Historia kołem się toczy. Ostatnio nasza Ojczyzna
[1]
świętowała wiele rocznic była to między innym 100 rocznica odzyskania Niepodległości,
[2](zobacz też) ale też inne kraje Słowiańskie miały swoje okrągłe rocznice. Powracając już do
100 rocznicy Odzyskania Niepodległości.
Zatrzymajmy się na istocie powrotu państwa Polskiego.
Wielkie bitwy oręża Polskiego toczyły się w różnych okresach czasowych, to
bitwa pod Grunwaldem, czy pod Wiedniem. [3]
Jakie
były przyczyny wojen?
Każde pokolenie ma „Swoje Westerplatte”. [4] I historia nam też pokazuje
że los Ojczyzny spoczywa na odważnym dążeniu do braterstwa patriotyzmu [5] i Narodowej Dumy bez walki
dziś państwo by nie istniało. Poszukując śladów historii [6] możemy odkryć jeszcze losy
Polskości rozrzuconej po całej Europie. Tak też i wojna Polsko – Bolszewicka [7] miała swoje przyczyny konfliktu
pomiędzy odrodzoną w 1918 roku Rzeczypospolitą Polską, a powstałą podczas rewolucji
październikowej 1917 roku Rosji Bolszewickiej. Chociaż historia Ojczyzny już
wcześniej ukazywała problemy z sąsiadami. Tak też pomiędzy oboma państwami nie
istniała żadna uznawana przez strony granica państwa. Tu można przytoczyć słowa
bolszewika Lenina: [8]
„(...) gdzieś pod Warszawą znajduje się
nie centrum Polskiego rządu burżuazyjnego i republiki kapitału, ale centrum
całego współczesnego systemu imperialistycznego. Doszliśmy do wniosku że
okoliczności pozwalają nam wstrząsnąć tym systemem i prowadzić politykę nie w
Polsce, ale w Niemczech i Anglii”
Po tych słowach nie trudno zrozumieć że kwestią sporną jest
status terytoriów położonych pomiędzy etnicznie zwartych obszarze Polskim,
a obszarem przedrozbiorowym Wielkiego Księstwa Litewskiego,
oraz wchodzącej przed rozbiorami do Korony prawobrzeżnej Ukrainy.
W efekcie czego starcie musiało się dokonać, aby granice
ziemi zostały nie naruszone. A kapitulacja Niemiec 11 listopada 1918 roku że armia
rozpoczęła szybkie wycofywanie się z dotychczas zajmowanych ziem na wschodzie. Co
pozwoliło rządowi bolszewickiemu rozpocząć operację zbrojną o kryptonimie „Wisła”.
[9] W początkowej fazie była
to republika Białorusi, [10] która 25 marca 1918 roku
ogłosiła swoją Niepodległość, oraz Litwa [11], swoją Niepodległość ogłosiła
16 lutego 1918 roku. Ofensywa wojsk sowieckich dał im w grudniu 1918 roku
zdobyty Mińsk, a styczniu 1919 roku Wilno i Kowno. Tak też 27 lutego
proklamowano powstanie Litewsko-Białoruskiej Socjalistycznej Republiki
Sowieckiej. Te zapędy bolszewików były powstrzymywane przez ludności Polską, co
doskonale rozumiał Naczelnik Państwa Polskiego Józef Piłsudski tak mówił:[12]
Bolszewików trzeba pobić i to niedługo,
póki jeszcze nie wzrośli w siłę.
Trzeba ich zmusić do tego, aby przyjęli
rozstrzygające rozprawy i sprać ich tak,
aby ruski miesiąc popamiętali.
Ta krucha jeszcze niepodległość Polski musiała określić
granicę wschodnią. Nie dziwi fakt że dla bolszewickiej Rosji to Polska miała być
tylko przyczółkiem do realizacji komunistycznej idei światowej rewolucji
proletariatu. Na wiecu 30 października 1918 roku tak przemawiał Lew Trocki: [13]
Wolna Łotwa , wolna Polska i Litwa,
wolna Finlandia i z drugiej strony wolna Ukraina nie będzie klinem lecz
łącznikiem między Rosją Sowiecką i przyszłymi sowieckimi Niemcami i Austrio -
Węgrami.
To jest początek europejskiej komunistycznej
federacji - unii republik proletariackich Europy.
