TWOJE BRYLANTY
Twoje brylanty dobra inwestycja
Coś dla pań i nie tylko
kod polecający
JD9HRL
- https://e-brylanty.pl/?mw_aref=169eed8de9fecdf123d6a14fc0d7307f
sobota, 18 lipca 2020
środa, 15 lipca 2020
610 ROCZNICA BITWY POD GRUNWALDEM
610
ROCZNICA BITWY POD GRUNWALDEM
10 lat temu wyruszyłem na okrągłą rocznicę
600- lecia bitwy pod Grunwaldem. [1]
Pamiętny dzień był dosyć długi na tą rocznicę licznie przybyli turyści, co
stworzyło dość poważne problemy z dotarciem na pola, gdzie miała się odbyć
tradycyjna rekonstrukcja największej bitwy średniowiecznej Europy.
15 lipca 1410 roku, [2] to ważna data dla Polsko –
Litewskiego oręża pod dowództwem króla Polski Władysława II Jagiełły i wielkiego
księcia Litewskiego Witolda, który stanął przeciwko siłom zakonu krzyżackiego, a
wspomaganego przez rycerstwo zachodnioeuropejskie pod dowództwem wielkiego
mistrza Ulricha von Jungingena. Bitwa ta choć była pogromem sił krzyżackich to
nie doprowadziła do całkowitego zniszczenia zakonu i zdobycia stolicy Malborka.
[3] Oręż marszu wojsk króla
Jagiełły, który dotarł 22 lipca 1410 roku był powolny co pozwoliło umocnić
swoją obronę. Ostateczna bitwa zwycięstwa rycerstwa Polskiego była pod Koronowem
i podpisaniem I pokoju Toruńskiego. [4] Wielu z nas oglądało „Krzyżaków”
[5]– ten film ukazuje Zakon
Szpitala Najświętszej Maryi Panny Domu Niemieckiego w Jerozolimie to jeden z
trzech największych zakonów rycerskich, dawnych czasów, które powstały w czasie
pierwszych wypraw krzyżowych. Zrozumienie historii i działalności zakonu
pokazane jest w filmowym dokumencie.
Ale zatrzymajmy się już na samej bitwie na
polach Grunwaldu kronikarze tamtych czasów dość dokładnie opisali bitwę to
między inny tzw. „Kronika konfliktu” z łacińskiego Cronica conflictus Wladislai
regis Poloniae cum Cruciferis anno Christi 1410, [6] czy Kronika Historiae
Polonicae spisana przez Jana Długosza i tak przeczytamy że:[7]
Bitwa rozpoczęła się około 9 rano. Naprzeciw wojsk
wielkiego mistrza – ...a dzieliła ich nawzajem od siebie odległość jednej
strzały – stały ukryte w lasach armie sprzymierzonych. Długie wyczekiwanie w
pełnym słońcu sprowokowało wielkiego mistrza do wysłania emisariuszy z
prowokacyjnym podarunkiem: dwoma nagimi mieczami. W manuskrypcie autor tak opisuje ten fakt:
„Wielki mistrz pruski Ulryk posyła tobie i
twojemu bratu... dwa miecze, ku pomocy, byś z nim i z jego wojskiem mniej się
ociągał i odważniej, niż to okazujesz, walczył, a także żebyś dalej się nie chował
i, pozostając w lasach i gajach, nie odwlekał walki. Niedługo potem całe wojsko
królewskie zaśpiewało donośnym głosem ojczystą pieśń Bogurodzicę, a potem
wznosząc kopie rzuciło się do walki. Aby w ferworze walki można było rozpoznać
się na polu bitwy, ustalono hasła, które brzmiały: Kraków, Wilno.”
Jakże istotne jest zaznaczenie późniejszej tworzonej
historii oręża Polskiego na dalsze pokolenia Pod sztandarami Maryi i Boga które
wywodzą się ze średniowiecza kiedy to nie
milknący śpiew Bogurodzica [8] wyznaczał zwycięstwo. W
staropolskim języku usłyszymy słowa Bogurodzicy tak:
„Bogv rodzicza
dzewicza bogem slawena maria
U twego syna gospodzina matko swolena maria
Siszczi nam spwczi nam Kyrieleyson
Twego dzela krzcziczela boszicze Uslisz glosi
naplen misli czlowecze Slisz modlitwo yosz
nosimi A dacz raczi gegosz prosimi a naswecze
zbozni pobith posziwocze raski przebith kyrieleyson.”
Najbardziej znaną formą tekstu Bogurodzicy to pochodząca
ze statutów Jana Łaskiego z 1506 roku i obejmuje 15 zwrotek:
„Bogarodzica dziewica, Bogiem sławiona Maryja,
U twego syna Gospodzina matko zwolona, Maryja!
Zyszczy nam, spuści nam.
Kyrieleison.
Twego syna Krciciela zbożny czas,
Usłysz głosy, napełni myśli człowiecze.
Słysz modlitwę, jenże cię prosimy.
O o, dać raczy, jegoż prosimy:
Daj na świecie zbożny pobyt,
Po żywocie rajski przebyt.
Kyrieleison.
Narodził się nas dla syn boży.
W to wierzy, człowiecze zbożny,
Iż przez trud Bog swoj lud
Odjął diabłu strożą (…)”
Dziś możemy zauważyć jak ważną rolę odegrała Matka Boża
i zrozumieć słowa, które są napisane na sztandarach oręża Polskiego :
„Bóg,
Honor, Ojczyzna”. [9]
możemy
jeszcze spotkać też:
„Bóg,
Maryja, Honor, Ojczyzna”
Dziś kiedy to już minęła kolejna 610 rocznica bitwy pod
Grunwaldem dla całej Europy powinna dać pewną zadumę nad losem współczesnej
Europy aby nie dzieliła.
JZ [10]
DO
GALERII ZDJĘĆ
Podróżnicy
polecają sprawdzoną bazę noclegową
[1] 600 lecie -Bitwy
pod Grunwaldem - 15 lipiec 2010 roku.
Grunwald
Z litewskiego Griunvaldas, historycznie to: Žalgiris; z Białoruskiego: Грунвальд,
z Niemieckiego. Grünfelde –to wieś położona w województwie warmińsko-mazurskim,
w powiecie ostródzkim, w gminie Grunwald.
[2] 15 lipiec 1410 roku
bitwa na polach Grunwaldu stoczona przez Zakon Krzyżacki, a Armią Polsko –Litewską
pod dowództwem króla Władysława II Jagiełły
[3] Malbork- dawna
stolica zakonu Krzyżackiego 22 lipca 1410 armia króla Jagiełły dotarła pod zamek
w Malborku ale go nie zdobyła.
[4] I pokój Toruński traktat
pokojowy podpisany 1 lutego 1411 na wiślanej wyspie Kępa Bazarowa w Toruniu,
między Polską i Litwą a Krzyżakami, kończący wielką wojnę z lat 1409–1411.
[5] Krzyżacy - film
dokumentalny o zakonie Szpitalnym Najświętszej Maryi Panny Domu Niemieckiego.
[6] „Kronika konfliktu”
z łacińskiego Cronica conflictus Wladislai regis Poloniae cum Cruciferis anno
Christi 1410 – to opis bitwy pod Grunwaldem.
[7] Kronika Historiae
Polonicae - Jana Długosza i manuskrypcie Banderia Prutenorum w których znajdziemy
batalię wojenną, oraz opis i obrazy zdobytych flag Krzyżackich z pod Grunwaldu.
