SZLAKIEM
AUSTRIACKIM – WIEDEŃ POMNIKI I FONTANNY AUGUSTIN BRUNNEN
Spacerując
w Wiedniu po dzielnicy 7 Neubau [1]
na Augustinplatz [2]
zobaczymy fontannę z postacią trzymający dudę. Zanim zatrzymamy się nad
postacią to zastanówmy się kiedy powstały studnie i jakie miały zadania.
Studnie publiczne [3] w Wiedniu służyły od
czasów rzymskich do zaopatrzeniu społeczności w wodę i gaszeniu pożarów w dzisiejszej
stolicy Austrii, Wiedniu. Z biegiem czasu studnie otrzymywały reprezentatywną
funkcję w kształtach rzeźb i tryskających fontann. Pierwsze fontanny na
publicznych placach w Wiedniu zostały zbudowane pod koniec średniowiecza i
służyły przede wszystkim operacji zarobkowej, oraz poprawy walki z ogniem. 1310
roku o publicznej studni i fajce wodnej po raz pierwszy wspomniano pod
Tuchlauben. Od XVI wieku powstawały reprezentacyjne studnie wykraczające poza
czystą funkcjonalność. Najstarszą pochodząca z 1552 roku, wciąż istniejąca to studnia
znajdująca się w szwajcarskim skrzydle Hofburg. W Wiedniu do połowy XIX wieku
było aż 10000 studni. Jedną z najbardziej znanych Wiedeńskich studni domowych, [4] która według starej
legendy z 1212 roku przy Schönlaterngasse była zamieszkana przez bazyliszka. Dziś
Wiedeńskie fontanny pełnią funkcję już tylko zdobniczą i są atrakcją jak słynna
fontanna Trevi w Rzymie. Wróćmy już do dzielnicy Neubau i Augustinplatz.
Kim jest postać z fontanny ?
To
Marks Augustin [5]
i był to piosenkarz ludowy ,który grał na dudach często opowiadał ballady.
Rzeźba ta jest zwana „dobrym Augustinem ” Jak mówi historia Marks Augustin lub Der liebe Augustin urodził 1643 roku w Wiedniu, zmarł 11marca 1685 roku.
Niewątpliwie Augustyn popularność zyskał za swoje poczucie humoru i śpiewy
sprośnych piosenek, które śpiewał w czasie zarazy w 1679 roku. Legendy mówią o
Augustynie że był synem gospodarza posiadającego knajpkę tam nauczył się dobrze
pić oraz grać na dudach. Później jako
36-letni Augustyn został upity w 1679 roku. Podczas epidemii dżumy i spał w
rynsztoku. Chorzy mieszkańcy , którzy w tym czasie zbierali ofiary epidemii,
znaleźli go, uważali za martwego i wywieźli ze zwłokami na wozach pod mur miasta.
Tam wrzucili cały ładunek do otwartego masowego grobu.
Miejsce zarazy
znajdowało się w pobliżu kościoła St. Ulrich am Neubau,tuż obok placu, na
którym dziś znajduje się fontanna Augustin.
W
tamtym czasie masowy grób został pokryty wapnem, aby później pochłonąć więcej
ofiar zarazy. Następnego dnia Augustyn skulił się pośród ciał i bawił się na
dudach, aż ratownicy wyciągnęli go z dołu. Augustin został pochowany na
cmentarzu Wiedeńskim Mikołaja , potem jego szczątki prawdopodobnie przeniesiono
na cmentarz Sankt Sankt Marks. Ta część legendy stała się częścią ludowych
pieśni, czy filmów o Augustinie z humorem Wiedeńczyków tak sobie przekazują z
pokolenia na pokolenie słowach pieśni:[6]
„O
drogi Augustynie, Augustinie, Augustinie,
O
drogi Augustinie, wszystko się skończyło.
Nie
ma pieniędzy, nie ma mężczyzny (dziewczyny),
wszystko,
Augustin.
O,
drogi Augustinie,
wszystko
się skończyło.
Skała
zniknęła, kij zniknął,
Augustin
jest w błocie,
O
drogi Augustinie,
wszystko
zniknęło.
A
nawet bogaty Wiedeń
jest
jak Augustin!
Płacz
w tym samym sensie,
wszystko
zniknęło!
Każdy
dzień był świętem,
a
co teraz? Zaraza, zaraza!
Po
prostu wielkie przyjęcie pogrzebowe,
To reszta….”
Na
placu Neustiftgasse narożnej Kellermanngasse , powszechnie znany od wieków jako
słomy Platzl, póżniej, jako Augustin Platzl n, wzniesiono pomnik ku czci
Augustyna. Fontanna Augustyna została stworzona przez rzeźbiarza Hansa Scherpe [7] i odsłonięta 4 września
1908 roku przez Wiedeńskiego burmistrza Karla Luegera. [8] Fontanna Augustin składa
się z podstawy missy i tytułowej postaci początkowo rzeźba Augustyna była
wykonana z brązu. Podczas drugiej wojny światowej brązowy Augustin –zostaje
przetopiony do produkcji materiałów wojennych.
Na cokole został wyryty napis:
„UCIEKŁEM
OD CZARNEJ PLAGI, BRĄZ ZABRAŁ MNIE ”
Obecną
piaskowcową figurę Augustyna stworzył Josef Humplik [9] i uroczyście odsłonił 18
października 1952 roku radny miasta Johann Mandl. [10] Przyjrzyjmy się jeszcze
fontannie pośrodku płytkiej miski z fontanną znajduje się kwadratowa podstawa z
napisem
„AUGUSTIN
BRUNNEN”
Co
znaczy:
„
FONTANNA AUGUSTYNA ”.
