VI rocznica Tragedii Smoleńskiej

TWOJE BRYLANTY

Twoje brylanty dobra inwestycja
Coś dla pań i nie tylko
kod polecający
JD9HRL

  • https://e-brylanty.pl/?mw_aref=169eed8de9fecdf123d6a14fc0d7307f


wtorek, 5 sierpnia 2014

Złota Myśl Tygodnia

Złota myśl tygodnia
Nie pomaga nam rozcieńczanie wiary, lecz jedynie przeżywanie jej całkowicie w naszym dniu dzisiejszym. Benedykt XVI

Święty Jan Paweł II o rodzinie

Św. Jan Paweł II o rodzinie
„Dlatego, że miłość małżonków jest szczególnym uczestnictwem w tajemnicy życia i miłości samego Boga, Kościół ma świadomość, że otrzymał specjalne posłannictwo strzeżenia i ochraniania tak wielkiej godności małżeństwa i tak wielkiej odpowiedzialności za przekazywanie życia ludzkiego” (FC 29).
Kościół jest konserwatywny – ta teza dla jednych jest usprawiedliwieniem niechęci do Kościoła, dla innych przeciwnie, emocjonalnej bliskości. Niewątpliwie rodzina i życie wpisuje się w świat niezmiennych wartości, ale powód niezmiennej obrony tego skarbu leży o wiele głębiej – są to dary od Boga.

Patron kierowców -Święty Krzysztof

Patron kierowców Św. Krzysztof
MODLITWY DLA KIEROWCÓW
Boże, daj pewną rękę i bystre oko, abym na drogach nikomu 
nie wyrządził krzywdy.
Nie pozwól dawco życia, abym stał się przyczyną
śmierci lub kalectwa, 
a także zachowaj mnie
od nieszczęścia i wypadku. Amen.

O Panie, daj mi pewną rękę, dobre oko, doskonałą uwagę, bym nie pozostawił za sobą płaczącego człowieka. Ty jesteś Dawcą życia – proszę Cię przeto, spraw bym nie stał się przyczyną śmierci tych, którym Ty dałeś życie. Zachowaj, o Panie, wszystkich którzy będą mi towarzyszyć od jakichkolwiek nieszczęść i wypadków. Naucz mnie, bym kierował pojazdem dla dobra drugich i umiał opanować pokusę przekraczania granicy bezpieczeństwa szybkości. Spraw, aby piękno tego świata, który stworzyłeś, wraz z radością Twej łaski, mogły mi towarzyszyć na wszystkich drogach moich. Amen.

Kto modli się do św. Krzysztofa?
Święty Krzysztof to nie tylko patron Ameryki, ale także chociażby Wilna. Co więcej ma on również przewodnictwo nad ludzkimi siedzibami i miejscowościami oraz chrześcijańską młodzieżą. Modlą się do niego jednak najczęściej osoby, które podróżują – kierowcy, flisacy, marynarze, pielgrzymi, jak również wszelcy podróżnicy i turyści, przewoźnicy, tragarze i żeglarze. Modlitwa kierowcy odmawiana jest do św. Krzysztofa, ponieważ jest on orędownikiem w śmiertelnych niebezpieczeństwach. Co ciekawe, w dzień jego corocznej pamięci poświęcane są wszelkiego rodzaju pojazdy mechaniczne.
Módl się do św. Krzysztofa, ale bądź uważny!
Znając już treść modlitwy kierowcy możemy poczuć się na drodze spokojniej, jednak musimy pamiętać, że odmówienie modlitwy nie uchroni nas przed sobą samym. To na nas spoczywa odpowiedzialność za prowadzenie pojazdu, jak również bezpieczeństwo na drodze i bezpieczeństwo naszych bliskich, którzy z nami podróżują tym pojazdem. Modlitwa do św. Krzysztofa może pomóc nam ustrzec się przed niebezpieczeństwem, ale sami musimy być również uważni i odpowiedzialni.
Po to Bóg dał nam rozum, abyśmy z niego korzystali we właściwy sposób. To my decydujemy, czy będziemy stosować się do przepisów ruchu drogowego i szanować oraz respektować innych uczestników ruchu, czy też postanowimy zgrzeszyć i złamać przepisy. W przypadku nieodpowiedzialnej jazdy nawet modlitwa kierowcy może nas nie uchronić przed konsekwencjami.

