VI rocznica Tragedii Smoleńskiej

TWOJE BRYLANTY

Twoje brylanty dobra inwestycja
Coś dla pań i nie tylko
kod polecający
JD9HRL

  • https://e-brylanty.pl/?mw_aref=169eed8de9fecdf123d6a14fc0d7307f


Pokazywanie postów oznaczonych etykietą protesty. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą protesty. Pokaż wszystkie posty

wtorek, 22 grudnia 2020

Białoruski dom -wolność

Czym jest wolność? [1]

„Wolność słowa, swoboda manifestowania swoich poglądów i uczciwe wybory są filarami, które budują i spajają dzisiejszą Europę.

Niestety, nasi przyjaciele z Białorusi są pozbawieni tych podstawowych praw. Działacze opozycji demokratycznej płacą wysoką cenę za chęć życia w wolnym kraju – są prześladowani, więzieni i torturowani. Zbrodniczy reżim odbiera dzieci rodzicom, pozbawia tysiące ludzi możliwości pracy, nauki.

W tym roku Białorusini masowo wzięli udział w wyborach prezydenckich i pokazali władzy czerwoną kartkę, jednak wyniki wyborów zostały sfałszowane.

Setki tysięcy Białorusinów, pomimo gróźb represji, wychodzi w ostatnich miesiącach na ulice, walczyć o lepszą przyszłość. Chcemy im pokazać, że  się z nimi solidaryzujemy i wspieramy ich działania.

Przyjaciele – nie jesteście sami!  Жыве Беларусь!








[1] Czym jest wolność ? – cytat.

sobota, 19 marca 2016

Apel o interwencję Prokuratora Generalnego w sprawie śmierci dziecka w Szpitalu Świętej Rodziny

Apel o interwencję Prokuratora Generalnego w sprawie śmierci dziecka w Szpitalu Świętej Rodziny


Dołącz do naszej akcji i wyślij do Zbigniewa Ziobry apel o objęcie nadzorem przez Prokuratora Generalnego śledztwa w sprawie możliwości popełnienia przestępstwa w Szpitalu Świętej Rodziny w Warszawie.
Chcemy poznać prawdę o wydarzeniach nocy z 6 na 7 marca 2016 roku - o tym czy pracownicy szpitala uśmiercili dziecko, które narodziło się żywe w wyniku aborcji przeprowadzonej w 24. tygodniu ciąży. Nie pozwólmy, by w władze ignorowały kolejne sygnały mówiące o tym, że w Polsce bezprawnie odmawia się pomocy dzieciom, które wbrew zamysłom aborterów – rodzą się żywe.
 Nie przekonują nas zapewnienia przedstawicieli szpitala o tym, że wszystko przebiegło zgodnie z przepisami ustawy. Nie chcą oni stanąć w prawdzie i ujawnić choćby informacji odnośnie stanu dziecka w sytuacji sztucznego wywołania porodu.
 Mamy uzasadnione podstawy do stawiania pytań o to, czy publiczny szpital drastycznie złamał prawo. Jak wskazywał przy podobnych sytuacjach Instytut Ordo Iuris, ochrona życia dziecka narodzonego znajduje wyraz na gruncie polskiego prawa karnego, w art. 148 § 1 Kodeksu Karnego, który przewiduje odpowiedzialność karną za zabicie człowieka. „Człowiekiem” w rozumieniu tego przepisu jest również dziecko narodzone w wyniku błędnie przeprowadzonej aborcji. Orzecznictwo Sądu Najwyższego w tym zakresie jest jasne i konsekwentne. Pozostawienie samodzielnie oddychającego dziecka bez opieki w celu jego uśmiercenia stanowi zbrodnię zabójstwa!
link do protestu znajdziesz tu https://www.protestuj.pl/kampanie/potwierdz/uid/04e32832fa2592b52839de60e9f37da1

Szanowny Pan
Zbigniew Ziobro
Minister Sprawiedliwości
Prokurator Generalny

Szanowny Panie Prokuratorze,

zwracam się do Pana z apelem o objęcie bezpośrednim nadzorem postępowania, które prowadzone jest w sprawie śmierci dziecka narodzonego w wyniku nieudanego zabiegu aborcji, co miało miejsce w nocy z 6 na 7 marca 2016 r. w Szpitalu Świętej Rodziny w Warszawie.