Poniżej widnieje napis:
„VON
DER GEMEINDE WIEN
ERRICHTET
UNTER BURGER
MEISTER
DR KARL LEGER JARRE 1908 ”
Co
znaczy:
„ZBUDOWANA
PRZEZ MIASTO WIEDEŃ
POD
BURMISTRZEM
DR
INŻ. KARL LUEGER W 1908 ROKU ”.
Warto
jeszcze zwrócić uwagę na napis na odwrocie który brzmi:
„
Nie było mnie, teraz znów jestem sobą,
a
teraz słucham moich piosenek ”.
Wyloty wody z przodu, lewej i prawej strony podstawy są
ozdobione ornamentami, winoroślami. Na cokole stoi postać drogiego Augustyna,
który stoi ze skrzyżowanymi nogami i trzyma dudę. Gdy już wsłuchamy się w plusk
wody wyruszmy dalej do kościoła Mechitarytów [11] i wyjątkowego muzeum
rękopisów dzieł Ormiańskich.
Jak podróżować komunikacją publiczną?
Do fontanny dotrzemy z głównego dworca kolejowego -Hauptbahnhof
S+U autobusem linii 13A do Kellermanngasse. Metrem U1 do Karlsplatz potem U2 do
Volkstheater i spacerkiem do fontanny.
JZ [12]
[1] Neubau 7 dzielnica Wiednia
[2] Augustinplatz plac
Augustyna Neustiftgasse 32-34, 1070
Wien, Austria
[3] Studnie publiczne –
w Wiedniu późniejsze fontanny -pierwsze powstały w średniowieczu pierwotnie
służyły do gaszenia pożarów i gospodarki rynkowej
[4] Ciekawostką to
studnie domowe
[5] Marks Augustin –to ludowy
grajek i piosenkarz urodzony w1643 roku zmarł 11 marca 1685 roku, w czasie
zarazy 1679 roku bawił swoim humorem mieszkańców Wiednia.
[6] Pieśń o „ dobrym
Augustinie” - Pieśń ludowa została po raz pierwszy udokumentowana w Wiedniu
około 1800 roku. Melodia jest starsza i pochodzi z 1720 roku w rękopisie
muzycznym
[7] Hans Scherpe- rzeźbiarz urodził 15 grudnia 1855 roku w
Wiedniu, zmarł 15 lutego 1929 roku Ibid
[8] Karl Lueger
burmistm Wiednia w 4 września 1908 roku odsłonił fontannę Augustyna pierwotnie rzeźba była wykonana z brązu
[9] Josef Humplik
rzeźbiarz artysta Wiedeński
[10] Johann Mandl radny
miasta Wiednia który 18 października 1952 roku odsłonił piaskową rzeźbę i fontannę
Augustina
[11] Kościół Mechitarystów-
Mechitharistenkirche- kościół unicki Ormian Neustiftgasse 4, 1070 Wien, Austria.
Zakon
Mechitarystów wystąpił do cesarza Józefa II o pozwolenie budowy kościoła i
klasztoru w Wiedniu. Józef II pozwolił na budowę nowego kościoła pod warunkiem,
że będzie on zbudowany w istniejącym już kościele. Tak powstał kościół
Mechitarystów. Józef II dokonał kasety dóbr kościelnych i nie pozwolił w ogóle
na budowę nowych kościołów zmieniał istniejące w budowle innego przeznaczenia.
Klasztor Mechitarystów słynie mianowicie jego drukarnia szczyciła się
posiadaniem czcionek wszystkich pisanych języków świata. W muzeum klasztornym
zobaczymy aż 3000 starodruków
Ormiańskich. -m.in. z kolekcją numizmatyczną obejmującą 30 tys. cennych monet,
oraz biblioteka jest bogato zaopatrzona w zabytki piśmiennictwa ormiańskiego -ponad
170 tysięcy woluminów. W posiadaniu zakonu znajduje się zbiór ponad 5 tysięcy
cennych manuskryptów. Drukarnia zakonna wydaje zarówno periodyczne, jak i
zwarte prace filologiczne, filozoficzne, historyczne. Zakon posiada od 1889
roku niewielką wytwórnię alkoholi w Wiedniu, produkującą szczególny zakonny
likier, którego recepturę przywiózł z Konstantynopola ponoć sam założyciel
zakonu. W tym kościele też głosił swoje płomienne kazania patron Wiednia święty
Klemens Hofbauer
[12] Jacek Źróbek –
pracownik w jednostce samorządowej. członek Archikonfraterni Literackiej od
2000 roku, podróżnik, fotograf, - udział w konkursach World Press photo,
reporter pasjonat turystyki górskiej, miejskiej, pisarz, dziennikarz, Katolik
blogowy redaktor parafialnego ,,Dzwonka Janowskiego” lata 2007- 2018, oraz
współautor publikacji w gazecie „Co tydzień”, i innych, książkowych religijnych
między innymi o Prymasie Józefie Glempie. Autor zdjęć i filmów podróżniczych.
Autor
kilku wystaw. Między innymi wystawy o dekanacie Mysłowickim w 140 rocznicę
istnienia.
W
działalności publicznej- współpraca z Muzeum Miasta Mysłowice, dla Śląska –
współpraca z Stowarzyszeniem –Solidarni 2010, oraz wspieranie patriotycznych
inicjatyw dla Ojczyzny. Byłem fotografem kilku wielkich wydarzeń i uroczystości
państwowych w Polsce i Europie. Moje szlaki przemierzone to południowe,
północne, zachodnie, w niewielkiej część wschodnia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz