VI rocznica Tragedii Smoleńskiej

TWOJE BRYLANTY

Twoje brylanty dobra inwestycja
Coś dla pań i nie tylko
kod polecający
JD9HRL

  • https://e-brylanty.pl/?mw_aref=169eed8de9fecdf123d6a14fc0d7307f


niedziela, 13 sierpnia 2017

IV. 19 sierpnia 1917 - czwarte objawienie się Matki Bożej

IV. 19 sierpnia 1917 - czwarte objawienie się Matki Bożej


13 sierpnia 1917 roku [1] ponieważ już opowiadałam, co tego dnia zaszło, nie będę się powtarzać, ale przechodzę do objawienia według mnie z dnia 15 pod wieczór (Łucja myli się, jeżeli uważa, że objawienie zdarzyło się w tym samym dniu, kiedy wyszli z więzienia z Vila Nova de Ourem. [2] Objawienie miało miejsce w następną niedzielę, tj 19 sierpnia). Ponieważ wówczas jeszcze nie umiałam odróżnić poszczególnych dni miesiąca, być może, że się mylę. Ale zdaje mi się, że było to tego samego dnia, kiedy wróciliśmy z więzienia z Vila Nova de Ourem.
Kiedy z Franciszkiem i jego bratem Janem prowadziłam owce do miejsca, które się nazywa Valinhos, odczułam, że zbliża się i otacza nas coś nadprzyrodzonego, przypuszczałam,
 że Matka Boska może nam się ukazać i żałowałam, że Hiacynta może Jej nie zobaczyć. Poprosiłam więc jej brata Jana, żeby po nią poszedł. Ponieważ nie chciał iść, dałam mu 20 groszy; zaraz pobiegł po nią.
Tymczasem zobaczyłam z Franciszkiem blask światła, któreśmy nazwali błyskawicą.
Krótko po przybyciu Hiacynty zobaczyliśmy Matkę Boską nad dębem skalnym.
- „Czego Pani sobie życzy ode mnie?"
- „Chcę, abyście nadal przychodzili do Cova da Iria 13 i odmawiali codziennie różaniec.
W ostatnim miesiącu uczynię cud, aby wszyscy uwierzyli".
- „Co mamy robić z pieniędzmi, które ludzie zostawiają w Cova da Iria?"
- „Zróbcie dwa przenośne ołtarzyki. Jeden będziesz nosiła ty z Hiacynta i dwie inne dziewczynki ubrane na biało, drugi niech nosi Franciszek i trzech chłopczyków.
Pieniądze, które ofiarują na te ołtarzyki, są przeznaczone na święto Matki Boskiej Różańcowej, a reszta na budowę kaplicy, która ma tutaj powstać".
- „Chciałam prosić o uleczenie kilku chorych".
- „Tak, niektórych uleczę wciągu roku" - i przybierając wyraz smutniejszy powiedziała: - Módlcie, módlcie się wiele, czyńcie ofiary za grzeszników, bo wiele dusz idzie na wieczne potępienie, bo nie mają nikogo, kto by się za nie ofiarował i modlił".
I jak zwykle zaczęła unosić się w stronę wschodu.
IV 19 sierpień 1917 - objawienie MB w Fatimie 
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------zobacz też




[1] 19 sierpień 1917 – IV objawienie Matki Bożej Fatimskiej
[2] Vila Nova de Ourem –więzienie

sobota, 12 sierpnia 2017

środa, 9 sierpnia 2017

Odpust ku czci Świętego Jacka w Sanktuarium Świętego Jacka w Kamieniu Śląskim.-program

Odpust ku czci Świętego Jacka w Sanktuarium Świętego Jacka w Kamieniu Śląskim.