[8] Bogurodzica – najstarsza
polska pieśń religijna i najstarszy zachowany polski tekst poetycki wraz z
melodią. Utwór powstał w średniowieczu, na przełomie XIII i XIV wieku. Pierwszy
zapis tekstu pochodzi z 1407 roku i jest tylko małym fragmentem. Kolejny tekst
pochodzi z 1408 roku i odnajdziemy go w zbiorze łacińskich kazań przygotowanych
przez Macieja z Grochowa, wikariusza w Kcyni koło Gniezna. W 1506 roku tekst
pieśni został dołączony do Statutów Jana Łaskiego Na przestrzeni wieków
XIV–XVIII Bogurodzica pełniła także rolę hymnu państwowego Wielkiego Księstwa
Litewskiego. Zwróćmy jeszcze uwagę że tekst jak i pieśń w tradycji kościelnej był
przypisany okresowi Bożego narodzenia, co w swej formie oddają słowa modlitewnego
wstawiennictwa. Dziś jest śpiewana jako pieśń patriotyczna.
[9] „Bóg, Honor, Ojczyzna”
– motto oręża Polskiego i pojawiające się na sztandarach wojskowych i
kościelnych.
[10] Jacek Źróbek –
Członek Archikonfraterni Literackiej od 2000 roku, podróżnik, fotograf, -
udział w konkursach World Press photo, reporter pasjonat turystyki górskiej,
miejskiej, pisarz, dziennikarz, Katolik blogowy redaktor parafialnego ,,Dzwonka
Janowskiego” lata 2007- 2018, oraz współautor publikacji w gazecie „Co
tydzień”, i innych, książkowych religijnych między innymi o Prymasie Józefie
Glempie. Autor zdjęć i filmów podróżniczych.
Autor
kilku wystaw. Między innymi wystawy o dekanacie Mysłowickim w 140 rocznicę
istnienia.
W
działalności publicznej- współpraca z Muzeum Miasta Mysłowice, dla Śląska –
współpraca z Stowarzyszeniem –Solidarni 2010, oraz wspieranie patriotycznych
inicjatyw dla Ojczyzny. Byłem fotografem kilku wielkich wydarzeń i uroczystości
państwowych w Polsce i Europie. Moje szlaki przemierzone to południowe,
północne, zachodnie, w niewielkiej część wschodnia.
NO I PO WYBORACH
NO
I PO WYBORACH
Dziwny to jest rok najpierw to pandemia światowa korona
wirusa. Co w wielu dziedzinach spowodowało gospodarczy chaos na całym globie.
Patrząc z perspektywy czasu to Polska te chwile bardzo dobrze wykorzystała. Ta twarda
reguła władzy państwowej niewątpliwie pokazała wielką solidarność czasów
przełomu. Niewątpliwie sam wirus pokazał jak ważną jednostką jest rodzina od
dawien dawna niszczona przez różne ideologie śmierci. Tak fenomen Polskiej rodziny
może być przykładem dla współczesnej zachodniej Europy. Gdzie już wartości
przejął konsumpcjonizm pod różnymi formami.
Jaka
Polska od dawna zadajemy sobie to pytanie?