Piszę do Pana, gdyż bardzo poruszyły mnie medialne doniesienia, mówiące o niesłychanym, haniebnym czynie, którego mieli dopuścić się pracownicy szpitala. Piszę także dlatego, iż wiem o zawiadomieniu, jakie w warszawskiej prokuraturze złożył ksiądz Ryszard Halwa (SAC) z Fundacji S.O.S. Obrony Życia Poczętego w sprawie podejrzenia popełnienia przestępstwa polegającego na pozostawieniu bez jakiejkolwiek pomocy i opieki dziecka, co stało się bezpośrednią przyczyną jego śmierci.

Prawdopodobnie jesteśmy świadkami niewyobrażalnej tragedii, której dokładne zbadanie i doprowadzenie do ukarania osób za nią odpowiedzialnych powinno być jak najszybciej podjęte w imię prawdy i elementarnej sprawiedliwości.

Skandaliczne jest to, że placówka, która przyjęła za patronów Świętą Rodzinę, nie chce ujawnić publicznie pełnej prawdy o zdarzeniach, o których dowiadujemy się z nieoficjalnych informacji.

Dlatego bardzo Pana proszę o podjęcie starań na rzecz niezwłocznego wyjaśnienia tej bulwersującej sprawy i poinformowania opinii publicznej o tym, czy:
  • do wykonania zabiegu aborcji użyto zakazanych w Polsce środków wczesnoporonnych?
  • dziecko urodziło się żywe?
  • nie przystąpiono do ratowania życia dziecka, w wyniku czego umierało ono przez godzinę?
  • znane są osoby odpowiedzialne za te rażące naruszenia prawa?

Panie Prokuratorze, proszę zważyć na jeszcze jedną rzecz! Jeżeli potwierdzą się informacje przekazane prokuraturze przez ks. Halwę, będzie to oznaczało, że szpital, który ze swej istoty powołany jest do niesienia pomocy ludziom chorym oraz do ratowania życia, stał się miejscem haniebnego mordu dziecka.

Raz jeszcze apeluję do Pana o objęcie nadzorem postępowania w tej sprawie i udzielenie publicznej informacji o wynikach śledztwa.


środa, 2 września 2015

Zatrzymaj gender w podręcznikach i programach szkolnych - głosowanie w PE

Zatrzymaj gender w podręcznikach i programach szkolnych - głosowanie w PE

PE będzie głosował nad dokumentem, który w swojej nazwie i wielu częściach mówi o słusznych sprawach,
jednak jest nie do zaakceptowania ze względu na szereg innych groźnych zapisów,
zwłaszcza ze względu na forsowanie ideologii gender w podręcznikach i programach szkolnych.
Dlatego zachęcam Państwa do głębszego zapoznania się z projektem rezolucji
"W sprawie wzmacniania pozycji dziewcząt przez edukację w UE” oraz podpisania petycji:

http://citizengo.org/pl/zatrzymaj-gender-w-szkolach-eu.(link)

Dokument, mimo pozytywnego tytułu, zawiera szereg groźnych przepisów.
W szczególności: w p. 29 promuje "edukację" seksualną wobec dzieci.
Znając standardy różnych krajów UE w tym względzie, trudno taktować ten punkt dokumentu jako wyraz troski o dzieci i ich wychowanie,
lecz bardziej jako próbę wprowadzenia permisywnej "edukacji" seksualnej już dla najmłodszych. W p. 30 promuje postawę pro-aborcyjną,
w p. 31 domaga się wprowadzenia standardów genderowych do podręczników szkolnych, a w p. 32 domaga się działań, które zatrą naturalne różnice płciowe.

Nie pozwólmy na deprawację dzieci przez programy i podręczniki szkolne. Informujmy o tych zagrożeniach znajomych, zwłaszcza rodziców oraz podpisujmy petycję: http://citizengo.org/pl/zatrzymaj-gender-w-szkolach-eu i zachęcajmy innych, aby też to uczynili.
Głosowanie w sprawie raportu już 8 września.
CitizenGO

Magdalena Korzekwa

petycja

Stop ideologii gender w szkołach Unii Europejskiej - Stop dla raportu Liliany Rodrigues w PE

Szanowna Pani Poseł/ Szanowny Panie Pośle,

jako Wasi wyborcy, chcielibyśmy zwrócić uwagę na ważne głosowanie nad projektem raportu autorstwa Liliany Rodrigues, które ma się odbyć 8 września podczas sesji plenarnej. Rezolucja "W sprawie wzmacniania pozycji dziewcząt przez edukację w UE” narusza zarówno postanowienia traktatowe UE, jak i inne normy prawa UE oraz prawa międzynarodowego, w szczególności:

1. Narusza prawo rodziców do wychowywania swoich dzieci zgodnie ze swoimi przekonaniami. Tym samym bezpośrednio uderza w prawa rodziców oraz wolność wyznania.

