji. Orzecznictwo Sądu Najwyższego w tym zakresie jest jasne i konsekwentne. Pozostawienie samodzielnie oddychającego dziecka bez opieki w celu jego uśmiercenia stanowi zbrodnię zabójstwa!
link do protestu znajdziesz tu https://www.protestuj.pl/kampanie/potwierdz/uid/04e32832fa2592b52839de60e9f37da1

Szanowny Pan
Zbigniew Ziobro
Minister Sprawiedliwości
Prokurator Generalny

Szanowny Panie Prokuratorze,

zwracam się do Pana z apelem o objęcie bezpośrednim nadzorem postępowania, które prowadzone jest w sprawie śmierci dziecka narodzonego w wyniku nieudanego zabiegu aborcji, co miało miejsce w nocy z 6 na 7 marca 2016 r. w Szpitalu Świętej Rodziny w Warszawie.

Piszę do Pana, gdyż bardzo poruszyły mnie medialne doniesienia, mówiące o niesłychanym, haniebnym czynie, którego mieli dopuścić się pracownicy szpitala. Piszę także dlatego, iż wiem o zawiadomieniu, jakie w warszawskiej prokuraturze złożył ksiądz Ryszard Halwa (SAC) z Fundacji S.O.S. Obrony Życia Poczętego w sprawie podejrzenia popełnienia przestępstwa polegającego na pozostawieniu bez jakiejkolwiek pomocy i opieki dziecka, co stało się bezpośrednią przyczyną jego śmierci.

Prawdopodobnie jesteśmy świadkami niewyobrażalnej tragedii, której dokładne zbadanie i doprowadzenie do ukarania osób za nią odpowiedzialnych powinno być jak najszybciej podjęte w imię prawdy i elementarnej sprawiedliwości.

Skandaliczne jest to, że placówka, która przyjęła za patronów Świętą Rodzinę, nie chce ujawnić publicznie pełnej prawdy o zdarzeniach, o których dowiadujemy się z nieoficjalnych informacji.

Dlatego bardzo Pana proszę o podjęcie starań na rzecz niezwłocznego wyjaśnienia tej bulwersującej sprawy i poinformowania opinii publicznej o tym, czy:
  • do wykonania zabiegu aborcji użyto zakazanych w Polsce środków wczesnoporonnych?
  • dziecko urodziło się żywe?
  • nie przystąpiono do ratowania życia dziecka, w wyniku czego umierało ono przez godzinę?
  • znane są osoby odpowiedzialne za te rażące naruszenia prawa?

Panie Prokuratorze, proszę zważyć na jeszcze jedną rzecz! Jeżeli potwierdzą się informacje przekazane prokuraturze przez ks. Halwę, będzie to oznaczało, że szpital, który ze swej istoty powołany jest do niesienia pomocy ludziom chorym oraz do ratowania życia, stał się miejscem haniebnego mordu dziecka.

Raz jeszcze apeluję do Pana o objęcie nadzorem postępowania w tej sprawie i udzielenie publicznej informacji o wynikach śledztwa.


piątek, 25 września 2015

Wezwij MSZ do obrony Polski przed aborcyjnym lobby w ONZ!

Wezwij MSZ do obrony Polski przed aborcyjnym lobby w ONZ!
W najbliższych dniach odbędzie się szczyt ONZ, podczas którego przyjęte zostaną tzw. Cele Zrównoważonego Rozwoju (SDG). Wytyczą one kierunki działań członków ONZ do roku 2030. Obok wielu niekontrowersyjnych celów, pojawia się w tym dokumencie szereg sformułowań, którym zamierza się nadać ideologiczne znaczenie pozwalające zmuszać Polskę do upowszechnienia aborcji, seksualizacji dzieci w szkołach oraz promowania subkultur LGBT.
Możemy jeszcze temu zapobiec!
Instytut Ordo Iuris przesłał swoją ekspertyzę na temat SDG do Kancelarii Prezydenta. Otrzymaliśmy od ministra Krzysztofa Szczerskiego zapewnienie, że zostanie ona wzięta pod uwagę podczas przygotowywania stanowiska Prezydenta RP na szczyt ONZ.
Jednak ważne jest to, aby działania Prezydenta nie spotkały się z oporem ze strony Ministerstwa Spraw Zagranicznych. Polska delegacja w ONZ nie zawsze zajmowała klarowne stanowisko podczas negocjacji SDG. Dlatego niezwykle ważny jest nacisk na MSZ ze strony społeczeństwa obywatelskiego.
Z nami może mieć Pan wpływ na decyzje MSZ. Uruchomiliśmy nową stronę mamwplyw.pl aby zaangażowanie obywateli wesprzeć profesjonalną akcją prawniczą. Chcemy je uczynić w ten sposób maksymalnie skutecznym. Możemy zapewnić wsparcie Prezydentowi w jego ustaleniach z MSZ. Dzięki niemu, do dokumentu ONZ mogą zostać wprowadzone zastrzeżenia chroniące Polskę przed naciskami lewicowych środowisk w strukturach ONZ.

maszwplyw
Proszę Pana o podpisanie petycji skierowanej do Ministra Spraw Zagranicznych, by we współpracy z Prezydentem RP podjął działania na rzecz ochrony polskiego ładu konstytucyjnego poprzez wprowadzenie zastrzeżeń wyłączających ideologiczne sposoby interpretowania celów zawartych w SDG. Naprawdę, możemy to osiągnąć!


petycja (link do petycji)
Szanowny Pan Grzegorz Schetyna
Minister Spraw Zagranicznych

Szanowny Panie Ministrze,

Zwracam się do Pana w związku z zaplanowanym na dni 25-27 września br. szczytem ONZ, podczas którego zatwierdzone zostać mają tzw. Cele w ramach Zrównoważonego Rozwoju (SDG). Obok niebudzących wątpliwości działań na rzecz zmniejszenia ubóstwa i troski o środowisko naturalne, dokument ten zawiera w moim przekonaniu niezwykle kontrowersyjne postanowienia, niespójne z polskim porządkiem konstytucyjnym oraz z zasadami wyrażonymi w Powszechnej Deklaracji Praw Człowieka ONZ. Zwracam się dlatego do Pana Ministra z prośbą o pełne determinacji działania na rzecz zapewnienia Polsce odpowiednich gwarancji przed przyszłymi naciskami na realizację w naszej Ojczyźnie kontrowersyjnych i wypaczających ideę zrównoważonego rozwoju postulatów, zawartych w obecnym projekcie SDG .