Tzw elity wywodzące się z dawnych systemowych układów post
komunistycznych zaczęli nam narzucać Polskę rozgrabioną, ale i
zdestabilizowaną. Kiedy w wolnych wyborach Polacy dali mandat senatorom nikt by
się nie spodziewał że działania marszałka senatu będą budził ciąg zdrady
narodowej ,której w końcu musi zostać rozliczony. Zbliżające się wybory na
prezydenta RP jak pamiętamy naruszyły zaufanie do instytucji państwa, co
skończyło się odsunięciem wyborów jakąś przyszłość, która miała być ugruntowana
nowym kandydatem z partii obciachu. I tak się stało. Ciche budowanie
opozycyjnych kandydatów stało się faktem, odsłaniającym cały upadek błaznów
politycznych opozycji. Co niewątpliwie już w pierwszej turze wyborczej jednoznacznie
zrobiło swoje - upadku PSL-u i SLD. Tu trzeba przyznać że demokracja Polska
jednak dojrzewa tak licznie reprezentowana przez wyborców. Tak czas wrócić do
pytania jaka Polska. Druga tura wyborów ukazała dokładnie jakie interesy mogły
być wzięte pod uwagę. Machina ruszyła dwa różne światy, którym reprezentantem
był Trzaskowski niekompetentny prezydent Warszawy znany najbardziej z zasrania rzeki
Wisły, ale i słynnej ulicznej powodzi w Warszawskich dzielnicach. Ubawiłem się
jak to kwiat czerwonej zarazy niejaki Czarzasty z SLD wypowiedział się o swoich
przefarbowanych komunistach z PO i Schetynie ot to Debile –no cóż cała elita
Polskiego parlamentu. Trudno by szukać w opozycji jakieś wypracowanej odpowiedzialności
za państwo. Gdy ma się w szeregach potomków zdrajców narodu często przywiezionych
jeszcze z byłego kraju Radzieckiego po II wojnie światowej. Czas na kandydata drugiego to Andrzej Duda dla
urzędującego prezydenta RP to niewątpliwie była trudna kampania na dodatek dość
długa. Któż by mógł się spodziewać że ten rok był tak bardzo nieprzewidywalny
to związane z pandemią korona wirusa, a potem to powodzie. Czas wyborów pokazał
że społeczeństwo zdecydowało o dobrej polityce w kraju i o rodzinie że wartości
są nadrzędne. Zwycięstwo Andrzeja Dudy pokazało że Polacy umieją bronić Polski niepodległej.
Spójrzmy jeszcze na wyborczą potyczkę. Pokonanie siły ognia to niewątpliwie
mogło być trudne. Formalny front wykazany nawet w tzw obrońcach wartości
narodowych co sobie niby przypisuje Konfederacja i marsz Niepodległości.
Ciekawy efekt zwycięstwa, który po 1989 roku nie zdarzył się to dwie następujące
kadencje rządu i druga kadencja prezydenta RP z tej samej opcji politycznej. Historia
uczy nas że Polacy powinni być czujni. Ale to też czas na rozliczenie w końcu opozycji
i w zastanowieniem się nad całymi mediami, które w większości są finansowane z
zagranicy. Gest prezydenta Andrzeja Dudy do opozycji przez podanie dłoni, aby
działać ponad podziałami. Pokazał że PO i Borys Budka to zdrajcy narodu reprezentujący
nadal interesy bolszewików i zachodu. Zwycięstwo z 1920 roku i 100 lat później
musi dać jasny przekaz do władzy rządzącej o obronę narodowych wartości trwałej
tożsamości wielkości Polski w świecie oraz budowania kompromisów. Pamiętajmy o
tym aby Polska w przyszłości nie zatraciła Narodowego Ducha Patriotyzmu i
wolności narodowej, bo zachód i wschód tylko na to czeka. Jaka Polska ? Naród
bez wychowania młodych staje się narodem niewolników i manipulatorem interesów
Europy, a nie wielkości Polski. Wielkie zwycięskie bitwy oręża Polskiego nie były
wygrane gdyby nie siła kompromisów różnych formacji i twardego bronienia
narodowych wartości wywodzących się z korzeni chrześcijaństwa. Tak jak to
pokolenia Polskie zawierzały Matce Bożej swoje problemy. Dziękujemy że
Prezydent RP Andrzej Duda rozpoczął drugą kadencję od przybycia na Jasną Górę jako
pielgrzym dając tym samym sygnał że rodzina i Ojczyzna to wartość święta którą
trzeba bronić.
JZ
niedziela, 12 lipca 2020
MODLITWA NA KAŻDY TYDZIEŃ
MODLITWA
NA KAŻDY TYDZIEŃ
Boże,
[1]
Ty
ukazujesz błądzącym światło
Twojej
prawdy,
aby
mogli wrócić na drogę sprawiedliwości.
Spraw
niech ci,
którzy uważają się za chrześcijan,
odrzucą wszystko,
co się
sprzeciwia tej godności,
a
zbiegają o to,
co jest z nią zgodne.
Amen.