Bibliografia

Imię Krzysztof wywodzi się z języka greckiego i oznacza tyle, co "niosący Chrystusa". O życiu św. Krzysztofa brak pewnych wiadomości. Według późniejszych, ale prawdopodobnych świadectw, opartych na tradycji, św. Krzysztof miał pochodzić z Małej Azji, z prowincji rzymskiej Licji. Tam miał ponieść śmierć męczeńską za panowania cesarza Decjusza ok. 250 roku. Jest jednym z Czternastu Wspomożycieli, czyli szczególnych patronów.
Najstarszym dowodem kultu św. Krzysztofa z Licji jest napis z roku 452, znaleziony w Haidar-Pacha, w Nikomedii, w którym jest mowa o wystawionej ku czci Męczennika bazylice w Bitynii. Dowodzi to niezawodnie, że w tym czasie Święty odbierał szczególną cześć w Nikomedii i w Bitynii. Jest także podana wzmianka, że w synodzie w Konstantynopolu w 536 roku brał udział niejaki Fotyn z klasztoru św. Krzysztofa, co również potwierdza kult Męczennika. Papież św. Grzegorz I Wielki (+ 604) pisze, że w Taorminie na Sycylii za jego czasów istniał klasztor pw. św. Krzysztofa.
Z powodu braku szczegółowych informacji o św. Krzysztofie, średniowiecze na podstawie imienia "niosący Chrystusa" stworzyło popularną legendę o tym świętym. Według niej pierwotne imię Krzysztofa miało brzmieć Reprobus (z greckiego Odrażający), gdyż miał on mieć głowę podobną do psa. Wyróżniał się za to niezwykłą siłą. Postanowił więc oddać się w służbę najpotężniejszemu na ziemi panu. Służył najpierw królowi swojej krainy. Kiedy przekonał się, że król ten bardzo boi się szatana, wstąpił w jego służbę. Pewnego dnia przekonał się jednak, że szatan boi się imienia Chrystusa. To wzbudziło w nim ciekawość, kim jest ten Chrystus, którego boi się szatan. Opuścił więc służbę u szatana i poszedł w służbę Chrystusa. Zapoznał się z nauką chrześcijańską i przyjął chrzest. Za pokutę i dla zadośćuczynienia, że służył szatanowi, postanowił zamieszkać nad Jordanem, w miejscu, gdzie woda była płytsza, by przenosić na swoich potężnych barkach pielgrzymów, idących ze Wschodu do Ziemi Świętej.
Pewnej nocy usłyszał głos Dziecka, które prosiło go o przeniesienie na drugi brzeg. Kiedy je wziął na ramiona, poczuł ogromny ciężar, który go przytłaczał - zdawało mu się, że zapadnie się w ziemię. Zawołał: "Kto jesteś, Dziecię?" Otrzymał odpowiedź: "Jam jest Jezus, twój Zbawiciel. Dźwigając Mnie, dźwigasz cały świat". Pan Jezus miał mu wtedy przepowiedzieć rychłą śmierć męczeńską. Ten właśnie fragment legendy stał się natchnieniem dla niezliczonej liczby malowideł i rzeźb św. Krzysztofa. Tradycja miała Reprobusowi nadać tytuł "Krzysztofa", czyli "nosiciela Chrystusa" (gr. Christoforos). Pan Jezus po przyjęciu przez Krzysztofa chrztu miał mu przywrócić wygląd ludzki. Św. Krzysztof jest patronem Ameryki i Wilna; siedzib ludzkich i grodów oraz chrześcijańskiej młodzieży, kierowców, farbiarzy, flisaków, introligatorów, modniarek, marynarzy, pielgrzymów, podróżnych, przewoźników, tragarzy, turystów i żeglarzy. Orędownik w śmiertelnych niebezpieczeństwach. W dzień jego dorocznej pamiątki poświęca się wszelkiego rodzaju pojazdy mechaniczne.
W ikonografii Święty przedstawiany jest jako młodzieniec, najczęściej jednak jako olbrzym przechodzący przez rzekę, na barkach niesie Dzieciątko Jezus, w ręku trzyma maczugę, czasami kwitnącą; także jako potężny mężczyzna z głową lwa. Jego atrybuty to m.in.: dziecko królujące na globie, palma męczeńska, pustelnik z lampą, ryba, sakwa na chleb, wieniec róż, wiosła.

piątek, 1 sierpnia 2014

Zaproszenie na koronacje Matki Bożej Śnieżnej Królowej Rodzin Jarosław

Zaproszenie na koronację Matki Bożej Śnieżnej-Królowej Rodzin

Zaproszenie na koronację Matki Bożej Śnieżnej-Królowej Rodzin
Na Jarosławskim rynku 2 sierpnia mieszkańców i pielgrzymów czeka wyjątkowe wydarzenie KORONACJA MATKI BOŻEJ ŚNIEŻNEJ KRÓLOWEJ RODZIN
Obraz znajduje się kolegiacie pw Bożego Ciała w ołtarzu głównym Historia tegoż obrazu datuje się około 1572 ,a w Jarosławiu 1573.Cudowny wizerunek Matki Bożej Śnieżnej pochodzi z bazyliki Matki Bożej Większej z Rzymu nazywana Salus Populi Romani Kopię tego tego obrazu otrzymał generał zakonu Jezuickiego Franciszek Borgiasz . Pierwsze korony zostały ofiarowane w 1580 roku przez Zofię Odrowąż –Tarnowa.
Główna uroczystość koronacji obrazu MB Śnieżnej –Królowej Rodzin zaplanowana jest na godzinę 11-30 na uroczystej mszy świętej odprawianej przez Arcybiskupa Józefa Michalika Metropolity Przemyskiego na rynku Jarosławskim Wcześniej o godzinie 10 odbędzie się nabożeństwo, a o godz. 11 wyruszy procesja z kolegiaty na rynek