Mam na myśli zwłaszcza postulaty osiągnięcia pełnego dostępu do tzw. „praw reprodukcyjnych i seksualnych”, który to termin służy w praktyce promowaniu aborcji i permisywnej edukacji seksualnej w kształcie promowanym przez WHO. W 1994 roku podczas tzw. konferencji Kairskiej wszystkie państwa ONZ zgodziły się, że należy czynić wszystko, by maksymalnie ograniczyć stosowanie aborcji, której nie można traktować jako metody planowania rodziny i jako prawa reprodukcyjnego. Jednak od tego czasu obserwujemy ciągłe próby rewizji tego stanowiska, którym Polska – niestety! - nie zawsze się sprzeciwia.

Za niezrozumiały należy uznać fakt, że za sprawą (reprezentującej Polskę podczas negocjacji) Unii Europejskiej z treści projektu usunięte zostały odwołania do rodziny, którą Powszechna Deklaracja Praw Człowieka nakazuje traktować w art. 16 ust. 3 jako „naturalną i podstawową komórkę społeczeństwa, która ma prawo do ochrony ze strony społeczeństwa i Państwa”. Usunięcie odwołań do rodziny uważam za rażąco sprzeczne z ideą zrównoważonego rozwoju, podobnie jak próby rozmycia naturalnej tożsamości rodziny poprzez mówienie o „różnych jej typach” lub wprowadzanie enigmatycznych wzmianek o dyskryminacji ze względu na „inny status”.

Stanowczo proszę również, by Rzeczpospolita wykazała się odpowiednią determinacją przy negocjacjach nad kształtem wskaźników, mających służyć mierzeniu poziomu osiągania SDG tak, aby nie służyły one propagowaniu edukacji seksualnej, zwłaszcza w kształcie promowanym przez WHO. Nawet pośrednie narzucanie obowiązku prowadzenia edukacji seksualnej jest bowiem równoznaczne z naruszeniem prawa pierwszeństwa Rodziców „w wyborze nauczania, które ma być dane ich dzieciom” (art. 26 ust. 3 Powszechnej Deklaracji Praw Człowieka).

Szanowny Panie Ministrze, oczekuję, że Rzeczpospolita Polska wyrazi jednoznaczny sprzeciw wobec w.w. kontrowersyjnych aspektów Celów Zrównoważonego Rozwoju podczas nadchodzącego szczytu ONZ i zapewni Rzeczypospolitej odpowiednie gwarancje, chroniące przed międzynarodowymi naciskami w tym względzie w przyszłości.


wtorek, 11 sierpnia 2015

Amnesty International wspiera aborcję

Amnesty International wspiera aborcję

Ostatnie działania Amnesty International nie pozostawiają cienia wątpliwości, że wspiera ona aborcję.

Ta petycja jest po to, aby przypomnieć Amnesty International o jej najważniejszych działaniach, czyli walce o niesprawiedliwie przetrzymywanych w więzieniach oraz po to, aby wszyscy, którzy wspierali i wspierają finansowo Amnesty, mieli świadomość jej stosunku do aborcji. Przekażmy tę petycję znajomym. Zapraszam do podpisów:

http://citizengo.org/pl/amnesty-international-wspiera-aborcję

Co konkretnie zrobiła ta organizacja?

Kilka tygodni temu przeprowadziła kampanię, w której naciskała na Irlandię, aby ta rozpowszechniła w swoim kraju aborcję. Kampania ciągle jest na angielskich stronach Amnesty International (warto zwrócić uwagę na to, że na polskiej stronie Amnesty również popiera aborcję, wspierając przede wszystkim polskie rozwiązania aborcyjne).
Kampanie o podobnym wydźwięku zostały przeprowadzone w Meksyku, Chile, Salvadorze i Argentynie. Tam też Amnesty International forsowała aborcję.
Amnesty wyraziła swoje stanowisko oficjalnie na forum ONZ w czerwcu tego roku. W swojej interwencji na forum Komitetu Praw Człowieka wyraziła stanowisko, aby aborcja została uznana za "prawo człowieka" (pamiętajmy, że nie ma żadnego dokumenty prawa międzynarodowego, który przyznawałby aborcji taki status!). Działacze tej organizacji forsowali fałszywe zdanie, jakoby "prawo do życia nie dotyczyło czasu przed urodzeniem".
Jeśli nie zwrócimy uwagi społeczeństwa na działania tak znanej organizacji, możemy dać pole do tego, aby za jakiś czas, za pieniądze wielu Polaków, Amnesty forsowała w specjalnej kampanii zabijanie polskich dzieci w fazie prenatalnej.
Podpiszmy petycję:
http://citizengo.org/pl/amnesty-international-wspiera-aborcję

Magdalena Korzekwa
CitizenGO Polska

niedziela, 3 maja 2015

Bogdan Chazan niewinny.

Bogdan Chazan niewinny. Sukces Ordo Iuris.

Bogdan Chazan
prof. Bogdan Chazan
Szanowny Panie,

Z radością chcę Pana poinformować, że warszawska prokuratura uznała, że prof. Bogdan Chazan nie złamał prawa posługując się klauzulą sumienia i umorzyła postępowanie w sprawie narażenia pacjentki na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Czekamy na oficjalną informację o całkowitym umorzeniu postępowania karnego w tej sprawie.

Potwierdza to prezentowane od samego początku przez Ordo Iuris i prof. Bogdana Chazana stanowisko, że odmowa aborcji była legalna i mieściła się w gwarantowanej konstytucyjnie i ustawowo wolności sumienia lekarza.

W postępowaniu karnym prawnicy Instytutu Ordo Iuris udzielali Profesorowi wsparcia prawnego, a pełnomocnikiem Bogdana Chazana jest adwokat Jerzy Kwaśniewski, członek zarządu Ordo Iuris.

Cały zespół Instytutu Ordo Iuris dziękuje za okazane dotychczas wsparcie. Wyrażamy też nadzieję, że decyzja prokuratury stanowi zapowiedź ostatecznie korzystnego rozstrzygnięcia wszystkich wątków procesowych i przyczyni się do potwierdzenia pełnej wolności sumienia lekarzy w Polsce. Nasza walka w obronie wolności sumienia wciąż trwa!

Dziękujemy!

wtorek, 21 października 2014

Aborcja to zabijanie - okażmy solidarność z obrońcami życia dzieci: Jackiem Kotulą i Przemysławem Syczem

Aborcja to zabijanie - okażmy solidarność z obrońcami życia dzieci: Jackiem Kotulą i Przemysławem Syczem

Według rzeszowskiego sądu nie można mówić prawdy o tym, że aborcja to zabijanie. Ten wyrok należy uznać za skandaliczny. Panowie Jacek Kotula i Przemysław Sycz z Fundacji Pro – Prawo do Życia zostali pozwani, ponieważ informowali (organizując pikiety), że w rzeszowskim szpitalu Pro Familia zabija się dzieci (to ten szpital, który ukarał położną, p. A. Rejman, za odmowę uczestniczenia w aborcji). Sąd nakazał pozwanym opublikować absurdalne przeprosiny: "Jednocześnie przepraszam, że swoim działaniem doprowadziłem do naruszenia dobrego imienia Szpitala Specjalistycznego Pro-Familia w Rzeszowie”. Po odczytaniu wyroku media i publiczność musieli opuścić salę rozpraw, gdyż jego uzasadnienie zostało utajnione.

– Uzasadnienie wyroku jest absurdalne. Będziemy składać apelacją i dążyć od odtajnienia uzasadnienia wyroku – powiedział Jacek Kotula, szef rzeszowskiego oddziału Fundacji PRO – Prawo do Życia.

Mam wielką nadzieję, że sąd wyższej instancji nie będzie miał wątpliwości co do tego, że za mówienie prawdy o aborcji nie można penalizować.

Pokażmy światu, że nie zgadzamy się na takie wyroki. Panowie Jacku i Przemku: Jesteśmy z Wami! Podpiszmy się pod listem solidarności z nimi: http://www.citizengo.org/pl/solidarni-z-obroncami-dzieci-rzeszow

Poniżej wklejam oświadczenie panów Jacka Kotuli i Przemysława Sycza wydane w dniu ogłoszenia wyroku sądu pierwszej instancji:

"Szpital Pro-Familia chciał wydania wyroku zakazującego mówienia, ze aborcja to zabijanie.
Dziś Sąd Okręgowy taki wyrok wydał.
Uzasadnienie tego wyroku uważamy za całkowicie absurdalne.
Sąd prawdopodobnie jest tego świadom, skoro treść uzasadnienia utajnił.
Naszym zdaniem brak było podstaw prawnych dla utajnienia tego uzasadnienia.
Sąd uczynił to tylko po to, by opinia publiczna nie mogła poznać motywów, którymi kierował się sąd.
Sąd trafnie przewidywał, ze poznanie przez opinie publiczna uzasadnienia, byłoby całkowita jego kompromitacja.
Wyrok jest nieprawomocny i będzie wniesiona apelacja. Jednakże nasze działania obecnie będą skierowane na nakłonienie sądu, by ujawnił uzasadnienie wyroku. Wszyscy Polacy maja prawo dowiedzieć się, czemu władze naszego kraju zakazują mówienia, iż aborcja jest zabijaniem.
Jan Paweł II nie żyje. Z dzisiejszego wyroku sadu wynika jednak, ze gdyby dalej był wśród nas, byłby ścigany przez państwo polskie za nauczanie o tym, ze aborcja jest zabójstwem.
Jacek Kotula
Przemysław Sycz”

Link do listu solidarności: http://www.citizengo.org/pl/solidarni-z-obroncami-dzieci-rzeszow

Jeśli większość Polaków powie głośno, że aborcja to zabijanie i wskaże szpitale, w których giną dzieci, to czy wszystkich nas postawią przed sądem? Drodzy Państwo, nie mamy wątpliwości, że toczy się dziś w Polsce nierówna i niesprawiedliwa walka, której ofiarami są dzieci, ich matki (nie zapominajmy nigdy o cierpieniu tych kobiet, które przeżyły aborcję swoich dzieci), ojcowie i całe rodziny.

Dziękuję, że są Państwo z nami. Dziękuję, że jesteśmy razem i wspólnie działamy...
...w dobrych zawodach.

Serdecznie pozdrawiam wraz z całym Zespołem CitizenGO Magdalena Korzekwa

niedziela, 19 października 2014

Beatyfikacja papieża Pawła VI

Beatyfikacja papieża Pawła VI
Papież Franciszek beatyfikował w Watykanie Pawła VI
Jego encyklika „Humanae Vitae” wywołała skandal. Rok 1968 to czas lewicowych nacisków domagających się legalizacji aborcji i ustępstw Kościoła w sprawach etyki seksualnej.
Paweł VI nie ugiął się.

Beatyfikacja Pawła VI (Giovanniego Battisty Montiniego) nastąpiła 19 października, na zakończenie obrad III Nadzwyczajnego Zgromadzenia Synodu Biskupów poświęconego rodzinie.
Paweł VI w swoim nauczaniu przestrzegał przed zagrożeniami niszczące cywilizację życia i wartości rodziny.
Trwający 15 lat jego pontyfikat (1963–1978) przypadł na burzliwą epokę – ekspansji komunizmu.
Paweł VI skutecznie przeprowadził reformę Soboru Watykańskiego II Papież Paweł VI zmienił ceremoniarz mszalny z Łacinskiego na liturgię języków narodowych.

środa, 14 maja 2014

Ponad półtora miliona złotych wydano na aborcję z polskiego budżetu w 2013 r.

Ponad półtora miliona złotych wydano na aborcję z polskiego budżetu w 2013 r.
Prawnicy Centrum Interwencji Procesowej Instytutu na rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris podjęli interwencję w związku odmową udostępnienia informacji publicznej Fundacji Pro - Prawo do życia, dotyczącej kwoty, jaką Narodowy Fundusz Zdrowia (NFZ) przekazuje na jeden zabieg przerwania ciąży przeprowadzany ze względu na ciężkie upośledzenie lub chorobę dziecka oraz kwoty jaką NFZ przeznaczył w 2013 r. (względnie w 2012 r.) na zabiegi przerywania ciąży zgodnie z przepisami ustawy z dnia 7 stycznia 1993 r. o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży, które pozwalają lekarzowi bezkarnie poddać kobietę procedurze aborcyjnej.

Prawnicy Ordo Iuris zaskarżyli decyzję Prezesa NFZ o odmowie udostępnienia informacji publicznej i wnieśli o ponowne rozpatrzenie sprawy, zarzucając decyzji naruszenie szeregu przepisów postępowania oraz ustawy z dnia 6 września 2001 r. o dostępie do informacji publicznej. Decyzją z dnia 24 kwietnia 2014 r. Prezes NFZ uwzględnił zarzuty podniesione we wniosku i udostępnił informację publiczną zgodnie z wnioskiem.
Z uzyskanych w ten sposób danych wynika, że w 2012 r. dokonano 1207 zabiegów przerywania ciąży z powodu choroby lub upośledzenia dziecka nienarodzonego, zaś w roku 2013 liczba ta wyniosła 1306. W roku 2012 Skarb Państwa wydał na dokonywanie aborcji 1.626.006 zł (1.347,15 zł na jeden zabieg przerwania ciąży), a w roku 2013 1.764.581 zł (1.351,13 zł na jedną aborcję).
Ordo Iuris

Źródło: http://www.ordoiuris.pl/1-764-581-00-zl-wydano-na-aborcje-z-polskiego-budzetu-w-2013-r-,3398,i.html

ZOBACZ także: Kanadyjska katoliczka skazana na więzienie za ratowanie życia nienarodzonych dzieci

czwartek, 1 maja 2014

Zaproszenie na wykłady Nikolasa Nikasa w Polsce

Na zaproszenie Instytutu na rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris po raz drugi z cyklem wykładów przyjedzie do Polski Nikolas Nikas - prezes Bioethics Defense Fund - prawniczej organizacji podejmującej działania na rzecz prawa do życia i wolności sumienia w USA i na całym świecie.

Nikolas Nikas jest cenionym specjalistą umiejętnie prezentującym fakty dostarczane przez nauki przyrodnicze oraz medycynę w perspektywie prawnej i politologicznej. Dzięki Fundacji Obrony Bioetyki może swą wiedzę i umiejętności angażować na polu prawodawstwa, postępowań procesowych, edukacji i w mediach.

Nikas jest znanym w USA i na świecie ekspertem w odniesieniu do takich zagadnień jak aborcja, prawa sumienia w służbie zdrowia, klonowanie i badania na ludzkich komórkach macierzystych, asystowane samobójstwo. Uczestniczy w wielu postępowaniach sądowych dotyczących tej problematyki, m.in. klonowania człowieka, badań na komórkach macierzystych, praw sumienia w służbie zdrowia, procedur klinicznych oraz stanowych ograniczeń dotyczących tzw. późnych aborcji. Był niegdyś konsultantem Prezydenckiej Rady Bioetycznej w Waszyngtonie, stawał przed Senatem USA w sprawach dotyczących aborcji i wolności słowa.

Harmonogram spotkań i wykładów Nikolasa Nikasa w Polsce na stronie KSD: http://ksd.media.pl/aktualnosci/2086-cykl-wykladow-nikolasa-nikasa-po-raz-drugi-w-polsce

środa, 2 kwietnia 2014

Szpital prześladuje położną za sprzeciw wobec aborcji - wyślij protest do dyrekcji szpitala!

Szpital prześladuje położną za sprzeciw wobec aborcji - wyślij protest do dyrekcji szpitala!
Piszę dziś w sprawie, nad którą nie można przejść obojętnie. Jak wielu z Państwa już pewnie wie, rzeszowski Szpital Pro-Familia domaga się od Położnej 50 tysięcy złotych, ponieważ publicznie odmówiła uczestnictwa w dokonywanych w tym szpitalu aborcjach. W styczniu 2014 roku pełnomocnik szpitala Pro-familia potwierdził, że zabito tam w ostatnim czasie troje dzieci. Wszystkie z powodu podejrzenia, że były chore (poruszający wywiad z p. Agatą Rejman: http://www.fronda.pl/a/agata-rejman-dla-frondapl-lekarz-umyje-rece-i-wychodzi-zostawia-nas-z-tym-co-najgorsze-z-martwym-dzieckiem,35465.html). Fundacja Pro – Prawo do Życia zachęca do działania:

http://www.citizengo.org/pl/5156-szpital-przesladuje-polozna-za-sprzeciw-wobec-aborcji

Jak pisze Fundacja, świadkiem tych zabójstw była położna Agata Rejman, która publicznie wyraziła swój sprzeciw wobec asystowania przy tego typu barbarzyńskich praktykach. Szpital Pro-Familia nie odpuścił położnej. Do pani Agaty skierowano pismo z żądaniem zapłaty 50 tysięcy złotych za rzekome naruszenie dóbr osobistych, polegające na poinformowaniu opinii publicznej, iż w szpitalu dokonuje się aborcji. Co więcej, dyrektor szpitala Pro-Familia Janusz Kidacki, w odpowiedzi na protest położnych, które nie chcą asystować przy zabijaniu dzieci, stwierdził: "Nie rozumiem dlaczego problem dotyczy naszego szpitala. Tego typu procedury powinny być wykonywane w każdym szpitalu”!

Groteskowo i tragicznie brzmi w tym kontekście stwierdzenie pełnomocnika Pro-Familii, iż szpital "zapewnia fachową pomoc w zakresie ochrony zdrowia i życia, która wszystkim naszym pacjentom oferowana jest na najwyższym światowym poziomie".

Drodzy Państwo,

W tej sprawie trzeba działać. Wspierajmy postawę p. Agaty Rejman i wyraźmy stanowczy sprzeciw wobec działań dyrekcji szpitala.

http://www.citizengo.org/pl/5156-szpital-przesladuje-polozna-za-sprzeciw-wobec-aborcji

niedziela, 23 lutego 2014

Mam nadzieję, że lekarze się czegoś nauczą - wywiad z położną z Wrocławia


Czym jest życie dziecka - Wywiad z położną w Wrocławia
Zauważyłam jednak zmianę w nastawieniu znanych mi osób zarówno ze środowiska jak i spoza, które były za obecnie funkcjonującą ustawą, a po przedstawieniu historii tego dziecka po prostu milkną. - mówi Edyta Helman, położna z Wrocławia o nastrojach w środowisku medycznym po aferze związanej z żywym urodzeniem dziecka po aborcji.

W prasie od wielu dni aż huczy od informacji na temat próby zabicia dziecka w jednym z wrocławskich szpitali. Jak odbiera to lokalne środowisko medyczne?

Informacja o sprawie „Dziecka z Wrocławia" obiega środowisko jako krótkie stwierdzenie, że taka sytuacja się zdarzyła, większość osób, szczególnie lekarzy nie porusza tematu dalej. Myślę, że jest to spowodowane jednością wśród tej grupy zawodowej, gdzie nie rozdmuchuje się spraw niewygodnych, które mogą mieć poważne skutki, jak dla tych lekarzy, którzy skierowali dziecko na aborcję. Zauważyłam jednak zmianę w nastawieniu znanych mi osób zarówno ze środowiska jak i spoza, które były za obecnie funkcjonującą ustawą, a po przedstawieniu historii tego dziecka po prostu milkną.

W Polsce za zabicie dziecka, które osiągnęło zdolność do samodzielnego życia lekarz może być skazany na 8 lat więzienia. Czy jest więc ktoś, kto sprawuje nad tym nadzór? Czy robi się np. sekcję zwłok dziecka, by sprawdzić czy rzeczywiście było chore, małe?

We Wrocławiu mini sekcję przeprowadza się w szpitalu na ul. Chałubińskiego. Czy sekcję wykonuję się u wszystkich abortowanych dzieci nie wiem.

Czy uważa Pani, że dziewczynka ze szpitala przy ul. Kamieńskiego jest odosobnionym przypadkiem? Czy więcej dzieci przeżywa swoją aborcję?

Na pewno nie jest odosobnionym przypadkiem. Osobiście byłam świadkiem, gdy przy poronieniu samoistnym urodził się żywy chłopiec w 18 tygodniu, dziecko zostało włożone do inkubatora jednak bez szans na przeżycie, w niedługim czasie odeszło, przypadek z innego miasta. Jeżeli tak małe dziecko rodzi się żywe a aborcję przeprowadza się do 22 tygodnia, to na pewno jest takich przypadków więcej. Szczególnie, że ocena tygodnia ciąży nie jest dokładna. Wiadomo też, że każde dziecko rozwija się indywidualnie, niektóre wcześniej niż inne uzyskują zdolność do przeżycia poza organizmem matki.

Czy myśli Pani, ze ta sytuacja nauczy czegoś środowisko medyczne?

Mam taką nadzieję. Chciałabym by szpitale we Wrocławiu zrezygnowały z zabijania dzieci, a zajęły się ich leczeniem i opieką paliatywną poprzez np. rozwój hospicjów perinatalnych. Jednakże obawiam się, że szpitale nie zrezygnują z morderczej procedury, gdyż przyznanie się teraz do błędu jakim jest przeprowadzanie aborcji, będzie przyznaniem się do wielu błędów z przeszłości, a przypadek „dziecka z Wrocławia" zostanie potraktowany jako błąd lekarski. Mam nadzieję, że się mylę i że ta mała dziewczyna pomoże zmienić nastawienie lekarzy i polityków do dzieci nienarodzonych. Trzeba pokory, nawrócenia i modlitwy za tych ludzi.


Dziękuję za rozmowę.

Dziękuję.

Rozmawiała Aleksandra Musiał

Źródło: http://stopaborcji.pl/index.php/821-mam-nadzieje-ze-lekarze-sie-czegos-naucza-wywiad-z-polozna-z-wroclawia

http://ksd.media.pl/aktualnosci/1877-mam-nadzieje-ze-lekarze-sie-czegos-naucza-wywiad-z-polozna-z-wroclawia

środa, 12 lutego 2014

Rada Europy zajmie się problemem późnych aborcji

Komitet Ministrów Rady Europy będzie się musiał zająć "problemem późnych aborcji", odpowiadając na pisemne pytanie przedłożone 31 stycznia. W Wielkiej Brytanii ujawniono, że każdego roku 60 dzieci przeżywa późne aborcje, żyjąc od kilku minut do nawet kilku godzin. Są pozostawiane na śmierć lub zabijane przez personel medyczny, chociaż niektóre z nich mogłyby przeżyć, gdyby udzielono im pomocy medycznej. Również inne kraje, takie jak Szwecja, mają ten problem. W 2010 roku we Włoszech 22-tygodniowy "płód" został znaleziony żywy w 20 godzin po aborcji. Dziecko zabrano na oddział intensywnej terapii, gdzie zmarło następnego dnia. Aborcji dokonano z powodu rozszczepienia wargi. Inne dziecko we Florencji przetrwało trzy pełne dni po dokonaniu aborcji. Takie rzeczy dzieją się wszędzie tam, gdzie późne aborcje są dozwolone, rzadko jednak takie informacje są upubliczniane.
Pytanie skierowane do komitetu brzmi: „Jakie konkretne kroki podejmie Komitet w celu zagwarantowania, że dzieci które przeżyją aborcję, nie zostaną pozbawione opieki medycznej, która należy się im, jako żywo urodzonym osobom, na mocy Europejskiej Konwencji Praw Człowieka?”.
Nawet osoby, które wierzą, że życie zaczyna się w momencie urodzenia, muszą zaakceptować, że ludzki "płód", urodzony żywy, jest osobą.
Aby zatrzymać takie sytuacje, Norwegia zdecydowała się na początku stycznia 2014 r. na całkowity zakaz aborcji po 22. tygodniu życia, co jest progiem przeżywalności poza organizmem matki według Światowej Organizacji Zdrowia.
Komitet Ministrów powinien przekazać pisemną odpowiedź na to pytanie w ciągu kilku najbliższych tygodni. Przyjęta przez Komitet odpowiedz ma moc polityczną. 13 lipca 2013 r., odwołując się do innego pytania, Komitet Ministrów uznał brak europejskiego konsensu co do istnienia "prawa do aborcji" na podstawie Europejskiej Konwencji Praw Człowieka. Komitet zrzesza przedstawicieli 47 państw członkowskich Rady Europy. Jego szczególnym zadaniem jest monitorowanie przestrzegania zasad demokracji, praw człowieka i rządów prawa.
Ordo Iuris
Źródło: http://www.ordoiuris.pl/rada-europy-zajmie-sie-problemem-poznych-aborcji,3367,i.html
http://ksd.media.pl/aktualnosci/1849-rada-europy-zajmie-sie-problemem-poznych-aborcji

ONZ atakuje Kościół - petycja

ONZ Atakuje kościół
Komitet ONZ ds. Ochrony Praw Dziecka wydał Raport, w którym atakuje Kościół za ochronę życia człowieka od momentu poczęcia, domagając się dopuszczenia aborcji. Raport w absurdalny sposób zarzuca Kościołowi ochronę pedofilów. Zachęcamy do podpisania się pod listem sprzeciwu wobec raportu i prośby o jego zmianę.

http://www.citizengo.org/pl/4099-onz-atakuje-kosciol

Dokument zawiera szereg skandalicznych zaleceń kierowanych do Stolicy Apostolskiej, m.in.:

domaga się dopuszczenia przez Kościół aborcji (punkt 55);
zaleca powszechną dostępność środków antykoncepcyjnych dla nastolatków (punkt 57a;
domaga się wprowadzenia do programu nauczania szkół katolickich obowiązkowych zajęć z "edukacji" seksualnej i prewencji HIV/AIDS, co w praktyce oznacza szeroką promocję prezerwatyw wśród młodzieży i tym samym promocję zachowań seksualnych w oderwaniu od miłości i odpowiedzialności (punkt 57c).
twierdzi, że Kościół powinien zmienić swoją postawę wobec aktywistów gejowskich i z nimi związanych grup (punkty 25, 26).
Najbardziej agresywna i krzywdząca część raportu zarzuca Kościołowi taką "politykę i praktyki wobec pedofilii, które doprowadziły do nadużyć i bezkarności winnych" twierdząc, że były to działania "świadome po to, aby chronić reputację Kościoła i stawiać dobro sprawców nad dobrem dzieci" (punkt 29, 60).

Watykan odpowiedział już wyczerpująco na zarzuty dotyczące pedofilii w październiku zeszłego roku, lecz ONZ kontynuuje ich formułowanie. Jest to sytuacja tym bardziej absurdalna, że w całej historii Kościoła tak haniebne czyny jak pedofilia nigdy nie zyskały najmniejszej aprobaty Stolicy Apostolskiej. W tym kontekście cenne wydaje się przytoczenie słów Benedykta XVI z września 2013 r., który odnosząc się do tematu pedofilii w liście do zadeklarowanego ateisty stwierdził: "Nigdy nie próbowałem ukryć tych rzeczy. To, że siła zła aż do tego stopnia spenetruje wewnętrzny świat wiary jest dla nas cierpieniem, które z jednej strony musimy znosić, podczas gdy z drugiej musimy uczynić wszystko, co możliwe, aby takie przypadki się nie powtórzyły (....) Nie jest też powodem do pocieszenia wiedza, że zgodnie z badaniami socjologów procent księży winnych takich przestępstw nie jest wyższy od tego w innych podobnych kategoriach zawodowych (...) W każdym razie nie należy przedstawiać ostentacyjnie tej dewiacji, jakby to była nikczemność typowa dla katolicyzmu.".

Emerytowany Papież dodał, że "tak jak nie należy milczeć na temat zła w Kościele, nie można też milczeć o "wielkim śladzie dobroci i czystości, jaki wiara chrześcijańska wytyczyła przez wieki”.

Zachęcamy do podpisania się pod listem sprzeciwu wobec atakowania Kościoła przez ONZ i prośby o zmianę Raportu.

http://www.citizengo.org/pl/4099-onz-atakuje-kosciol

sobota, 18 stycznia 2014

Komisarz Rady Europy ds. Praw Człowieka wzywa do zakazania aborcji dokonywanej ze względu na płeć

Komisarz Rady Europy ds. Praw Człowieka wzywa do zakazania aborcji dokonywanej ze względu na płeć

Problem dokonywania selektywnych aborcji na dziewczynkach znowu powraca. Jak już informowaliśmy, w ubiegłym roku proceder ten został potępiony w rezolucji Parlamentu Europejskiego, jak również poświęcano mu dużo uwagi w Kongresie USA. 15 stycznia głos na ten temat zabrał Nils Muižnieks,
Komisarz Rady Europy ds. Praw Człowieka, kategorycznie opowiadając się za zakazem aborcji przeprowadzanej ze względu na płeć dziecka. Uznał te praktyki za przejaw dyskryminacji.

Komisarz przytacza szereg danych na temat nienaturalnych dysproporcji w liczbie urodzeń chłopców i dziewcząt, które obserwować można również wśród krajów członkowskich Rady Europy i które świadczą o selektywnym eliminowaniu dziewczynek w okresie prenatalnym. Podkreślił on jednocześnie, że płody dziewczynek są niedostatecznie chronione przez prawo. ETPCz w ogóle nie zajął jeszcze stanowiska w związku z tym tematem. Konwencja Biomedyczna Rady Europy zakazuje zaś technik wspomagania prokreacji "w celu wyboru płci przyszłego dziecka”, choć i ona czyni wyjątek w przypadku możliwych do uniknięcia „poważnych chorób dziedzicznych związanych z płcią”. Konferencja Pekińska ONZ w sprawie Kobiet (1995) zredukowała prenatalną selekcję płci do jednej z form przemocy wobec kobiet. Komitet ONZ ds. Eliminacji Dyskryminacji wobec Kobiet (CEDAW) i Komitet Ministrów Rady Europy wezwały rządy państw członkowskich do przyjęcia ustawodawstwa krajowego zakazującego prenatalnego doboru płciowego. Stambulska Konwencja Rady Europy w sprawie zapobiegania i zwalczania przemocy wobec kobiet i przemocy domowej, do ratyfikacji której zmierza rząd RP, nie zawiera żadnego wyraźnego odniesienia do selektywnej aborcji, poprzestając na wezwaniu do uznania za przestępstwo jedynie aborcji przymusowych (art. 39). Podobne podejście odnajdujemy w rezolucji Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy w sprawie prenatalnej selekcji płci z 2011 roku, gdzie akcentuje się zagadnienie przemocy psychicznej wywieranej na kobiecie nakłanianej do tego „by nie kontynuowała ciąży”.

„To podejście każe traktować selektywną aborcję bardziej jako formę przemocy względem kobiet w ciąży niż jako przemoc wymierzoną w nienarodzone dziecko” – zauważa Nils Muižnieks.

