NA
SZLAKU SŁOWACKIM
KRAINA
NITRZAŃSKA- NITRA KRÓTKO
Podróże w stronę
Europy środkowo –zachodniej części Słowacji zaprowadziły mnie w krainę
Nitrzańską
–nad Nitrę, matką słowackich miast. Tradycyjnie wyruszyłem autobusem FlixBusem w godzinach nocnych, aby
dotrzeć do stolicy Słowacji Bratysławy.
Tam po krótkiej chwili
przesiadłem się do autobusu II Regiojet jadącego w stronę Bańskiem
Bystrzycy.
Ani się nie spostrzegłem, kiedy kierowca zapowiedział że dojeżdżamy
do Nitry- zostało dopić cappuccino.
Po godzinnej
podróży w poranny letni czas przywitała Nitra.
Czas wziąć plecak i wyruszyć do centrum
miasta.
Z dworca do starego miasta, spacerem zajmie nam chwilę.
Autobusem do centrum dojedziemy
liniami nr 1,7,17,30.
Zatrzymajmy się nad samą krainą Nitrzańską, to kraina o
czarującym lasostepie, gdzie zobaczysz dziko rosnące wybujałe drzewa,
a
błękitne niebo dopełni wizję malarza i turystę zachwyci.
Gdy już urok
winnic ukarze piękno, a urodzajna gleba odda plony, możesz poszukać termalnych źródeł
i tam odpocząć.
Najstarsza kraina ma swoje tajemnice pradawnej historii
w której wpisują się bizantyjscy apostołowie Europy – święty Cyryl i Metody,
ślady ich działalności odkryjesz w Bojnie.( Bojná)
Wędrując do Dražovce –tam zachwyci cię urok
miejsca, gdzie każda panna chciałaby usłyszeć wyznanie miłości.
Tam na wzgórzu
Zobor w Dražovce znajdziesz niewielki kościółek Świętego Michała Archanioła
wybudowany za czasów króla świętego Stefana.
Gdy słońce budzi na wzgórzu Zobor roztacza swoimi
promieniami gra światła, co daje piękno i tajemnicę miejsca.
Wędrując szlakami
krainy Nitrzańskiej ,pod koronami bujnych topoli i krzaczastych wierzb w
zaciszu małego Dunaju w Kolárovo od pokoleń cumuje
pływający drewniany młyn wodny.
Posłuchaj
jeszcze letniego festiwalu folku, bluesa w starym młynie. Odkrywając inne
miasto Komárno -
poznasz system umocnień w monarchii Austrio - Węgierskiej.
Tajemnicą poliszynela
jest księgozbiór w bibliotece Apponyich –w Oponicach.
Dla podróżnika to jeszcze jedno miejsce trzeba zobaczyć
pałac w Mojmírovce- gdzie bogaty szlachcic graf Grassalkovich - był radcą
korony Węgierskiej i strażnikiem klejnotów koronnych. To kilka miejsc na szlaku
regionu Nitrzaskiego.
Czas popatrzeć nad troskliwie czuwającą górę Zobor
wznoszącą się nad bogatym historycznie miastem Nitra.
Dawne miasto było miastem kupców plantatorów,
a i woń
zapachów unosiła nad grodem.
|
WOŃ ZAPACHÓW UNOSZĄCY SIĘ NAD MIASTEM I OD WIEKÓW TRADYCJA ROLNICZA MIESZAŁA SIĘ Z KULTURĄ CHRZEŚCIJASTWA APOSTOŁÓW SWIĘTEGO CYRYLA I METODEGO - CZY TEŻ UCZYLI POSZANOWANIA PLONÓW ZIEMI ?
|
Towary i zapach świeżo zmielonej mąki zmieszany z
wonią piwnej beczki odkrywał tajemnice starej kiedyś Nitrava.
Najstarszego miasta na
Słowacji.
Spacerując zauważysz że miasto zbudowane jest podobnie jak Rzym na
siedmiu wzgórzach.
|
KSIĄŻE PRIBIN |
Każdy zakątek to dawna historia miasta, gdzie zabytki
wpisują się w dzisiejszą architekturę miejską.
Wielcy średniowiecza tworzyli dzisiejszy
urok miasta.
Nad miastem
góruje zamek i katedra świętego Emerama (Bazilika svätého Emeráma).
Dopełnieniem tła zamku jest góra Zobor dodająca uroku miejsca.