Ta krótka droga przywódców bolszewizmu mogła zmienić całą
Europę. Chociaż patrząc z dzisiejszej perspektywy zachodnią Europę w dużej
mierze idea przeniknęła w innej formie. Jedynie Duch Narodów słowiańskich potrafi
się bronić. Zwróćmy jeszcze uwagę że oprócz wojny zbrojnej były działania
propagandowe masową prasą. Co też i późniejszym czasie w II wojnie światowej i
powojennych losach Polski było walką ideologiczną, ale też informacyjną. Na
jednym z plakatów zobaczymy: [14]
,,Jaśniewielmożna Polska - ostatni pies
Entanty. Polscy panowie chcą zdusić robotniczo-chłopską Rosję! Śmierć jaśniewielmożnym
panom!”
Plakatowa wojna Polsko -Bolszewicka "Ostatni pies Entanty"
Dzięki mądrości Polaków Ojczyzna dziś obroniła się przez
zalewem bolszewickiego smrodu Trzaskowskiego [15], chodź dzisiaj się to
nazywa liberalizm, [16] ale korzenie nadal
zostały z zbrodniczego systemu komunistycznego którego niestety nie rozliczyliśmy.
Jak to zrobiły inne kraje Słowiańskie.
[4] Swoje Westerplatte –
cytat słów Świętego Jana Pawła II wypowiedzianych w Gdańsku na Westerplatte.
[5] Patriotyzm – z Łacińskiego
Patria –czyli Ojczyzna, z greckiego :patriotes – to postawa szacunku i oddanie
własnej Ojczyźnie do obrony suwerenności, ale też do pielęgnowania narodowych
tradycji kultury i języka.
[6] Ślady historii
Polski i Polaków w Europie – między innymi powstańców z powstania Listopadowego
,Styczniowego itd.
[7] Wojna Polsko –Bolszewicka
14 luty 1919- 18 październik 1921 to wojna pomiędzy odrodzoną Rzeczpospolitą
Polską , a Rosyjską Federacyjną Socjalistyczną Republiką Radziecką która dążyła
do podboju Europy.
[15] Bolszewicki smród
Trzaskowskiego – to nazwa którą można określić zaniedbania Trzaskowskiego w
sprawie ścieków wypływające z kolektora oczyszczalni Czajka do rzeki Wisły
znajdującej się w Warszawie.
[16] Liberał to powszechna
nazwa określająca idee doktrynę polityczno –gospodarczą niby mającą podkreślać wolność
jednostki, ale to tylko mylna nazwa czego przykładem jest oszustwo i zakłamanie.
Można określić też jako targowiczan bez wartości narodowych. Często człowiek
taki reprezentuje interesy obcych państw podszywając się tylko pod obywatela
danego kraju w którym mieszka.
[17] Jacek Źróbek –
Członek Archikonfraterni Literackiej od 2000 roku, podróżnik, fotograf, -
udział w konkursach World Press photo, reporter pasjonat turystyki górskiej,
miejskiej, pisarz, dziennikarz, Katolik blogowy redaktor parafialnego ,,Dzwonka
Janowskiego” lata 2007- 2018, oraz współautor publikacji w gazecie „Co
tydzień”, i innych, książkowych religijnych między innymi o Prymasie Józefie
Glempie. Autor zdjęć i filmów podróżniczych.
Autor
kilku wystaw. Między innymi wystawy o dekanacie Mysłowickim w 140 rocznicę
istnienia.
W
działalności publicznej- współpraca z Muzeum Miasta Mysłowice, dla Śląska –
współpraca z Stowarzyszeniem –Solidarni 2010, oraz wspieranie patriotycznych
inicjatyw dla Ojczyzny. Byłem fotografem kilku wielkich wydarzeń i uroczystości
państwowych w Polsce i Europie. Moje szlaki przemierzone to południowe,
północne, zachodnie, w niewielkiej część wschodnia.
10 lat temu wyruszyłem na okrągłą rocznicę
600- lecia bitwy pod Grunwaldem. [1]
Pamiętny dzień był dosyć długi na tą rocznicę licznie przybyli turyści, co
stworzyło dość poważne problemy z dotarciem na pola, gdzie miała się odbyć
tradycyjna rekonstrukcja największej bitwy średniowiecznej Europy.