Organizacje międzynarodowe, takie jak agendy ONZ, UNICEF, WHO czy, ostatnio, Parlament Europejski poprzestają zaledwie na rekomendowaniu bardzo powściągliwych działań. Wzywa się zatem do gromadzenia wiarygodnych danych, stworzeniu wytycznych w sprawie etycznego stosowania technologii stosowanych przez służbę zdrowia, stosowanie odpowiednich środków wsparcia dla kobiet zmuszanych do selektywnej aborcji, opracowanie przez państwa członkowskie odpowiednich ram ustawodawczych i zajęcie się przyczynami nierówności wyborów seksualnych, promowanie przekonania o jednakowej wartości dla rodziny i społeczeństwa dziewcząt i chłopców.

***

Powściągliwość, o której tu wspomniano, wynika stąd, że stanowcze działania przeciwko selektywnej aborcji dziewczynek zawsze muszą wiązać się z koniecznością mierzenia się z problemem: czy prenatalną eliminację dziewczynek uznać można za usprawiedliwioną, jeśli będzie się im poddawać dostatecznie dużą liczbę chłopców? To zaś wymusza odpowiedź na pytanie o dopuszczalność aborcji w ogóle. Komentarza Komisarza Rady Europy ds. Praw Człowieka zwraca uwagę na ten problem i stanowi wezwanie do podjęcia trudnej dla wielu gremiów międzynarodowych kwestii ochrony życia ludzkiego w fazie prenatalnej.

Ordo Iuris

Źródło: http://www.ordoiuris.pl/komisarz-rady-europy-ds--praw-czlowieka-wzywa-do-zakazania-aborcji-dokonywanej-ze-wzgledu-na-plec,3357,i.html

oraz http://ksd.media.pl/aktualnosci/1771-komisarz-rady-europy-ds-praw-czlowieka-wzywa-do-zakazania-aborcji-ze-wzgledu-na-plec

niedziela, 12 stycznia 2014

raport Estreli znów w parlamencie Europejskim

raport Estreli znów w parlamencie Europejskim
(zdjęcie z internetu) morderców czas usunąć z parlamentu europejskiego

10 grudnia 2013 r. Parlament Europejskiego uchwalił rezolucję broniącą kompetencji państw członkowskich UE w odniesieniu do praw reprodukcyjnych i edukacji seksualnej, odrzucając ekstremistyczny projekt raportu Edit Estreli, realizującej interesy polityczne i ekonomiczne koncernów aborcyjnych. Pomimo spektakularnej porażki, ten skompromitowany projekt domagający się wprowadzenia aborcji na żądanie, ograniczenia wolności sumienia oraz obowiązkowej edukacji seksualnej w szkołach, po raz kolejny usiłuje się poddać pod głosowanie na forum Parlamentu Europejskiego, tym razem przy okazji zapowiedzi złożenia przez Komisję Europejską na forum Parlamentu "Oświadczenia o niedyskryminacji w ramach zdrowia seksualnego i reprodukcyjnego oraz praw w tej dziedzinie". Ma mieć to miejsce we czwartek 16 stycznia na sesji plenarnej Parlamentu Europejskiego w Strasburgu. Według regulaminu, jeśli Komisja wydaje oświadczenie, Parlament może następnie głosować nad rezolucją w związku z tą deklaracją. Korzystając z tej procedury, lobby proaborcyjne chce ponownie głosować nad treścią raportu odrzuconego miesiąc temu. Dzięki proceduralnym kruczkom, usiłuje osiągnąć swój polityczny cel bezpośrednio na posiedzeniu plenarnym, mimo porażki poniesionej w ramach normalnej procedury.

Po odrzuceniu tego ekstremistycznego Raportu w grudniu, sprawozdawca Edite Estrela, w bezprecedensowy sposób oskarżyła wszystkich posłów, którzy nie poparli jej pomysłów, że są „obłudnikami i obskurantami”. Socjaliści forsują ten, w najwyższym stopniu kontrowersyjny dokument, nie licząc się z wyrażonym 10 grudnia u.r. stanowiskiem PE w tej sprawie, potwierdzającym, zgodnie z zasadą pomocniczości, kompetencje państw członkowskich w tym zakresie.

40 posłów PE lub grupa polityczna mogą zgłosić poprawki do poniedziałku 13 stycznia aby zażądać odrębnego głosowania nad tym punktem porządku obrad w celu usunięcia go z agendy. Nie ma potrzeby ponownego rozpatrywania zagadnienia, co do którego, miesiąc wcześniej zapadły ostateczne decyzje, potwierdzające istniejący ład prawny w Unii i szanujący kompetencje państw członkowskich.

Instytut na rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris

Źródło: http://www.ordoiuris.pl/raport-estreli-znow-w-parlamencie-europejskim-,3356,i.html

piątek, 20 grudnia 2013

Politruk Hartman strofuje ministra

Politruk Hartman strofuje ministra

Jan Hartman, funkcjonariusz Twojego (d. Palikota) Ruchu, zbulwersował się planami Komisji Kodyfikacyjnej przy Ministrze Sprawiedliwości, która to komisja zaproponowała aby dzieci przed narodzeniem traktować jak ludzi. Jan Hartman przypuszcza, że ludzkie traktowanie dzieci jest wynikiem spisku ponadnarodowej organizacji, a konkretnie Kościoła Katolickiego. Przypomina w związku z tym ministrowi Biernackiemu, że: „W konflikcie sumienia ministra wolnej i świeckiej republiki, będącego jednocześnie wyznawcą jakiejś religii, zwyciężyć musi lojalność wobec państwa i konstytucji. Jeśli jednak ta lojalność nie zwycięża, pozostaje mu jedynie opróżnić swój urząd."

Wikipedia podaje, że Jan Hartman
jest wiceprzewodniczącym sekcji polskiej B'nai B'rith, międzynarodowej organizacji, podkreślającej tożsamość żydowską. B'nai B'rith działała w Polsce od 1922 roku. W 1938 roku została przez prezydenta Mościckiego rozwiązana za związki z masonerią. W 2007 sekcja Polska B'nai B'rith została reaktywowana. Można przypuszczać, że dla Jana Hartmana najpewniejszym świadectwem neutralności światopoglądowej, jest zwalczanie Kościoła Katolickiego i zasad moralnych.

Fakt, że działacz lewackiej organizacji opluwa wszystko i wszystkich dokoła nie jest niestety niczym zaskakującym – na tym polega taktyka tych organizacji. Zaskakujące i niepokojące, jest to, że człowiek, którego głównym wyróżnikiem jest chamstwo, zasiada w gremiach, które powinny być wzorem kultury, jak np. Komisja Etyczna przy Ministrze Zdrowia.

Powody traktowania Hartmana przez władze jak świętą krowę mogą być dwa:

1. Hartman jest rzeczywiście członkiem wpływowej organizacji międzynarodowej, z której zdaniem Donald Tusk musi się liczyć;

2. Hartman jest nowym wcieleniem Nikodema Dyzmy, za którym nic nie stoi, ale jego buta i prostactwo, robią wrażenie na ludziach, dla których buta i prostactwo są świadectwem siły.
Nie wiemy, który z powodów jest prawdziwy. Możemy za to dostrzec, że pozycja Hartmana wobec Tuska i jego ministrów, przypomina sytuację w Armii Czerwonej: Formalnie dowodził dowódca, ale musiał słuchać politruka.

Mariusz Dzierżawski, Fundacja Pro - Prawo do Życia

Źródło: http://www.stopaborcji.pl/index.php/759-politruk-hartman-strofuje-ministra

sobota, 14 grudnia 2013

Wyłoniliśmy kandydatów na Heroda roku 2013. Głosuj już teraz!

Wyłoniliśmy kandydatów na Heroda roku 2013. Głosuj już teraz!

Zakończyliśmy pierwszą część plebiscytu na Heroda roku 2013. Dzięki Waszym propozycjom udało się wyłonić 5 kandydatów. Oto oni: Bartosz Arłukowicz, Ewa Kopacz, Donald Tusk, Marek Michalak, Urszula Augustyn. Od dziś do 27 grudnia możesz zagłosować na polityka, który według Ciebie najbardziej zasłużył na miano obłudnego, obojętnego na los chorych nienarodzonych dzieci. Krótkie charakterystyki tych polityków znajdziesz poniżej.

Pamiętajmy, że przez obłudę polityków, którzy często powtarzają, że są "za życiem", a głosują za prawem do zabijania, życie traci codziennie dwoje dzieci, podejrzanych o chorobę.

Przypominamy też, że osoba, która zbierze najwięcej głosów otrzyma w Święto Świętych Młodzianków (28 grudnia), zamordowanych przez obłudnego króla Heroda, nagrodę "krwawego srebrnika". Mamy nadzieję na to, że to niechlubne wyróżnienie obudzi sumienia polityków.

Bartosz Arłukowicz - Minister Zdrowia, który udaje, że nie wie jak wygląda rzeczywistość aborcyjna w polskich szpitalach. Nie chce powiedzieć w jaki sposób zabija się dzieci przed narodzeniem, ani nie ujawnia, które z nich są wyjęte spod prawa. W czasie debaty sejmowej demonstrował „święte oburzenie” opisem procedury aborcyjnej, choć opis ten był podawany przez media i jest tajemnicą poliszynela. Głosował przeciw podjęciu przez Sejm prac nad nowelizacją ustawy aborcyjnej, zakazującą zabijania dzieci niepełnosprawnych. Jako pediatra doskonale wie, że aborcja dziecka w 6 miesiącu ciąży to zabójstwo człowieka. Był pełnomocnikiem premiera ds. przeciwdziałania wykluczeniu społecznemu, więc jego zgoda na zabijanie niepełnosprawnych ma szczególny ciężar.

Ewa Kopacz - Marszałek Sejmu, osoba tak wrażliwa, że chciała zakazać używania w Sejmie słów o „zabijaniu dzieci” , ale nie zrobiła nic, aby zabijanie powstrzymać. Okolicznością obciążającą Panią Marszałek jest fakt, że jest lekarzem pediatrą. Wie doskonale jak wygląda rozwój prenatalny dziecka i ma świadomość, że aborcja to zabójstwo. Publicznie okazuje swoją wrażliwość wobec dzieci, ale nie okazała żadnych wahań, głosując za tym, aby niepełnosprawne można było nadal zabijać.

Donald Tusk - premier i jednocześnie przewodniczący największej partii w Sejmie. Oficjalnie w sprawach tzw. światopoglądowych nie narzuca swoim posłom głosowania w określony sposób. Z wypowiedzi posłów PO można się jednak dowiedzieć, że to Donald Tusk wywierał decydujący nacisk na posłów klubu, aby głosowali przeciw prawu do życia dzieci niepełnosprawnych. W ciągu pięciu lat premierostwa Donalda Tuska, w wyniku aborcji życie straciło 2493 dzieci podejrzanych o niepełnosprawność.

Marek Michalak - Rzecznik Praw Dziecka. Ustawa o Rzeczniku Praw Dziecka nakłada na niego obowiązek troszczenia się o dzieci od poczęcia. Szczególną opieką powinien objąć dzieci chore. Wielokrotnie wzywany do tego aby stanął w obronie dzieci niepełnosprawnych, zabijanych w szpitalach, konsekwentnie uchylał się od spełniania swoich ustawowych obowiązków. Twierdzi, że aborcja to „sprawa polityczna”. W nagrodę za obojętność wobec losu dzieci niepełnosprawnych, został wybrany na kolejną kadencję na urząd Rzecznika. Będzie mógł nadal wyjeżdżać na Cypr i do innych miłych miejsc, aby wśród innych rzeczników mówić o walce z przemocą wobec dzieci. Mordowanie, to dla p. Michalaka najwyraźniej nie przemoc

Urszula Augustyn - posłanka PO. Publicznie prezentuje się jako katoliczka. Przed 2005 rokiem współpracowała z "Gościem Niedzielnym", Radiem Plus Tarnów, współtworzyła polską wersję Radia Watykan. Była dziennikarką w Biurze Prasowym Konferencji Episkopatu Polski oraz Członkiem Zarządu Katolickiego Centrum Edukacji Młodzieży "KANA" w Tarnowie. Zapewne wielu wyborców głosowało na nią w przekonaniu, że będzie bronić nauki moralnej Kościoła, a zwłaszcza prawa do życia dzieci przed narodzeniem. Tymczasem w czasie wrześniowego głosowania p. Augustyn poparła prawo do zabijania

Zagłosuj http://stopaborcji.pl/index.php/752-wylonilismy-kandydatow-na-heroda-roku-2013-glosuj-juz-teraz?hitcount=0

Źródło stopaborcji.pl

Informacja ukazała się także na stronie Katolickiego Stowarzyszenia Dziennikarzy: http://ksd.media.pl/aktualnosci/1669-zobacz-ktorzy-politycy-maja-krew-na-rekach-wybieramy-heroda-roku-2013