2. Narusza przepisy Powszechnej Deklaracji Praw Człowieka, Europejską Konwencję Prawa Człowieka i Podstawowych Wolności, Międzynarodowy Pakt Praw Obywatelskich i Politycznych, Konwencję o Prawach Dziecka, a także Uchwałę ONZ w Sprawie Ochrony Rodziny.

3. Narusza zasadę pomocniczości, która stanowi jedną z podstawowych zasad funkcjonowania UE. Zgodnie z art. 5 Traktatu Lizbońskiego, kwestie edukacji nie leżą w kompetencjach UE.

Z powyższych powodów oczekuję odrzucenia Przez Państwo raportu L. Rodrigues.

Z poważaniem .........

piątek, 19 grudnia 2014

ANTYŚWIĄTECZNE KOSZULKI? NIE DLA HOUSE'A POD CHOINKĄ

ANTYŚWIĄTECZNE KOSZULKI?
NIE DLA HOUSE'A POD CHOINKĄ
Popularna marka odzieżowa House z okazji Świąt Bożego Narodzenia postanowiła uraczyć swoich klientów nową linią odzieżową. Są to damskie T-shirty z wulgarnymi antyświątecznymi nadrukami. Zaprotestujmy przeciwko kolejnej próbie ataku na kulturę chrześcijańską!

WYŚLIJ PROTEST http://www.protestuj.pl/antychrzescijanskie-koszulki--nie-dla-housea-pod-choinka-,35,k.html
Musimy pamiętać, że niecenzuralne napisy na koszulkach tak naprawdę nie dotyczą ani „Xmas”, ani enigmatycznych „tych magicznych dni”, ale jednego z najważniejszych momentów roku dla chrześcijan – Uroczystości Narodzenia Pańskiego. Święta to nie tylko „rodzinna atmosfera”, to przede wszystkim niepojęta tajemnica Wcielenia wszechmocnego Boga. Dlatego musimy domagać się dla nich szacunku!

NIE CHCĄ ŚWIĄT? MOGĄ ICH NIE MIEĆ

Wyslij list protestacyjny wystosowany do prezesa zarządu spółki LPP, do której należy marka House. Uczyńmy go świadomym, że antychrześcijańskie działania mogą zaowocować bojkotem konsumenckim jego marki. W ten sposób przekonajmy go do wycofania z obiegu obelżywej kolekcji!

MUSZĄ SIĘ LICZYĆ Z NASZYM ZDANIEM

Niejednokrotnie w ostatnim czasie udowadnialiśmy, że potrafimy skutecznie wywrzeć presję na decydentach i przekonać ich do rezygnacji z kontrowersyjnych planów. Przypomnijmy chociażby przypadki odwołanych koncertów Behemotha czy spektaklu Golgota picnic. I tym razem pokażmy, że nie godzimy się na obrażanie chrześcijan w przestrzeni publicznej!

WYŚLIJ LIST http://www.protestuj.pl/antychrzescijanskie-koszulki--nie-dla-housea-pod-choinka-,35,k.html

Twój podpis ma ogromne znaczenie. Właściciele House’a na pewno nie zwrócą uwagi na jednostkowy protest, natomiast nie będą mogli pozostać głusi na głosy wielu oburzonych – tym bardziej, że będą lękać się o swoje zyski, zwłaszcza w okresie przedświątecznym... Pokażmy, że nawoływania do walki ze Świętami obrócić się mogą przeciw ich autorom, których pogląd na temat Bożego Narodzenia może ulec radykalnej zmianie, gdy spostrzegą, że pod choinkami w polskich domach brak... ich produktów!

WYSŁANIE PROTESTU TO TYLKO CHWILA -
NIE ZWLEKAJ!
WEJDŹ NA PROTESTUJ.PL I PODPISZ LIST W OBRONIE CHRZEŚCIJAŃSKICH WARTOŚCI!

niedziela, 30 listopada 2014

Ideologiczny projekt dyrektywy UE o (nie)równym traktowaniu - protestujemy

Ideologiczny projekt dyrektywy UE o (nie)równym traktowaniu - protestujemy
http://citizengo.org/pl/-nie-dla-ideologicznej-dyrektywy-ue

Z unijnej "zamrażarki” wyciągnięto niedawno projekt dyrektywy pochodzący z 2008 r. Możemy określić go kolejnym "koniem trojańskim" UE. Rzecz dotyczy projektu Dyrektywy Rady sprawie wprowadzenia w życie zasady równego traktowania osób bez względu na religię lub światopogląd, niepełnosprawność, wiek lub orientację seksualną [COM (2008) 0140]. (Najnowsza elektroniczna wersja dokumentu dostępna jest tutaj.)

Projekt ten kreuje przywileje dla wybranych obywateli i w rezultacie tego dyskryminację pozostałych. Początkowo został stworzony po to, aby chronić osoby niepełnosprawne przed niesprawiedliwą dyskryminacją. Obecnie jego główny cel jest zupełnie inny. Po pozorem walki z dyskryminacją jego zwolennicy próbują forsować przepisy przeciwne swobodzie umów (którą gwarantuje art. 31 ust. 1 i 2 Konstytucji RP), a także wolności działalności gospodarczej (gwarantowanej przez art. 20 i 22 Konstytucji RP).

Apelujemy o sprzeciw polskiego Rządu wobec tego niekonstytucyjnego projektu, a do całej Rady UE o zastosowanie wobec niego zasady niekontynuowania prac:

http://citizengo.org/pl/-nie-dla-ideologicznej-dyrektywy-ue

Takie prawo może prowadzić do sytuacji, w której agencja PR zostanie pozwana do sądu, ponieważ odmówi promocji wydarzeń buddyjskiej wspólnoty. Chrześcijański serwis randkowy może być nielegalny, bo jest... tylko dla chrześcijan, itd...

Podobne przepisy mają już zastosowanie na świecie i ich aplikacje praktyczne są bardzo niepokojące.

Przykładowo, brytyjskie małżeństwo Peter i Hazelmary Bull prowadzące hotel odmówiło wynajęcia małżeńskiego pokoju parze homoseksualnej (co więcej, informowało o takich zasadach na swojej stronie internetowej), która następnie oskarżyła i pozwała właścicieli hotelu o dyskryminację. Sąd nakazał państwu Bull zapłacenie 3.600 £ zadośćuczynienia. W 2013 r. Sąd Najwyższy oddalił kasację pozwanych utrzymując tym samym w mocy ten skandaliczny wyrok (sprawa Bull and Bull v. Hall and Preddy and Hall [2012] EWCA Civ 83.). Innym przykładem rezultatu, do jakiego prowadzi prawo podobne do tego, jakie zaproponowano w opisywanym projekcie dyrektywy, jest sprawa fotografów, państwa Jonathan and Elaine Huguenin, którzy odmówili obslugi ceremonii zawarcia "związku” między dwoma lesbijkami wyjaśniając, że byłoby to działanie niezgodne z ich wiarą. Mimo że para lesbijek bez problemu znalazła innego fotografa (w niższej cenie!), pozwała państwa Huguenin o dyskryminację ze względu na orientację seksualną. Sąd zmusił fotografów do zapłaty zadośćuczynienia w wysokości 6.637,94 $ (sprawa Wilcock v. Elane Photography (2008) HRD nr 06-12-20-0685).

Jeśli nie chcemy, aby podobne sytuacje, jak te opisane wyżej, miały miejsce w Polsce oraz innych krajach UE, które jeszcze nie wprowadziły takiego prawa, podpiszmy się pod petycją:

http://citizengo.org/pl/-nie-dla-ideologicznej-dyrektywy-ue

Jakie inne wątpliwości budzi projekt dyrektywy? (Więcej szczegółów po kliknięciu na powyższy link do petycji.)

Istotne zastrzeżenia budzi art. 8 ust. 1 projektu dyrektywy, który ciężar dowodu przenosi na pozwanego. Oznacza to, że pozwany przedsiębiorca powinien dowieść, że nie dopuścił się dyskryminacji, a nie powód, że jej doświadczył. Może to prowadzić do sytuacji, w której przedsiębiorcy tacy jak np. państwo Bull czy fotografowie Huguenin w wyniku pozwu będą musieli poświęcić tak wiele czasu na udowodnienie, że nie dopuścili się dyskryminacji, że nie będą w stanie prowadzić swojej działalności. Może to także doprowadzić do sytuacji, w której sądy zostaną zasypane bezzasadnymi pozwami (w art. 7 ust. 2 dyrektywa dopuszcza włączanie się postępowania sądowego lub administracyjnego stowarzyszeń, organizacji i innych osób prawnych, co może powodować paraliż sądownictwa polskiego i innych krajów UE).