15 lipca 1410 roku, [2] to ważna data dla Polsko –
Litewskiego oręża pod dowództwem króla Polski Władysława II Jagiełły i wielkiego
księcia Litewskiego Witolda, który stanął przeciwko siłom zakonu krzyżackiego, a
wspomaganego przez rycerstwo zachodnioeuropejskie pod dowództwem wielkiego
mistrza Ulricha von Jungingena. Bitwa ta choć była pogromem sił krzyżackich to
nie doprowadziła do całkowitego zniszczenia zakonu i zdobycia stolicy Malborka.
[3] Oręż marszu wojsk króla
Jagiełły, który dotarł 22 lipca 1410 roku był powolny co pozwoliło umocnić
swoją obronę. Ostateczna bitwa zwycięstwa rycerstwa Polskiego była pod Koronowem
i podpisaniem I pokoju Toruńskiego. [4] Wielu z nas oglądało „Krzyżaków”
[5]– ten film ukazuje Zakon
Szpitala Najświętszej Maryi Panny Domu Niemieckiego w Jerozolimie to jeden z
trzech największych zakonów rycerskich, dawnych czasów, które powstały w czasie
pierwszych wypraw krzyżowych. Zrozumienie historii i działalności zakonu
pokazane jest w filmowym dokumencie.
Ale zatrzymajmy się już na samej bitwie na
polach Grunwaldu kronikarze tamtych czasów dość dokładnie opisali bitwę to
między inny tzw. „Kronika konfliktu” z łacińskiego Cronica conflictus Wladislai
regis Poloniae cum Cruciferis anno Christi 1410, [6] czy Kronika Historiae
Polonicae spisana przez Jana Długosza i tak przeczytamy że:[7]
Bitwa rozpoczęła się około 9 rano. Naprzeciw wojsk
wielkiego mistrza – ...a dzieliła ich nawzajem od siebie odległość jednej
strzały – stały ukryte w lasach armie sprzymierzonych. Długie wyczekiwanie w
pełnym słońcu sprowokowało wielkiego mistrza do wysłania emisariuszy z
prowokacyjnym podarunkiem: dwoma nagimi mieczami. W manuskrypcieautor tak opisuje ten fakt:
„Wielki mistrz pruski Ulryk posyła tobie i
twojemu bratu... dwa miecze, ku pomocy, byś z nim i z jego wojskiem mniej się
ociągał i odważniej, niż to okazujesz, walczył, a także żebyś dalej się nie chował
i, pozostając w lasach i gajach, nie odwlekał walki. Niedługo potem całe wojsko
królewskie zaśpiewało donośnym głosem ojczystą pieśń Bogurodzicę, a potem
wznosząc kopie rzuciło się do walki. Aby w ferworze walki można było rozpoznać
się na polu bitwy, ustalono hasła, które brzmiały: Kraków, Wilno.”
Jakże istotne jest zaznaczenie późniejszej tworzonej
historii oręża Polskiego na dalsze pokolenia Pod sztandarami Maryi i Boga które
wywodzą się ze średniowieczakiedy to nie
milknący śpiew Bogurodzica [8] wyznaczał zwycięstwo. W
staropolskim języku usłyszymy słowa Bogurodzicy tak:
Dziś kiedy to już minęła kolejna 610 rocznica bitwy pod
Grunwaldem dla całej Europy powinna dać pewną zadumę nad losem współczesnej
Europy aby nie dzieliła.
[1] 600 lecie -Bitwy
pod Grunwaldem - 15 lipiec 2010 roku.
Grunwald
Z litewskiego Griunvaldas, historycznie to: Žalgiris; z Białoruskiego: Грунвальд,
z Niemieckiego. Grünfelde –to wieś położona w województwie warmińsko-mazurskim,
w powiecie ostródzkim, w gminie Grunwald.
[2] 15 lipiec 1410 roku
bitwa na polach Grunwaldu stoczona przez Zakon Krzyżacki, a Armią Polsko –Litewską
pod dowództwem króla Władysława II Jagiełły
[3] Malbork- dawna
stolica zakonu Krzyżackiego 22 lipca 1410 armia króla Jagiełły dotarła pod zamek
w Malborku ale go nie zdobyła.