poniedziałek, 21 lipca 2014

Św. Jan Paweł II o rodzinie

Św. Jan Paweł II o rodzinie
„Płodność miłości małżeńskiej nie zacieśnia się tylko do fizycznego rodzenia dzieci, poszerza się i ubogaca wszelkimi owocami życia moralnego, duchowego i nadprzyrodzonego, jakie ojciec i matka z racji swego powołania winni przekazać w darze dzieciom, a poprzez dzieci, Kościołowi i światu” (FC 28).
Dobre małżeńskie decyzje powtarzane w podobnych sytuacjach prowadzą do stałej postawy, czyli cnoty. Im więcej cnót, tym więcej owoców wspólnego życia. Współpraca rodziców z Bogiem w przekazywaniu życia wiąże się więc z troską o odpowiednią atmosferę, która nie może zaistnieć bez cnót i duchowych owoców.

Opowiadanie Przyjaciel i niedźwiedź

Opowiadanie
Przyjaciel i niedźwiedź
Dwaj przyjaciele szli kiedyś drogą, która przechodziła przez niebezpieczny i ciemny las. Nagle ogromny niedźwiedź, mrucząc groźnie, pojawił się przed nimi. Jeden z mężczyzn, przerażony, wdrapał się na drzewo i ukrył się w gałęziach, drugi nie zdążył i widząc, że nie zdoła uciec przed zwierzęciem, upadł na ziemię udając martwego. Wiedział bowiem, że niedźwiedzie nie jedzą padliny.
Gdy niedźwiedź zbliżył się do niego, powąchał go, zamruczał, próbował poruszyć go pyskiem. Biedak wstrzymywał jednak oddech ze wszystkich sił. Niedźwiedź rzeczywiście uznał go za martwego i odszedł.
Gdy tylko drugi mężczyzna zobaczył, że niedźwiedź znikł za drzewami, zszedł z drzewa, na które poprzednio się wdrapał, i spytał przyjaciela:
- Co ci powiedział niedźwiedź do ucha?
- Powiedział mi, bym więcej nie podróżował z przyjaciółmi, którzy w momencie niebezpieczeństwa, zamiast pomóc, uciekają co sił

Rodzinny święty – św. Anastazja

Rodzinny święty – św. Anastazja
Anastazja urodziła się w Rzymie w połowie III w. Była córką poganina i chrześcijanki. Miała męża okrutnika, który jej życie zamienił w pasmo udręk. Po jego śmierci zajęła się pomocą uwięzionym chrześcijanom. Opłacała strażników więziennych, żeby uzyskać dostęp do więzionych i niosła taką pomoc, jaka była dostępna.
Kierownikiem duchowym Anastazji był św. Chryzogon, który z polecenia cesarza Dioklecjana został uwięziony i skazany na śmierć za wyznawanie wiary. Wyrok został wykonany w 303 r. w Akwilei. Anastazja towarzyszyła Chryzogonowi do ostatnich chwil. Wtedy również i ona została uwięziona i wtrącona do więzienia w Sirmium (Dalmacja, obecnie Sremska Mitrovica). Po wielu torturach, które zniosła bez słowa skargi, została skazana na śmierć. Z rozkazu sędziego wysłano Anastazję dziurawym statkiem na pełne morze, jednak ku zdumieniu wszystkich statek nie poszedł na dno. Skazano ją więc na śmierć przez spalenie; wyrok wykonano w Sirmium w 304 r.
Imię Anastazji wymienia się w Kanonie Rzymskim. Jest patronką wdów.
Wspomnienie liturgiczne świętej żony i wdowy przypada 25 grudnia

na wesoło

Na wesoło
W czasach głębokiej komuny pielgrzymka wraca z Francji i zostaje zatrzymana do kontroli granicznej:
- Co to takiego? - pyta celnik.
- To woda święcona z Lourdes.
Celnik wziął butelkę, odkorkował, powąchał i krzyczy:
- Przecież to koniak!
- Widzicie, panie celnik! Zaś cud!


Turysta spotyka bacę i pyta:
- Baco, mogę przejść przez waszą łąkę? Chce zdążyć na pociąg o 10:40.
- Idźcie, idźcie, a jak spotkacie mojego psa, to i na ten o 9:15 zdążycie!

Złota myśl tygodnia.

Złota myśl tygodnia
Gdy zło bardziej odsłania oblicze, Bóg hojniej odkrywa przed ludźmi swoje skarby.
św. Jan od Krzyża