zapraszam do udziału w dorocznych uroczystościach ku czci świętego Jacka, patrona Metropolii Górnośląskiej.
W czasie Jackowych uroczystości zostanie uhonorowany Arcybiskup Alfons Nossol, który obchodzi 85. rocznicę urodzin, 60. rocznicę święceń kapłańskich oraz 40. rocznicę święceń biskupich.
Program uroczystości przedstawia się następująco:
Sobota  12 sierpnia 2017
godz. 18.00 Msza św. pontyfikalna ku czci świętego Jacka wraz z nieszporami (na placu przed Sanktuarium Świętego Jacka).
Przewodniczy Biskup Profesor. Doktor habilitowany Andrzej Czaja.
godz. 19.30    Koncert Młodzieżowej Orkiestry Dętej z Gogolina (na placu przed Sanktuarium Świętego Jacka).
Niedziela13 sierpnia (uroczystości metropolitalne)
godz. 10.00 Modlitwa wprowadzająca w uroczystość odpustową ku czci świętego Jacka.
godz. 11.00 Uroczysta odpustowa suma pontyfikalna w 85. rocznicę urodzin, w 60. rocznicę święceń kapłańskich i w 40. rocznicę święceń biskupich Arcybiskupa Alfonsa Nossola  (na placu przed Sanktuarium Świętego Jacka). Przewodniczy Arcybiskup Alfons Nossol.
Procesja teoforyczna do Sanktuarium Świętego Jacka.
godz. 14.00-15.00 Koncert Orkiestry Dętej Górażdże Cement S.A. (na placu przed Sanktuarium Świętego Jacka).

godz. 15.00  Uroczyste nabożeństwo ku czci Matki Bożej Fatimskiej z procesją do Sanktuarium Świętego Jacka  (na placu przed Sanktuarium Świętego Jacka).

poniedziałek, 7 sierpnia 2017

NA SZLAKU PIELGRZYMKOWYM DO MATKI BOŻEJ ŁASKAWEJ



Kończy się czas wakacji to czas, gdy pielgrzymi[1] nawiedzają różne sanktuaria, klasztory. Archikonfraternia Literacka[2] wraz z księdzem proboszczem Andrzejem Hnidą [3] i pielgrzymami parafii janowskiej zawitała do bazyliki Matki Bożej Łaskawej na uroczystości Krzeszowickie. 
W 3 dniowej pielgrzymce po Dolnym Śląsku [4] nawiedziliśmy kilka sanktuariów szlakiem cysterskim. Zatrzymując się w Trzebnicy w klasztorze Świętej Jadwigi Śląskiej [5] (zobacz też) poznawaliśmy historię tegoż kościoła oraz życie świętej Jadwigi tam też przy grobie świętej była odprawiona msza. 
Chwile z Świętą Jadwigą powoli dobiegały do końca, aby wyruszyć w dalszą podróż zatrzymując się w Lubiążu[6] podziwiając jeden z największych zabytków w skali europejskiej –zespół klasztorny największego opactwa cysterskiego na świecie.
 Poznając perełki Dolnego Śląska nie mogłoby zabraknąć na szlaku podróżniczym zamku w Książu[7].
 Tak dotarliśmy do Krzeszowickiej Pani[8], aby w zaciszu klasztoru przygotować się na odpustowe uroczystości 15 sierpnia 2009 roku .
Uroczystą sumę odpustową odprawił Arcybiskup Metropolia Katowicki Damian Zimoń[9], który przybył tu na zaproszenie biskupa Legnickiego Stefana Cichego, w której także uczestniczył legnicki biskup pomocniczy Marek Mendyk, przybyli z pielgrzymami prezbiterzy, a wśród pielgrzymów obok należących do Stowarzyszenia Rodzin Katolickich nie zabrakło także przedstawicieli władz, delegacji organizacji społeczno-patriotycznych, bractw i ruchów katolickich, także sióstr zakonnych i kleryków Legnickiego seminarium.
Wśród pątników, znaleźli także pielgrzymi z pobliskich Czech i Niemiec i uczestnicy V Pieszej Pielgrzymki z Legnicy do Krzeszowa.
Mszę świętą poprzedziła procesja[10] z cudami słynącym obrazem Matki Bożej Łaskawej, od tak zwanego Domu Piłata – należącego do zespołu kaplic Kalwarii krzeszowskiej, do bazyliki pod wezwaniem: Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny. Obraz ten, jest najstarszym wizerunkiem w Polsce pochodzi z XIII wieku i należy do grona 5 najstarszych wizerunków Maryjnych w Europie. Nawiązał do tego także metropolita katowicki w swojej homilii[11]:
„Bazylika ta, w której dziś się modlimy, należy zapewne do najpiękniejszych, sławiących Maryję Wniebowziętą. Nie bez powodu nazywana jest Europejską perłą baroku” – mówił arcybiskup Damian Zimoń, przypominając, że tytuł bazyliki mniejszej nadał temu miejscu papież Jan Paweł II.
 Uczynił to na prośbę pierwszego biskupa legnickiego Tadeusza Rybaka, w rok po swojej pielgrzymce do diecezji Legnickiej i koronacji obrazu, którego dokonał w Legnicy w 1997 roku. Kaznodzieja zwrócił uwagę na jeden z tytułów Maryi, która jawi się nam także, jako:
„Maryja, jako Arka Nowego Przymierza, w której Bóg objawił swoją obecność wśród ludzi, nie tylko wśród ludu Izraelskiego. A Ona zgodziła się spełnić taką rolę w Historii Zbawienia”.
Przypomniał też, że to święto - „należy do świąt, które najbardziej wchodzą w nasze życie. Po grzechu pierworodnym każdy się rodzi i każdy umiera.
To święto wydobyte z pierwszych wieków chrześcijaństwa, zostało przez Piusa XII wprowadzone w doktrynę naszego Kościoła. Maryję Wniebowziętą, nazywamy także Królową, ale przede wszystkim jest Ona tą, która ukazuje nam nasze zmartwychwstanie” – mówił arcybiskup Damian Zimoń.
Mszę świętą odpustową zakończyło tradycyjne poświęcenie przyniesionych przez wiernych ziół i kwiatów, dokonane przez biskupa Legnickiego.
 Akcentem Archikonfraterni Literackiej i zespołu „Kosztowioków” [12] było podarowanie stuły w czasie sumy odpustowej.
Później wyjechaliśmy na chwilę do Trutnova do Czech[13], aby podziwiać architekturę Czeską. Kończący się dzień to czas na ognisko z zespołem „Kosztowioki’’, oraz pątnikami z Dolnego śląska. I tak powoli pielgrzymka dobiega końca w 3 dniu zatrzymaliśmy się w opactwie Henrykowskim[14],
aby zobaczyć pierwsze zdanie po polsku zapisane w kronice, które Czech wypowiedział do swojej żony ślązaczki w języku polskim-Day ut ia pobrusa, a ti poziwai -w tłumaczeniu dzisiejszym brzmi: daj ja pomielę a ty odpoczywaj.
Ostatnim punktem podróży był Kamień Śląski[15] tam urodził się Święty Jacek Odrowąż -patron metropolii Śląskie.
Na pielgrzymkowym szlaku z Archikonfraternią Literacką został jeszcze jeden punkt nasz Mysłowicki kościół i dom.
Jacek Źróbek - AKL
Na szlaku pielgrzymkowym do Matki Bożej Łaskawej
Dolnośląskim szlakiem Cysterskim 





[1] Pielgrzymi – pątnicy
[2] Archikonfraternia Literacka Dom Mysłowice  -pielgrzymka 14-16 sierpnia 2009
[3] Andrzej Hnida -Kapelan Archikonfraterni Literackiej Domu Mysłowickiego
[4] Dolny Śląsk –sanktuaria szlakiem cysterskim
[5] Trzebnica – sanktuarium Świętej Jadwigi Śląskiej
[6] Lubiąż – największy zespół klasztorny opactwa Cysterskiego
[7] Książ – zamek
[8] Krzeszów –perła Baroku – Sanktuarium Matki Bożej Łaskawej
[9] Damian Zimoń –Metropolita Katowicki
[10] Procesja wyruszyła z Domu Piłata do bazyliki
[11] Homilia odpustowa – Arcybiskup Damian Zimoń
[12] Kosztowioki – zespół muzyczny grający muzykę ludową z Kosztów
[13] Trutnov – miasto leżące w Czechach przy granicy Polskiej
[14] Henryków – Opactwo w którym zostały  zapisane w kronice pierwsze słowa po Polsku
[15] Kamień Śląski – miasteczko urodzenia Świętego Jacka Odrowąża- patrona metropolii Śląskiej

JASIELSKIE OPOWIEŚCI MORZEM PISANE


JASIELSKIE OPOWIEŚCI MORZEM PISANE

Na szlaku Podkarpacia jednym z wielu miast może być Jasło.
Co warto zobaczyć, gdzie się udać?
Niedaleko rynku znajduje się muzeum regionalne Jasła[1], które posiada ciekawe eksponaty, są to zegary, numizmatyka, czy regionalne dziedzictwo.
 Zatrzymując się na chwilę tam  można zobaczyć wystawę czasową pt:
,,Morskie opowieści –czyli jasielskie opowieści z morzem w tle”.[2]

Z Kroniki muzeum regionalnego w Jaśle 
Jednym z osób które przybliżyły morze sprzed milionów lat był jasielski lekarz okulista Stanisław Kadyi [3]żyjący od 1900-1980 roku pochodzący z rodziny Węgierskiej. Stanisław zostawił po sobie wiele ciekawych eksponatów przyrodniczych paleontologicznych i geologicznych. Chociaż wykształcił się w Krakowie wrócił do swojego miasta. Podkreślał w słowach swoją rolę mówiąc tak:
"Nigdy nie żałowałem swojej decyzji powrotu do Jasła, mimo iż w Krakowie stała przede mną kariera naukowa, praca w klinice, zdawałem sobie sprawę z tego, jak bardzo byłem tu potrzebny..."
Gdy oglądamy ekspozycję  dostrzeżemy, że Stanisław zbierał swoje zbiory z pasją kolekcjonerką i umiał opracować swoje kolekcje paleontologiczne.
Kolekcja paleontologiczna  Stanisława Kadiego 

Jak możemy dowiedzieć się Kadyi zebrał kilka tysięcy eksponatów reprezentujących ponad 1000 gatunków flory i fauny kopalnej. W bogatym zbiorze znalazły się między innymi 2 unikaty: świstak z plejstocenu oraz żółw maski z okresu oligocenu, którego Kadyi był odkrywcą. Niewielkich rozmiarów żółw zamieszkiwał niegdyś płytkie wody morza pokrywającego tereny obecnych okolic Jasła, a obecny brzeg lub wyspy umożliwiały składanie jaj. Panujący wówczas klimat był klimatem tropikalnym lub subtropikalnym. Na wystawie zobaczymy liczne okazy organizmów morskich; ttylobity, odciski ryb wraz z roślinnością wodną, amonity. Powracając z dalekiej podróży w dawny morski świat zobaczymy inne opowieści malowane pędzlem artystów Jasielskich, którzy spędzali chwile nad Bałtykiem. Prezentowane obrazy pochodzące Ignacego Pinkasa [4]– to nostalgiczne pejzaże.
Ignacy Pinkas-Łódka na brzegu morza-olej na płótnie 1933 rok

 Kolejny artysta to Stanisław Witkowski ,który odwiedzał córkę  w Szczecinie. Zobaczymy jeszcze malarzy Jana Wodyńskiego, Erwina Czerwenki i Prosnowskiego.
Ale cóż opowieści o morzu znaczyły, gdyby nie było marynarza i statku.
Na wystawie zobaczymy pamiątki Wincentego Cygana[5],
Wincenty Cygan - autoportret

który urodził się w Bieszczadach, ale wychowywał w Jaśle, gdzie mieszkał od 4 roku życia. Tu ukończył szkołę powszechną i rozpoczął naukę w Gimnazjum, którą musiał jednak przerwać ze względu na trudną sytuację finansową. Uczył się malarstwa u Zdzisława Truskolaskiego. Jako ochotnik w 1937 roku wstąpił do Marynarki Wojennej. Przeszkolenie odbył na okrętach O.R.P. Mazuń i O.R.P. Bałtyk. W czasie II wojny światowej pływał na O.R.P. Błyskawica i O.R.P. Dragon. Od 1945 roku mieszkał w Szkocji. Brał udział w obronie Narwiku, uczestniczył w konwojach morskich na Atlantyku, Morzu Północnym i Śródziemnym. Odznaczony wieloma medalami: Medalem Morskim, Gwiazdą Atlantyku, Gwiazdą Afryki, Gwiazdą Wojny 1939-45, Medalem za Obronę Narwiku, Medalem za Wojnę Obronną 1939r., Krzyżem Czynu Bojowego Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie. Jest autorem książki "Granatowa załoga" i zbioru opowiadań: "Z falą i pod fale. W 1996 roku wrócił do Jasła. Pamiątki i obrazy przekazał do Muzeum w Jaśle. Zmarł 1 marca 1998 roku Spoczywa na cmentarzu w Jaśle. Zmierzając już dalej odkryjemy że Jasło w swojej historii ma swój statek Z okazji 600 rocznicy nadania praw miejskich, z inicjatywy Koła Jaślan na Wybrzeżu, w tym jego założyciela i prezesa Kazimierza Hefka, podjęto starania, aby jeden ze statków Polskich Linii Oceanicznych nazwać imieniem „Jasło". [6] Statek Jasło to motorowiec chłodnia, drobnicowiec wybudowany w 1967 roku w Aalborg w Danii, którego serce, wysokoprężny silnik, został wykonany w Polsce. Liczył ponad 100 m długości i prawie 15 m szerokości. Uroczystość wodowania odbyła się 1 kwietnia 1967 roku, a podniesienie bandery 7 sierpnia w Gdyni. Na uroczystości obecna była 15-to osobowa delegacja z Jasła. Przywieźli na tę okazję dary dla statku: wykonany przez jasielskich rzemieślników herb miasta, emblemat cechowy oraz regionalne prace plastyczne' Wśród darów były też: makieta szybu naftowego i model wieży destylacyjnej, szklane patery z herbem oraz beczułki z najlepszym winem z Pektowinu Pierwszy rejs odbył się 10 sierpnia 1967 roku Kapitanem statku został Jan Drączkowski. Patronat nad statkiem sprawował ZTS Gamrat oraz Liceum Ogólnokształcące w Jaśle. W szkole założone zostało Koło Przyjaciół Morza. „Jasło" odbył w sumie ok. 250 rejsów. Służył Polskim Liniom Oceanicznym 20 lat, po czym został sprzedany egipskiemu armatorowi i przemianowany na Heliopolis Sea. W listopadzie 1998 zapalił się i zatonął Pamiątką po MS ,Jasło” jest pomnik ,,Jasielska Kotwica” Kotwica, która jest wkomponowana w pomnik nie pochodzi z MS „Jasło" ale z jednostki MS „Oleśnica'. Na pomniku znajduje się napis „Pamiątka wodowania 10 IV 1967." Pomnik został odsłonięty podczas „Dni Jasła", które miały miejsce w dniach 29 maja-6 czerwca 1971 roku. Głębiny oceanów i mórz zostawiają  inne jeszcze dary ,a są to muszle[7]. Na wystawie  możemy podziwiać prywatną kolekcję dyrektora Jasielskiego Muzeum pana Alfreda Sepioła ,a pochodzącą z  różnych zakątków mórz świata. Piękno kształtów zachwyca oczy. Conchifera, tak nazywamy muszlowce to obejmujące ponad 125.000 gatunków. Najpopularniejsze wśród kolekcjonerów to porcelanki. Jest ich około 200 gatunków. Muszle mają od kilku do kilkunastu centymetrów wielkości, gładką, błyszczącą powierzchnię, z charakterystycznymi zębami na wardze zawiniętej do wewnątrz. Od wieków obecne były w różnych kulturach świata, od starożytnego Egiptu, przez Rzym, gdzie poświęcane były Afrodycie, jako amulety przeciwko bezpłodności, na Fidżi i Wyspach Salomona zaś jako oznaka piastowanego urzędu i odpowiednik korony królewskiej. Niektóre odmiany były środkiem płatniczym w Chinach i Afryce. Nasza wędrówka po muzealnej ekspozycji dobiega końca. Co jeszcze można zobaczyć w Muzeum zostawiam już podróżnikom i odkrywcom.
 JZ
Jasielskie opowieści morzem pisane 

__________________________________________
zdjęcia można zobaczyć i zamówić (tutaj)
cod QR do zdjęć






[1] Muzeum regionalne w Jaśle – ul. Kadyiego 11
[2] Morskie opowieści ,czyli jasielskie opowieści z morzem w tle –tytuł  czasowej wystawy -7lipca do 20 sierpnia 2017
[3] Stanisław Kadyi -lekarz okulista -1900 -1980
[4] Ignacy Pinkasa  malarz 1888-1935
[5] Wincenty Cygan –marynarz 1916 - 1998
[6] Statek Polskich Linii Oceanicznych – Imieniem „Jasło” 1 kwiecień 1967 rok. Pomnik ,,Jasielska kotwica ” znajduje się w Jaśle
[7] Muszle – prywatna kolekcja pana Alfreda Sepioły 

WITAJ PANNO

WITAJ PANNO

W
itaj Panno[1], nieustanną czcią wszystkich ludzi,
Choć żadnego śmiertelnego serca nie wzbudzi
Należytej dla Ciebie czci, którą święci w niebie
Błogosławią, wychwalają z niskim pokłonem.
Schylam głowę, Cię Królowę świata całego
Oglądając i witając serca mojego
Osobliwe kochanie i ukontentowanie!
Przyjm łaskami ku Swej sławie to przywitanie.
O cudami i łaskami Panno wsławiona
Dobrotliwa! Szczodrobliwa! Bądź pochwalona!
Którą chwalą anieli, widzą Twą twarz weseli
Niech oglądam jako żądam w wiecznej Cię chwale
Amen
Pieśń na odsłonięcie obrazu
Autor nie znany Wilno przed 1823 roku
Witaj Panno 