Chwała bohaterom tamtych dni zwycięstwo oręża Polskiego 1410 i 1920
Zbliżają
się dwie ważne rocznice jedna przepędziła Niemców, gdzie piepsz rośnie - czyli
1410 Grunwald zwycięska bitwa 15 lipca, druga rocznica 1920 kiedy to oręż
Wolności rozwalił bolszewicką nawałę.
CHWAŁA
BOHATEROM TAMTYCH DNI
100
lat później Ojcowizna wzywa i Królowa Polski.
Etykiety:
100 lat później,
1410,
1920,
Bolszewiki rozwalone,
Chwała Bohaterom,
Niemcy pokonane,
Ojcowizna,
oręż zwycięstwa,
polska,
rocznice,
walka
sobota, 11 lipca 2020
77 ROCZNICA KRWAWEJ NIEDZIELI NA WOŁYNIU
77
ROCZNICA KRWAWEJ NIEDZIELI NA WOŁYNIU
11
lipca 1943 roku na Wołyńskiej [1]
ziemi doszło masowej eksterminacji polskiej ludności cywilnej. Kulminacyjnym
punktem ataków które rozpoczęły się od lutego 1943 roku, gdzie organizacja Ukraińskich
nacjonalistów Stefana Bandery [2]
przeprowadzała ataki na ludność Polską.
Jednym z najbardziej aktywnych dowódców był Iwan
Łytwynczuk o pseudonimie „Dubowyj” i też Petro Olijnyk o pseudonimie „Enej”.
Tak zaczynał dojrzewać plan w dowództwie, aby rozpocząć
masową zbrodnię na Wołyńskiej ziemi. Przygotowania do „Krwawej niedzieli” były
ogłoszone w pierwszym lipcowym numerze gazety UPA „ Do zbroji”, [3] która miała zapowiadać
„Haniebną śmierć” Polaków którzy zostaną na Ukrainie. Zwieńczeniem była tzw. „krwawa
niedziela” [4]
11 lipca 1943 roku, co też było elementem zaskoczenia i okazją do szybkiego
wymordowania jak największej ludności w kościołach. W prawosławnym kościele w
tym dniu obchodzone jest święto Piotra i Pawła. Polskie podziemie widząc co się
dzieje rozpoczęło próby negocjacji mające zatrzymać falę morderstw. Pierwsze
rozmowy przeprowadzone były w okolicach Świnarzynach 7 lipca 1943 roku. Potem
miały się odbyć 10 lipca 1943 roku z przedstawicielami Okręgu Wołyńskiego Armii
Krajowej [5] we wsi Kustycze trzej
przedstawiciele zostali aresztowani i zabici poprzez rozerwanie końmi. To miał
być wstęp do rozpoczęcia ataków na miejscowości, w których żyli Polacy.
Pierwsza masakra dokonała się w Dominopolu [6] tam zginęło wtedy 220
Polaków. Bandycka ukraińska armia w tym samym czasie zaatakowała aż 99
miejscowości. I były to haniebne zbrodnie dokonywane ze szczególnym
okrucieństwem. Dziś to już 77 rocznica od tej krwawej niedzieli pamiętajmy o
swoich rodakach którzy tam żyli. Dzień 11 lipca [7] został ustanowiony jako
Narodowym dniem Pamięci ofiar Ludobójstwa dokonanego przez Ukraińskich
nacjonalistów na obywatelach II Rzeczypospolitej Polskiej często nazywany dniem
pamięci Męczeństwa Kresowian. Niestety na Ukrainie nadal w świadomości i w
pomnikach czczony Stefan Bandera. Niech historia nas uczy że nie rozliczenie
się z system komunistycznego [8] dzisiejszych potomków może
spowodować znów ruchy nacjonalistyczne i zbrodnie na ludzkości. A to możemy już
zauważyć w wielu krajach Europy. W duchu pamięci naszych rodaków pomódlmy się
słowami ułożonymi przez Antina Borkowskiego: [9]
„Bracie, za krzywdę Tobie wyrządzoną,
za Twój ból i ból twoich krewnych, przebacz mi.