Art. 12 projektu dyrektywy mówi o powołaniu osobnej instytucji do monitorowania polityki równościowej. W obliczu bardzo istotnych wątpliwości dotyczących zgodności dyrektywy z polską Konstytucją, powoływanie nowych organów do pilnowania unijnego prawa jest pomysłem wysoce niepokojącym. Ponadto, rozwijanie biurokracji w obliczu kryzysu gospodarczego wydaje się propozycją nieodpowiedzialną, tym bardziej, że istnieją już organy prowadzące działania, o których mowa w projekcie.

----

Aby podpisać petycję, wystarczy kliknąć: http://citizengo.org/pl/-nie-dla-ideologicznej-dyrektywy-ue.

wtorek, 30 września 2014

Rząd chce, by polskie prawo umożliwiało zawieranie homoseksualnych „małżeństw” - zaprotestuj

Rząd chce, by polskie prawo umożliwiało zawieranie homoseksualnych „małżeństw” - zaprotestuj

Polski rząd próbuje pokątnie wprowadzić w Polsce możliwość uznawania "małżeństw" homoseksualnych. Drogą do tego ma być niepozorna zmiana w Prawie o aktach stanu cywilnego (druk sejmowy 2620). Niżej szczegóły.

Zachęcam do wysłania do posłów prośby o to, aby usunąć z projektu wszystkie propozycje, jakie mogłyby służyć obchodzeniu polskich unormowań prawnych.

Wystarczy podpisać tutaj: http://citizengo.org/pl/protest-przeciwko-uznawaniu-w-Polsce-jednoplciowych-zwiazkow

Jak informuje Ordo Iuris, Sejm rozpatruje rządowy projekt nowej ustawy o aktach stanu cywilnego. Wśród wielu niekontrowersyjnych rozwiązań, przewiduje on również wprowadzenie nowego rodzaju "zaświadczeń o stanie cywilnym", które umożliwią Polakom zawieranie za granicą "małżeństw", które są sprzeczne z polskim porządkiem publicznym i konstytucyjnym. Po przyjęciu nowego projektu, w państwach takich jak Malezja, w oparciu o zaświadczenie o stanie cywilnym, Polka będzie mogła wstąpić w małżeństwo poligamiczne, natomiast we Francji, Polacy będą mogli zawierać "małżeństwa” jednopłciowe. Ta ostatnia możliwość jest szczególnie brzemienna w skutki w kontekście unijnej zasady swobodnego przepływu osób. Polska może zostać przez sądy UE zmuszona do traktowania takich związków na równi z małżeństwem kobiety i mężczyzny, inaczej bowiem narazić się może na sankcje za dyskryminację. Projekt został już pozytywnie zaopiniowany przez sejmową Komisję Spraw Wewnętrznych i trafi w najbliższym czasie pod głosowanie na plenarnym posiedzeniu Sejmu.

http://citizengo.org/pl/protest-przeciwko-uznawaniu-w-Polsce-jednoplciowych-zwiazkow

Zaapelujmy do posłów, aby nie dopuścili do wprowadzenia w prawie polskim mechanizmów pozwalających na zawieranie małżeństw homoseksualnych lub poligamicznych.

Serdecznie pozdrawiam wraz z całym Zespołem CitizenGO

środa, 24 września 2014

protesty - zatrzymaj promocję satanizmu

ZATRZYMAJMY
PROMOCJĘ SATANIZMU
Nie pozwólmy, by odbyły się te satanistyczne koncerty!

Już na początku października ma się odbyć w Polsce seria koncertów zespołu "Behemoth" promująca płytę zatytułowaną "Satanista "(„The Satanist”).

Propagator szatana

Adam Darski - pseudonim Nergal - to celebryta, który wypromował się, niszcząc Biblię, nazywając ją "kłamliwą księgą", a Kościół katolicki "największą zbrodniczą sektą".

Liczne bluźnierstwa

O demonicznym przesłaniu "Nergala" świadczą tytuły jego utworów: Lucyferze, módl się za nami ("Lucifer Ora Pro Nobis") czy Amen będącego bluźnierczą wersją modlitwy "Zdrowaś Maryjo".

Cel: uderzyć w młodzież

Organizatorzy koncertów chcą, by takie przesłanie dotarło do dzieci i młodzieży, dla których organizowane są koncerty Behemotha.

Duże polskie miasta

Jeśli nie zareagujemy, w polskich miastach: Poznaniu, Łodzi, Katowicach, Wrocławiu, Krakowie, Warszawie, Toruniu i Gdańsku może dojść do straszliwego publicznego bluźnierstwa.

Nie możemy na to pozwolić!

http://www.protestuj.pl/kampanie/dz1/id/25/idw/243634

Weź udział w kampanii protestacyjnej: kliknij w ten link i podpisz protest, który w Twoim imieniu wyślemy organizatorom koncertów i władzom miast gospodarzy.
P.S. Pamiętaj, mamy niewiele czasu. Pierwsze koncerty mają się odbyć już na początku października.

Zespół Protestuj.pl

piątek, 23 maja 2014

Którzy kandydaci są PRO-LIFE? - newsletter JEDEN Z NAS

Którzy kandydaci są PRO-LIFE? - newsletter JEDEN Z NAS

Szanowni Państwo,
Witam w imieniu Fundacji JEDEN Z NAS!

Wielkimi krokami zbliża się 28 maja, dzień opublikowania odpowiedzi Komisji Europejskiej dla Inicjatywy JEDEN Z NAS. Tymczasem mamy kilka drobnych powodów do dumy, którymi chciałbym się z Państwem podzielić.

1. Kwestionariusz „Kandydat PRO-LIFE”

Z myślą o zbliżających się wyborach do Europarlamentu, tak ważnych dla skutecznego przemieniania Europy na bardziej przyjazną życiu, przygotowaliśmy kwestionariusz „Kandydat PRO-LIFE”, który już odbił się szerokim echem w niektórych mediach. W 13 postawionych tam pytaniach dotykamy obszarów kluczowych dla obrony życia oraz ściśle dopasowanych do kompetencji Parlamentu. Zapraszamy więc na stronę www.wybory.jedenznas.pl, aby wnikliwie sprawdzić, który z kandydatów w swoich deklaracjach jest pro-life na 100%, a który zupełnie uchylił się od odpowiedzi, przez co nie może zasługiwać na nasze zaufanie. Liczymy, że przygotowane przez nas narzędzie pomoże Państwu w dokonaniu 25 maja najlepszych decyzji, dla nas zaś będzie punktem startu do budowania skutecznych sojuszów w walce o sprawy nienarodzonych w Brukseli.

2. Protest w obronie Mary Wagner
W minionym tygodniu w Kanadzie na wokandę powrócił proces Mary Wagner, działaczki pro-life, która od sierpnia 2012 r. przebywa w areszcie. Jej jedyną winą była modlitwa pod klinikami aborcyjnymi oraz rozmowy z wchodzącymi tam kobietami, gdyż jak stwierdzono, nie miała prawa narażać tych kobiet na dodatkowy stres. Warto poczytać o niej więcej, by przekonać się, że nie chodzi o agresywną krzykaczkę, ale o pełną spokoju młodą dziewczynę, która swoim bezinteresownym wsparciem pomogła wielu kobietom w rezygnacji z tragicznej w skutkach decyzji.

Jej proces i więzienie w cywilizowanym kraju to skandal wobec którego nie można milczeć. Dlatego wspólnie z innymi polskimi organizacjami pro-life oraz politykami Markiem Jurkiem, Kazimierzem Ujazdowskim, Mirosławem Piotrowskim oraz Ryszardem Legutko wystosowaliśmy do Premiera Kanady list otwarty za pośrednictwem warszawskiej ambasady, w którym domagamy się reakcji, aby tego typu kuriozalne łamanie praw człowieka w cywilizowanym kraju nie miało miejsca.

3. Newsletter Bioetyczny z Instytutem Lejeune oraz UPJP2
W walce o szacunek dla życia oparcie na merytorycznej wiedzy jest sprawą kluczową. Dlatego tak ważna jest dla nas nawiązana w ostatnich miesiącach współpraca polsko-francuska z czołowymi w Polsce i na świecie środowiskami naukowymi. Napiszemy o niej więcej w oddzielnej wiadomości, którą otrzymacie Państwo w przyszłym tygodniu wraz z inauguracyjnym numerem Newslettera Bioetycznego będącego pierwszym owocem tej współpracy.

Zapraszam jak zwykle na stronę www.jedenznas.pl licząc, że Fundacja JEDEN Z NAS z czasem stanie się dla Państwa nie tylko podmiotem aktywnych działań i inicjatyw, ale też źródłem informacji o wszystkim co dzieje się w Europie i na świecie w kwestiach życia i bioetyki.

Bądźcie Państwo z nami!
Serdecznie pozdrawiam.
Jakub Bałtroszewicz.

środa, 2 kwietnia 2014

Szpital prześladuje położną za sprzeciw wobec aborcji - wyślij protest do dyrekcji szpitala!