[4] I pokój Toruński traktat
pokojowy podpisany 1 lutego 1411 na wiślanej wyspie Kępa Bazarowa w Toruniu,
między Polską i Litwą a Krzyżakami, kończący wielką wojnę z lat 1409–1411.
[5] Krzyżacy - film
dokumentalny o zakonie Szpitalnym Najświętszej Maryi Panny Domu Niemieckiego.
[6] „Kronika konfliktu”
z łacińskiego Cronica conflictus Wladislai regis Poloniae cum Cruciferis anno
Christi 1410 – to opis bitwy pod Grunwaldem.
[7] Kronika Historiae
Polonicae - Jana Długosza i manuskrypcie Banderia Prutenorum w których znajdziemy
batalię wojenną, oraz opis i obrazy zdobytych flag Krzyżackich z pod Grunwaldu.
[8] Bogurodzica – najstarsza
polska pieśń religijna i najstarszy zachowany polski tekst poetycki wraz z
melodią. Utwór powstał w średniowieczu, na przełomie XIII i XIV wieku. Pierwszy
zapis tekstu pochodzi z 1407 roku i jest tylko małym fragmentem. Kolejny tekst
pochodzi z 1408 roku i odnajdziemy go w zbiorze łacińskich kazań przygotowanych
przez Macieja z Grochowa, wikariusza w Kcyni koło Gniezna. W 1506 roku tekst
pieśni został dołączony do Statutów Jana Łaskiego Na przestrzeni wieków
XIV–XVIII Bogurodzica pełniła także rolę hymnu państwowego Wielkiego Księstwa
Litewskiego. Zwróćmy jeszcze uwagę że tekst jak i pieśń w tradycji kościelnej był
przypisany okresowi Bożego narodzenia, co w swej formie oddają słowa modlitewnego
wstawiennictwa. Dziś jest śpiewana jako pieśń patriotyczna.
[9] „Bóg, Honor, Ojczyzna”
– motto oręża Polskiego i pojawiające się na sztandarach wojskowych i
kościelnych.
[10] Jacek Źróbek –
Członek Archikonfraterni Literackiej od 2000 roku, podróżnik, fotograf, -
udział w konkursach World Press photo, reporter pasjonat turystyki górskiej,
miejskiej, pisarz, dziennikarz, Katolik blogowy redaktor parafialnego ,,Dzwonka
Janowskiego” lata 2007- 2018, oraz współautor publikacji w gazecie „Co
tydzień”, i innych, książkowych religijnych między innymi o Prymasie Józefie
Glempie. Autor zdjęć i filmów podróżniczych.
Autor
kilku wystaw. Między innymi wystawy o dekanacie Mysłowickim w 140 rocznicę
istnienia.
W
działalności publicznej- współpraca z Muzeum Miasta Mysłowice, dla Śląska –
współpraca z Stowarzyszeniem –Solidarni 2010, oraz wspieranie patriotycznych
inicjatyw dla Ojczyzny. Byłem fotografem kilku wielkich wydarzeń i uroczystości
państwowych w Polsce i Europie. Moje szlaki przemierzone to południowe,
północne, zachodnie, w niewielkiej część wschodnia.
Dziwny to jest rok najpierw to pandemia światowa korona
wirusa. Co w wielu dziedzinach spowodowało gospodarczy chaos na całym globie.
Patrząc z perspektywy czasu to Polska te chwile bardzo dobrze wykorzystała. Ta twarda
reguła władzy państwowej niewątpliwie pokazała wielką solidarność czasów
przełomu. Niewątpliwie sam wirus pokazał jak ważną jednostką jest rodzina od
dawien dawna niszczona przez różne ideologie śmierci. Tak fenomen Polskiej rodziny
może być przykładem dla współczesnej zachodniej Europy. Gdzie już wartości
przejął konsumpcjonizm pod różnymi formami.
Jaka
Polska od dawna zadajemy sobie to pytanie?