Za przelaną krew niewinną na Wołyniu i
w Galicji, za niewiarę, przebacz mi Bracie.
Nie z powodu polityki i dobrego
sąsiedztwa, nie dla dobrego imienia narodu mojego, przebacz mi, Bracie. Wstyd
pali moje serce,
wstrzymuje oddech w piersiach,
kiedy myślę o Twoim bólu,
o zabitych Twoich braciach i siostrach na
Wołyniu i w Galicji.
Przebacz mi za nasz grzech. (…)
Panie przebacz nam i obejmij nas.
Nie zostawiaj nas samotnie, Ojcze,
i bądź z nami, grzesznikami. ”
W pamięci naszej zostaniecie jako
ofiary rzezi Wołyńskiej tak jak symbol zbrodni na Polakach jest kwiat lnu który
tam kwitł. Tak jak len kwitnie kilka godzin to 99 wsi które zniknęły przez
okrutne zbrodnie nie może zostać zapomnianych. A prawda powinna budować zwykłe
pojednanie ale też być zastanowieniem nad człowieczeństwem, aby historia
tamtych czasów nie powtórzyła się niezależnie od religii, gospodarki, czy
systemu danego kraju. Pamiętajmy o tym.
JZ [10]
Podróżnicy
polecają sprawdzoną bazę noclegową
[1] Wołyń – ziemia w
dorzeczu górnego Bugu z dopływami Dniepru Na Ukrainie ,stolicą Wołynia jest
Łuck, ze znanych miast to Krzemieniec tam też znajduje słynne liceum
Krzemienieckie , oraz urodzonego w Krzemieńcu poety Juliusza Słowackiego.
A
patronem Wołynia jest święty Jacek Odrowąż.
[2] Organizacja
Ukraińskich Nacjonalistów – OUN – B to zbrodnicza organizacja powstała w lipcu
1940 roku w Krakowie a przywódcą był Stefan Bandera. Tzw Banderowcy odegrali kluczową rolę w
ludobójstwie polskiej ludności cywilnej na Wołyniu
[3] Gazeta „ Do
zbroji”, wydawanej przez Ukraińską Powstańczą Armię (UPA ) zapowiadała
ludobójstwo Polskiej ludności cywilnej
na Wołyniu
[4] Krwawa
niedziela 11 lipca 1943 roku w 99
miejscowościach na Wołyńskiej ziemi Banderowcy (OUN I UPA) wymordowali Polską
ludność cywilną ze szczególnym okrucieństwem. W całej prowadzonej akcji
zbrodniczej od lutego 1943 do 1945
zginęło 60 tysięcy mieszkańców ziemi Wołyńskiej.
[5] 10 lipca 1943 roku
przedstawiciele okręgu Wołyńskiego Armii Krajowej a byli to Zygmunt Rumle PS „Krzysztof Poręga”, Krzysztof Markiewicz
ps. „Czort” i woźnica Witold Dobrowolski udali się do wsi Kustycze na spotkane
tam też zostali aresztowani i zamordowani.
[6] Dominopol wieś –
jedna z pierwszych dużych zbrodni (krwawej niedzieli)na ludności Wołynia w
której zginęło ponad 250 osób.
[7] 11 lipca został
ustanowiony Narodowym dniem Pamięci ofiar Ludobójstwa dokonanego przez
ukraińskich nacjonalistów na obywatelach II Rzeczypospolitej Polskiej, często
nazywany dniem pamięci Męczeństwa Kresowian.