Protoplastą do
budowy kościoła - dzisiejszej bazyliki był książę Pribin w 828 roku. Konsekracji
dokonał Salzburski arcybiskup Adalram w 830 roku. Pierwsze podwaliny budowy
kościoła wpisały się w tworzenie państwowości i jest najstarszym pomnikiem
chrześcijańskim w Europie Środkowo –Wschodniej.
Warto tu zwrócić uwagę że osadnictwo w Nitrze sięga 30
tysięcy lat wstecz. Słowiańska historia Nitry zaczyna się w V wieku, wtedy to
wędrówki ludów słowiańskich zasiedlają region Nitry nad rzeką Nitrą.
Spacerując
na wzgórzu zamkowym, niewątpliwie odkryjesz ślady bizantyjskich świętych Cyryla
i Metodego
głoszących Ewangelię.
Innym świętym
Słowiańskim, który przybył do Nitry,
był to papież Jan Paweł II, a było to 30 czerwca 1995
roku.
Na wzgórzu zamkowym znajdziesz tam potężny pomnik papieża i w katedrze
tablicę pamiątkową.
Słowiański papież w swoim przemówieniu mówił:
„Nitra
opowiada nam o pierwszym tysiącleciu. Tu niedaleko stał pierwszy kościół
chrześcijański w całej Europie Środkowej i Wschodniej. Tutaj od roku 828 ziarno
pszenicy staje się Ciałem Chrystusa w Eucharystii ….
Dlatego
chciałem odwiedzić Nitrę. Jeszcze za życia Metodego tutaj powstała diecezja.
Katedra , która wznosi się nad miastem, jest jednym z najstarszych miejsc
biskupich wśród ludów słowiańskich… Drodzy przyjaciele, uświadomcie sobie jaki
bezcenny jest to dar, który otrzymaliście od Boga.
Otrzymaliście
go od wielu pokoleń od czasu świętych
Cyryla i Metodego. Przyjmijcie go w odpowiedzialnej wolności i
pomnażajcie. ”
W
niedalekiej bliskości zamku przy ulicy Samovej 16 na rogu kamienicy widnieje
rzeźba Corgoň
- to posąg Atlasa.
Ale w opowieściach ludowych to młody Nitrzański kowal,
który
miał olbrzymią siłę budząc popłoch wśród Turków.
Posąg powstał w 1820 a
wykonawcom był Vavrinec Dunajski.
Mieszkańcy tak opowiadają o Corgoňie to
pracownik metalurgii w Nitrze.
O potężnej i krępej budowie, jego ramiona były
szczególnie umięśnione.
Za każdym razem, gdy uderzał młotem w kowadło,
całe
górne miasto trzęsło się.
Tak też miał wpływ na historię swojego miasta, gdy
Turcy osmańscy oblegali Zamek Nitra. Najeźdźcy mieli właśnie wejść na mury
zamku, gdy Corgoň wyłonił się z kuźni.
Zaczął tarzać się po ogromnych
kamieniach, co spowodowało spustoszenie wśród Turków.
Jednak tym, co ich
wystraszyło bardziej niż kamienie, była gigantyczna i czarna jak węgiel dymna
twarz Corgoňa.
Widząc go, zaczęli uciekać. Uważano, że widziano go, wydobywając
te ogromne kamienie ze skarpy wspomaganej przez złe duchy.
W ten sposób górne
miasto Nitry zdołało przetrwać pierwszy atak Imperium Osmańskiego.
W posągu
Corgoň jest przedstawiany jako Atlas .
Jak mówi grecka legenda, że bogowie
ukarali Atlasa za jego błędy w formie kolumn, które musiał trzymać na zawsze,
aby niebo nie padało.
Wizja artystyczna posągu Atlasa w Nitrze polega na
symbolicznym utrzymaniu całego piętra, które może mieć swój początek w micie o
Corgoň, którego odwaga utrzymywała wyższe miasto od osmańskich najazdów.
Sama
kamienica wybudowana w latach 1818-21 i powstała przy udziale biskupa Józefa
Klucha (1808-1826) – służyła jako dom dla kanoników.
Przy wejściu zobaczymy
herb biskupa Kluchy ,które podpierają dwa anioły.
W samym centrum zobaczymy
synagogę żydowską.
Miasto możemy zwiedzić ciuchcią. I odwiedzić Ponitrianske
muzeum.
To
tylko niewielka część dawnego miasta.
Samo
miasto chociaż historyczne i najstarsze - to jest bardzo spokojne i nie
zatłoczone przez turystów, jak bliska Bratysława.
JZ