Tzw elity wywodzące się z dawnych systemowych układów post
komunistycznych zaczęli nam narzucać Polskę rozgrabioną, ale i
zdestabilizowaną. Kiedy w wolnych wyborach Polacy dali mandat senatorom nikt by
się nie spodziewał że działania marszałka senatu będą budził ciąg zdrady
narodowej ,której w końcu musi zostać rozliczony. Zbliżające się wybory na
prezydenta RP jak pamiętamy naruszyły zaufanie do instytucji państwa, co
skończyło się odsunięciem wyborów jakąś przyszłość, która miała być ugruntowana
nowym kandydatem z partii obciachu. I tak się stało. Ciche budowanie
opozycyjnych kandydatów stało się faktem, odsłaniającym cały upadek błaznów
politycznych opozycji. Co niewątpliwie już w pierwszej turze wyborczej jednoznacznie
zrobiło swoje - upadku PSL-u i SLD. Tu trzeba przyznać że demokracja Polska
jednak dojrzewa tak licznie reprezentowana przez wyborców. Tak czas wrócić do
pytania jaka Polska. Druga tura wyborów ukazała dokładnie jakie interesy mogły
być wzięte pod uwagę. Machina ruszyła dwa różne światy, którym reprezentantem
był Trzaskowski niekompetentny prezydent Warszawy znany najbardziej z zasrania rzeki
Wisły, ale i słynnej ulicznej powodzi w Warszawskich dzielnicach. Ubawiłem się
jak to kwiat czerwonej zarazy niejaki Czarzasty z SLD wypowiedział się o swoich
przefarbowanych komunistach z PO i Schetynie ot to Debile –no cóż cała elita
Polskiego parlamentu. Trudno by szukać w opozycji jakieś wypracowanej odpowiedzialności
za państwo. Gdy ma się w szeregach potomków zdrajców narodu często przywiezionych
jeszcze z byłego kraju Radzieckiego po II wojnie światowej. Czas na kandydata drugiego to Andrzej Duda dla
urzędującego prezydenta RP to niewątpliwie była trudna kampania na dodatek dość
długa. Któż by mógł się spodziewać że ten rok był tak bardzo nieprzewidywalny
to związane z pandemią korona wirusa, a potem to powodzie. Czas wyborów pokazał
że społeczeństwo zdecydowało o dobrej polityce w kraju i o rodzinie że wartości
są nadrzędne. Zwycięstwo Andrzeja Dudy pokazało że Polacy umieją bronić Polski niepodległej.
Spójrzmy jeszcze na wyborczą potyczkę. Pokonanie siły ognia to niewątpliwie
mogło być trudne. Formalny front wykazany nawet w tzw obrońcach wartości
narodowych co sobie niby przypisuje Konfederacja i marsz Niepodległości.
Ciekawy efekt zwycięstwa, który po 1989 roku nie zdarzył się to dwie następujące
kadencje rządu i druga kadencja prezydenta RP z tej samej opcji politycznej. Historia
uczy nas że Polacy powinni być czujni. Ale to też czas na rozliczenie w końcu opozycji
i w zastanowieniem się nad całymi mediami, które w większości są finansowane z
zagranicy. Gest prezydenta Andrzeja Dudy do opozycji przez podanie dłoni, aby
działać ponad podziałami. Pokazał że PO i Borys Budka to zdrajcy narodu reprezentujący
nadal interesy bolszewików i zachodu. Zwycięstwo z 1920 roku i 100 lat później
musi dać jasny przekaz do władzy rządzącej o obronę narodowych wartości trwałej
tożsamości wielkości Polski w świecie oraz budowania kompromisów. Pamiętajmy o
tym aby Polska w przyszłości nie zatraciła Narodowego Ducha Patriotyzmu i
wolności narodowej, bo zachód i wschód tylko na to czeka. Jaka Polska ? Naród
bez wychowania młodych staje się narodem niewolników i manipulatorem interesów
Europy, a nie wielkości Polski. Wielkie zwycięskie bitwy oręża Polskiego nie były
wygrane gdyby nie siła kompromisów różnych formacji i twardego bronienia
narodowych wartości wywodzących się z korzeni chrześcijaństwa. Tak jak to
pokolenia Polskie zawierzały Matce Bożej swoje problemy. Dziękujemy że
Prezydent RP Andrzej Duda rozpoczął drugą kadencję od przybycia na Jasną Górę jako
pielgrzym dając tym samym sygnał że rodzina i Ojczyzna to wartość święta którą
trzeba bronić.
Zbliżają
się dwie ważne rocznice jedna przepędziła Niemców, gdzie piepsz rośnie - czyli
1410 Grunwald zwycięska bitwa 15 lipca, druga rocznica 1920 kiedy to oręż
Wolności rozwalił bolszewicką nawałę.