[8] System
komunistyczny ideologia polityczno gospodarcza zwana często utopią pod
przykrywką pozbawiania ucisku i wyzysku społeczeństwa, Ale była zbrodniczym
system mający monopol władzy ,który tak samo wpisał się na karty ludobójstwa Europy
Wschodniej i Polski. Zbrodniarzami komunistycznymi w Polsce byli Cimosiewicz,
Michnik ,Jaruzelski, itd. Dziś to potomkowie próbujący oczyszczać system i ich
zbrodnie. Niestety w Polsce nie dokonała się dezubekizacja tak jak to zrobiły
inne kraje bloku wschodniego i nadal mamy często powracający smród lewactwa z PRl-u.
Tu warto przypomnieć że tzw obrońcy Wolności którym się przypisuje pierwsze
wolne państwo Polskie po 1989 roku jak Balcerowicz czy Mazowiecki to wywodzą
się z komunistycznych lewackich układów działających PZPR jeden skutecznie
wyprowadzając majątek narodowy za granicę, a drugi walczący z kościołem.
[9] Modlitwa ofiar Kresowian
ułożona przez Antina Borkowskiego.
[10] Jacek Źróbek –
Członek Archikonfraterni Literackiej od 2000 roku, podróżnik, fotograf, -
udział w konkursach World Press photo, reporter pasjonat turystyki górskiej,
miejskiej, pisarz, dziennikarz, Katolik blogowy redaktor parafialnego ,,Dzwonka
Janowskiego” lata 2007- 2018, oraz współautor publikacji w gazecie „Co
tydzień”, i innych, książkowych religijnych między innymi o Prymasie Józefie
Glempie. Autor zdjęć i filmów podróżniczych.
Autor
kilku wystaw. Między innymi wystawy o dekanacie Mysłowickim w 140 rocznicę
istnienia.
W
działalności publicznej- współpraca z Muzeum Miasta Mysłowice, dla Śląska –
współpraca z Stowarzyszeniem –Solidarni 2010, oraz wspieranie patriotycznych
inicjatyw dla Ojczyzny. Byłem fotografem kilku wielkich wydarzeń i uroczystości
państwowych w Polsce i Europie. Moje szlaki przemierzone to południowe,
północne, zachodnie, w niewielkiej część wschodnia.
piątek, 10 lipca 2020
PREMIER MATEUSZ MORAWIECKI W MYSŁOWICACH NA ZAKOŃCZENIE KAMPANII WYBORCZEJ
PREMIER
MATEUSZ MORAWIECKI W MYSŁOWICACH NA ZAKOŃCZENIE KAMPANII WYBORCZEJ
W
ostatni dzień kampanii wyborczej na prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej do
Mysłowic przyjechał premier rady ministrów Mateusz Morawiecki.
Przed
spotkaniem z mieszkańcami premier w asyście władzy wojewódzkiej i samorządowej
uczcił pamięcią 96 ofiar tragedii Smoleńskiej w której zginął prezydent Lech
Kaczyński.
W pięknym otoczeniu placu Wolności przy pomniku Czcigodnego
Sługi Bożego Prymasa Polski Augusta Hlonda premier spotkał się z mieszkańcami,
którzy licznie przybyli.
W skierowanych słowach premier mówił o rocznicy Powstań
Śląskich i kopalni gdzie Niemcy zastrzeli swoich pracowników.
I zachęcał do pójścia na wybory i głosowania na Andrzeja
Dudę. Przypomniał jak to rządy z platformy strzelały do górników. Na
zakończenie od prezydenta miasta i radnego Mariusza Wielkopolan dostał
grawerowaną pamiątkę w obchodzoną w tym roku 660 rocznicę nadania praw
miejskich Mysłowicom. Potem było krótkie spotkanie w gronie mieszkańców. Na
zakończenie przy kapliczne Świętego Jana Chrzciciela która w tym roku ma też
swój 20 letni jubileusz premier Mateusz Morawiecki w asyście Izabeli Kloc
–posła do parlamentu Europejskiego posadził drzewko z gatunku „ Grad”.
I wyruszył do
parku Śląskiego. Wieczorem jeszcze będzie w Katowicach.
JZ
wtorek, 7 lipca 2020
Subskrybuj:
Posty (Atom)