[1] Witaj Panno – pieśń na odsłonięcie obrazu Matki Bożej Ostrobramskiej. Wilno przed 1823 roku 

sobota, 5 sierpnia 2017

MODLITWA ŚWIĘTEJ MAŁGORZATY MARII ALACOQUE

MODLITWA ŚWIĘTEJ MAŁGORZATY MARII ALACOQUE[1]

Jezu, niech Twoje Serce
będzie dla mnie siłą w walce,
podporą w słabości,
światłem i przewodnikiem w ciemności,
uzupełnieniem w moich brakach,
uświęceniem moich intencji i działań.
O Serce Jezusa,
zniszcz we mnie wszystko to,
co pochodzi ode mnie,
i umieść na tym miejscu to,
co jest Twoje.
Przemień mnie w siebie.
Pragnę żyć tylko przez Ciebie i dla Ciebie.
Bądź więc moim życiem, moją miłością.
Bądź dla mnie wszystkim.




[1] Modlitwa – święta Małgorzata Maria Alacoque

Sierpień - miesiącem trzeźwości

Sierpień - miesiącem trzeźwości

W miesiącu sierpniu Kościół w Polsce wzywa wiernych by powstrzymali się od spożywania napojów alkoholowych pod jakąkolwiek postacią, a także by innych nie częstowali. Tak już jest od 1984 roku, kiedy to na Konferencja Episkopatu Polski ogłosiła SIERPIEŃ - miesiącem trzeźwości Narodu (miesiącem abstynencji). Sierpień, ponieważ to miesiąc wielkich Maryjnych uroczystości i doniosłych Narodowych rocznic. Sierpień – to w naszej historii współczesnej – miesiąc przebudzenia Narodowego. Powstanie Solidarności. Nam dzisiaj idzie o budzenie sumień Polaków. Alkoholizm poniewiera ludzką godność. To zagrożenie nr 1 dla bytu Narodowego, dla Polskich rodzin. Co 5 rodzina dotknięta jest problemem alkoholowym, 1 mln uzależnionych od alkoholu, ok. 5 mln ludzi jest codziennie pijanych, już wypijamy ponad 10 litrów alkoholu na statystycznego mieszkańca Naszej Ojczyzny. Wystarczy popatrzeć wokół siebie. Jakże często miarą naszego wypoczynku, czy wakacji jest ilość wypitego alkoholu. Dzieci i młodzież naśladują dorosłych, trwa dzisiaj wielka „cicha” zgoda dorosłych na picie alkoholu przez dzieci i młodzież. Skutki są tragiczne, uzależnienie, rozpad życia rodzinnego, rozwody, depresja, matki samotnie wychowujące dzieci – bez ojca, przemoc w rodzinach, agresja, można by wymieniać jeszcze długo.
Dlatego podejmijmy abstynencję od alkoholu. Nie kupujmy, nie częstujemy nikogo alkoholem, nie zmuszajmy do picia innych. Abstynencja niech będzie moim darem dla Jezusa, darem dla tych, którzy nie mogą wyjść z nałogu!!! Niech będzie to konkretny wyraz solidarności z osobami i rodzinami, które przeżywają dramat alkoholizmu, czy też narkomanii, i innych uzależnień.

Módlmy się o trzeźwość w Polskich rodzinach! Przystępujmy do Komunii św. odmawiajmy Różaniec! Podejmijmy abstynenckie postanowienia na ten czas miesiąca, czy też dłużej!
Modlitwa Świętego Jana Chrzciciela -Patrona Trzeźwości (tutaj)

Kościół Świętego Jerzego Męczennika w Kownie w potrzebuje pomocy Kochani, bez Was nie będzie i nas!

List Gwardiana Zakonu Franciszkanów o pomoc  w odbudowie dziedzictwa Kowieńskiego
Kościoła świętego Jerzego Męczennika 
Kochani, bez Was nie będzie i nas!
Kościół Świętego Jerzego Męczennika w Kownie, wzniesiony u zbiegu największych rzek Litewskich przy Zamku Kowieńskim i Klasztorze Franciszkańskim - jest tą Świątynią, której los w ciągu stuleci ściśle przeplatał się z losem Litwy.
Od roku 1504, gdy to Świątynia stanęła u zbiegu Niemna i Wilii, niejednokrotnie była burzona, palona, poniewierana i zamieniana w gruzy. Podczas wojen, epidemii i barbarzyńskich najazdów towarzyszył miastu donośny dźwięk dzwonów kościoła Świętego Jerzego Męczennika, światła odprawianych tu Mszy świętych, melodie śpiewów. Albo też przejmująca cisza...
Jednak człowiekowi, który nie stracił wiary w wieczną prawdę Bożą, w tej bolesnej ciszy towarzyszyła niegasnąca nadzieja, która przenikała ciemność, barbarzyństwo, upadek duchowy. I przypominała, że zamiast srogiej zemsty można mieć nadzieję w Miłosierdzie. I jedynie Nadzieja budziła w człowieku drzemiącą prawdę: to serce - nakłaniające do czynienia dobrych uczynków, jest w człowieku najszlachetniejsze.
Po wszystkich tych tragicznych wydarzeniach dzięki ludziom dobrej woli i światłu Dobrej Nowiny zdołano wspólnie odrodzić Świątynię, zachować jej ciało i ducha.
Wszyscy dziś rozumiemy, że mamy obowiązek urzeczywistnienia wspólnymi siłami wzniosłego celu - przywrócenie kościołowi Świętego. Jerzego Męczennika duchowego blasku, czystej formy architektonicznej i prawdziwej wiary dla nas i dla całej Litwy - aby Pan Bóg powrócił do kościoła.
Całym swoim jestestwem odczujemy, gdy po drugiej stronie wielkiego ołtarza znikną z boleścią wyryte słowa
„5 marca 1950 roku Bóg opuścił Świątynię".
Panie Boże, wzmocnij naszą nadzieję i wysiłki prowadzące do wskrzeszenia Twojej Świątyni ku chwale Niebios i dla naszego obcowania z Tobą w Domu Twoim.
Będzie to wzniosła część naszego życia złożonego z dobroczynnych uczynków, które wzmacniają wiarę. Poprzez błogosławieństwo Boże staniemy się „gwiazdami niebieskimi, nie będziemy piaskiem rozsypanym na pustyni".
Poeta Robertas Keturatis
Nasi najdrożsi,
Nasz kościół jest zawsze otwarty i czeka na Was. Dzisiaj jak nigdy potrzebujemy Waszej pomocy i wsparcia przy odbudowie kowieńskiego kościoła Świętego Jerzego Męczennika.
Niech Pan Bóg błogosławi Was i Waszych Bliskich!
Z wyrazami szacunku

Z poważaniem
Ksiądz Brat Astijus Kungys
Minister Prowicjalny
 Zakonu Franciszkańskiego
Ksiądz Brat Saulius Paulius Bytautas
Gwardian Zakonu Franciszkańskiego
w Kownie, przełożony kościoła

Ofiary można składać w kancelarii, podczas Mszy Św., przelewem na konto bankowe.
Papilio g. 9
LT-44275 Kaunas Kod: 192077010
LITWA
Tel.: +370 682 60227, +370 37 224659
Mail: sauliusbytautas@yahoo.comsauliusbytautas@yahoo.com, www.ofm.lthttp://ofm.lt/
Klasztor Świętego Jerzego (Sv. Jurgio Konventas)
SEB bank: LT40 7044 0600 0531 3717

SWIFT CODE : CBVILT2X

MODLITWA DO ŚW. JANA CHRZCICIELA - PATRONA TRZEŹWOŚCI

MODLITWA DO ŚW. JANA CHRZCICIELA - PATRONA TRZEŹWOŚCI

Święty Janie Chrzcicielu,
 który abstynencję praktykowałeś przez cale swoje życie,
pomóż, abyśmy w naszej Ojczyźnie dożyli czasów,
w których alkohol przestanie być symbolem nieszczęść,
zmartwień i tragedii.
Chroń nas przed grzechem upijania się.
Bądź natchnieniem i pomocą dla wszystkich, którzy wyrzekają się napojów alkoholowych dla dobra swoich najbliższych i Narodu.
Patronie trzeźwości,
wzbudź w sercach moich rodaków pragnienie życia bez alkoholu,
abyśmy poprzez ich abstynencję osiągnęli trzeźwość całego Narodu.

Amen.