Szpital prześladuje położną za sprzeciw wobec aborcji - wyślij protest do dyrekcji szpitala!
Piszę dziś w sprawie, nad którą nie można przejść obojętnie. Jak wielu z Państwa już pewnie wie, rzeszowski Szpital Pro-Familia domaga się od Położnej 50 tysięcy złotych, ponieważ publicznie odmówiła uczestnictwa w dokonywanych w tym szpitalu aborcjach. W styczniu 2014 roku pełnomocnik szpitala Pro-familia potwierdził, że zabito tam w ostatnim czasie troje dzieci. Wszystkie z powodu podejrzenia, że były chore (poruszający wywiad z p. Agatą Rejman: http://www.fronda.pl/a/agata-rejman-dla-frondapl-lekarz-umyje-rece-i-wychodzi-zostawia-nas-z-tym-co-najgorsze-z-martwym-dzieckiem,35465.html). Fundacja Pro – Prawo do Życia zachęca do działania:

http://www.citizengo.org/pl/5156-szpital-przesladuje-polozna-za-sprzeciw-wobec-aborcji

Jak pisze Fundacja, świadkiem tych zabójstw była położna Agata Rejman, która publicznie wyraziła swój sprzeciw wobec asystowania przy tego typu barbarzyńskich praktykach. Szpital Pro-Familia nie odpuścił położnej. Do pani Agaty skierowano pismo z żądaniem zapłaty 50 tysięcy złotych za rzekome naruszenie dóbr osobistych, polegające na poinformowaniu opinii publicznej, iż w szpitalu dokonuje się aborcji. Co więcej, dyrektor szpitala Pro-Familia Janusz Kidacki, w odpowiedzi na protest położnych, które nie chcą asystować przy zabijaniu dzieci, stwierdził: "Nie rozumiem dlaczego problem dotyczy naszego szpitala. Tego typu procedury powinny być wykonywane w każdym szpitalu”!

Groteskowo i tragicznie brzmi w tym kontekście stwierdzenie pełnomocnika Pro-Familii, iż szpital "zapewnia fachową pomoc w zakresie ochrony zdrowia i życia, która wszystkim naszym pacjentom oferowana jest na najwyższym światowym poziomie".

Drodzy Państwo,

W tej sprawie trzeba działać. Wspierajmy postawę p. Agaty Rejman i wyraźmy stanowczy sprzeciw wobec działań dyrekcji szpitala.

http://www.citizengo.org/pl/5156-szpital-przesladuje-polozna-za-sprzeciw-wobec-aborcji

Udziel poparcia rodzicom w Sejmie i napisz do nich

Udziel poparcia rodzicom w Sejmie i napisz do nich
Dziś czternasty dzień protestu okupacyjnego rodziców dzieci niepełnosprawnych w Sejmie. Może to być dzień przełomowy, gdyż w południe zbiera się komisja sejmowa, która wyrazi swoje ostateczne stanowisko i prześle je do Sejmu. Natomiast głosowanie poselskie będzie miało miejsce w piątek.

Spotkanie komisji z pewnością będzie burzliwe, bo agresja, połączona ze zwykłym chamstwem, u wielu posłów PO jest ogromna.

Dlatego też osoby wspierające protest apelują do wszystkich ludzi Dobrej Woli, aby zdeterminowanym rodzicom udzieliły swego poparcia poprzez wpisy na oficjalnej stronie protestu

https://www.facebook.com/pages/Rodzice-niepe%C5%82nosprawnych-dzieci-w-Sejmie-Walka-trwa/537913416328187

Apelują też, aby owego poparcia udzielić także poprzez wpisy na forach dyskusyjnych i w komentarzach internetowych. Niewiele to kosztuje, ale dla ustawicznie atakowanych rodziców ma ogromne znaczenie.

czwartek, 30 stycznia 2014

Cała Europa broni dzieci- protesty

2014-01-29
Cała Europa broni dzieci
W niedzielę - 2 lutego - w Warszawie, tak jak w wielu innych miastach europejskich, odbędzie się Protest w Obronie Dzieci. Manifestacjazwiązana jest z wtorkowym głosowaniem nad rezolucją Parlamentu Europejskiego (tzw. Raport Lunacek – polska wersja raportu, poprawki do raportu), której przyjęcie torowałoby między innymi drogę do homoadopcji w całej Unii Europejskiej. Przyjdź! Dzieci same się nie obronią! – apelują organizatorzy protestu.



W najbliższy wtorek, 4 lutego 2014 r. Parlament Europejski będzie głosował nad przyjęciem tzw. Raportu Lunacek, postulującym przyznanie szerokich przywilejów osobom homoseksualnym, biseksualnym, transseksualnym i interseksualnym w kwestii zawierania związków zrównanych z małżeństwem, adopcji dzieci, wykonywania zawodów pedagogicznych, etc. W przypadku przyjęcia tego dokumentu, wszystkie organy państwa byłyby zobowiązane do daleko idących działań celem ochrony tych przywilejów.

- Rezolucja zobowiązywałaby UE oraz Państwa Członkowskie do stworzenia szeregu ogólnoeuropejskich i krajowych instytucji wyłącznie w celu ochrony specjalnych praw przysługujących osobom LGBTI – wyjaśnia Błażej Marzoch, jeden z inicjatorów protestu. - W momencie, w którym w całej Europie bezrobocie młodych ludzi bije rekordy, młodzi są zmuszeni po studiach pracować na umowach śmieciowych, wyjeżdżać ze swojego kraju, co nie sprzyja myśleniu o założeniu rodziny, a tym, którzy je założyli coraz trudniej związać koniec z końcem, politycy zajmują się sprawami kontrowersyjnymi, które dzielą społeczeństwo i narzucają normy w sprawach, od których powinni się trzymać z daleka – dodaje Marzoch.

Zdaniem organizatorów manifestacji, pod pretekstem nie-dyskryminacji, Raport Lunacek chce tak naprawdę postawić osoby LGBTI ponad prawem, dać nieograniczoną wolność działania w szczególności w obszarze kontaktu z dziećmi poprzez adopcję, wpływ na program nauczania w szkole wolny od jakiejkolwiek kontroli społecznej, obsadzanie w roli pedagogów i nauczycieli. - Nikt nie dyskryminuje osób homoseksualnych, interseksualnych, biseksualnych, ale nie mogą one uzyskać praw i przywilejów, których nie posiada żaden inny obywatel. Przykładem jest wytyczna raportu, mówiąca o tym, że osoby LGBTI zasługują na szczególną ochronę, i że żaden akt prawny nie może zostać przyjęty wbrew woli tych osób. Ponadto mówimy stanowcze NIE, adopcji dzieci przez związki homoseksualne! - argumentuje Pierre Kostrzewski, organizator protestu.

- Naszym zdaniem dzieje się coś nieprawdopodobnego: bardzo nieliczne środowiska chcą przez system prawny narzucić swą wizję życia i świata całemu społeczeństwu. Trudno się oprzeć wrażeniu, że to dzieci są przedmiotem szczególnego zainteresowania tych środowisk. Kiedyś system prawny chronił dzieci, teraz mają być one systemowo deprawowane i wykorzystywane do celów dorosłych. Nie dziwię się, że miliony ludzi w całej Europie protestują przeciwko czemuś tak niewyobrażalnemu – dodaje Pierre Kostrzewski.

Polski Protest w Obronie Dzieci odbędzie się w niedzielę, 2 lutego br., o godz. 12.00 na Placu Zamkowym w Warszawie. Podobne manifestacje odbędą się w tym samym dniu także m.in. w Madrycie, Paryżu, Brukseli i Rzymie. W 2013 r. we Francji miały miejsce protesty na niespotykaną nigdy dotąd skalę (np. milionowa manifestacja „La Manif Pour Tous” http://www.lamanifpourtous.fr/en/ w stolicy 26 maja 2013 r. oraz tysiące demonstrantów „Veilleurs” co wieczór w setkach miast – zobacz wideo).

W 2013 r. Francja stała się ósmym krajem, w którym dopuszcza się adopcję przez osoby homoseksualne (inne państwa to: Wielka Brytania, Hiszpania, Belgia, Holandia, Dania, Szwecja i Norwegia), nie licząc czterech państw, w których taka adopcja jest możliwa pod pewnymi warunkami (Finlandia, Niemcy, Szwajcaria i Słowenia).

- Polska powinna być mądrzejsza i pójść inną drogą niż te kraje. Odważmy się być samodzielni. Jest tyle spraw, którymi mogliby się zająć politycy, żeby poprawić sytuację polskich rodzin i polskich dzieci. Mamy nadzieję, że przynajmniej wszyscy polscy europosłowie zagłosują przeciw tej rezolucji. Inaczej, niech nie liczą na nasz głos w nadchodzących wyborach do PE – mówi Błażej Marzoch.

Organizatorzy liczą na to, że do akcji sprzeciwu wobec Raportu Lunacek dołączy jak najwięcej organizacji i ruchów prorodzinnych. Więcej informacji o wydarzeniu: fanpage na facebooku oraz blog w-obronie-dzieci.blogspot.com

Żródło ;http://media.neuron.pl/pr/265898/cala-europa-broni-dzieci