VI rocznica Tragedii Smoleńskiej

TWOJE BRYLANTY

Twoje brylanty dobra inwestycja
Coś dla pań i nie tylko
kod polecający
JD9HRL

  • https://e-brylanty.pl/?mw_aref=169eed8de9fecdf123d6a14fc0d7307f


piątek, 6 czerwca 2014

Uroczystość Zesłania Ducha Świętego – 8 czerwca 2014 r

Uroczystość Zesłania Ducha Świętego – 8 czerwca 2014 r.

Refleksja
Mamy w sobie, w naszym sercu Ducha Świętego. Możemy Go słuchać, albo nie. Jeśli słuchamy Ducha Świętego, to uczy On nas drogi mądrości, obdarowuje nas mądrością, pozwalającą nam postrzegać rzeczywistość oczyma Boga, słyszeć uszami Boga, miłować sercem Boga, osądzać rzeczy Bożym osądem. To właśnie jest mądrość, jaką nas obdarza Duch Święty, a my wszyscy możemy ją posiadać. Trzeba tylko o nią prosić Ducha Świętego. Pomyślcie o mamie w domu z dziećmi: kiedy jedno z nich robi jedno, inne myśli o drugim, i biedna matka biega z jednego krańca w drugi z problemami dzieci. A kiedy mamy się zmęczą i nakrzyczą na dzieci, czy jest to mądrość? Czy nakrzyczenie na dzieci jest mądrością? Co mówicie, jest to mądrość, czy nie? Nie! Natomiast kiedy matka bierze dziecko i delikatnie je strofuje, mówiąc: „Ale tego się nie robi, z tego, czy innego powodu...”, i cierpliwie wyjaśnia - czy to jest Boża mądrość? Tak! To jest to, co nam daje w życiu daje Duch Święty.
Następnie, na przykład w małżeństwie małżonkowie kłócą się, a następnie nie patrzą na siebie, albo patrzą z twarzą wykrzywioną grymasem - czy to jest Boża mądrość? Nie! Natomiast jeśli powiedzą, strapienie minęło, pogódźmy się, i na nowo zgodnie idą naprzód: czy to jest mądrość? To właśnie jest dar mądrości. Niech przyjdzie on do naszych domów, wraz z dziećmi, dla nas wszystkich! Tego nie można się nauczyć: jest to dar Ducha Świętego. Dlatego musimy prosić Pana, aby dał nam Ducha Świętego i dał nam dar mądrości, mądrość Boga. Aby nas nauczył patrzeć oczyma Boga, odczuwać sercem Boga, mówić słowami Boga. W ten sposób, z tą mądrością idziemy do przodu, budujemy rodzinę, budujemy Kościół i wszyscy się uświęcamy.
Papież Franciszek
Rodzinny święty – bł. Serafina de Montefeltro
Serafina de Montefeltro (Sforza) urodziła się w Urbino w 1434 r., w możnej rodzinie, spokrewnionej ze starymi rodami włoskimi. Była kuzynką papieża Marcina V. Rodzice osierocili ją w dzieciństwie, wychowywana była przez krewnych. W wieku 14 lat, wbrew jej woli, wydano ją za mąż za starszego od niej o blisko 30 lat Aleksandra Sforzę, który rządził wówczas w Pesaro.
Małżeństwo przyniosło Serafinie same cierpienia - trudny i emocjonalnie niedojrzały mąż kilkakrotnie nastawał na jej życie, podejrzewając o wyimaginowane zdrady. W końcu, po kilku latach małżeństwa, przymusił ją do przebywania w klasztorze klarysek, do którego została przyjęta po otrzymaniu papieskiej dyspensy.
Spotykające ją niepowodzenia i przykrości Serafina przyjmowała z podziwu godną cierpliwością. Wiodła surowe życie, pełniła czyny pokutne i ofiarowała je za nawrócenie męża. Jej modlitwy zostały wysłuchane - Aleksander Sforza zmienił swoje życie, modlitwą i pokutą starał się zadośćuczynić za dawne błędy. W końcu przyszedł do furty klasztornej, błagając Serafinę o przebaczenie.
Serafina przeżyła w klasztorze 21 lat, po śmierci męża została ksienią. Zmarła w wieku 44 lat - 8 września 1478 r. Beatyfikował ją Benedykt XIV w roku 1754.
Wspomnienie liturgiczne błogosławionej żony przypada 8 września.
Św. Jan Paweł II o rodzinie
„Prawdziwa miłość małżeńska zakłada i wymaga, aby mężczyzna żywił głęboki szacunek dla równej godności kobiety: „Nie jesteś jej panem - pisze św. Ambroży - lecz mężem, nie służącą otrzymałeś, ale żonę … Odpłać życzliwością za życzliwość, miłość wynagrodź miłością” (FC 25).
Dla większości małżeństw praca zawodowa obojga małżonków jest czymś koniecznym. Wielu nie spędza już w pracy ośmiu, ale dziesięć, albo kilkanaście godzin. Czy obowiązki domowe staramy się rozkładać tak, aby nikt nie był zbytnio obciążony?

Ks. Stanisław Małkowski o "Donku Usypiaczu" (10.04.2014)

Ksiądz Stanisław Małkowski w Mysłowickiej parafii

poniedziałek, 2 czerwca 2014

Komisja Europejska ma gdzieś obywateli. Inicjatywa "Jeden z nas" odrzucona

Komisja Europejska ma gdzieś obywateli. Inicjatywa "Jeden z nas" odrzucona

Niestety okazuje się, że Komisja Europejska jest w stanie zgodzić się z obywatelami jedynie wtedy, gdy obywatele myślą tak jak Komisja - zauważył Jakub Bałtroszewicz - Członek komitetu obywatelskiego i wykonawczego EIO "Jeden z Nas".

Narzędzie (Europejskiej Inicjatywy Europejskiej), które zostało stworzone jako narzędzie demokratyzujące UE lub korygujące stanowisko KE okazało się nieskuteczne. To już druga inicjatywa odrzucona przez KE (z dwóch, które spełniły warunki formalne). Tym samym widzimy, że Komisja Europejska nie jest zainteresowana by obywatele mieli wpływ na prawo europejskie, a zmiany są możliwe tylko wtedy, jeżeli zgadzają się ze stanowiskiem lub planami samej Komisji. Komisja Europejska wskazuje na "najwyższe standardy etyczne", którymi się kieruje wskazuje nie tyle, że nie widzi możliwości wprowadzenia zaproponowanych zmian przez EIO Jeden z Nas, ale raczej nie widzi potrzeby, by takie zmiany wprowadzać.

CAŁOŚĆ na stronie KSD: http://ksd.media.pl/aktualnosci/2175-inicjatywa-jeden-z-nas-odrzucona

Pedofilska szajka chce opanować państwo! Wstrząsający wywiad z pełnomocnikiem akcji " Stop pedofilii"

Pedofilska szajka chce opanować państwo! Wstrząsający wywiad z pełnomocnikiem akcji " Stop pedofilii"

- W Niemczech, Wielkiej Brytanii, Francji i wielu innych krajach europejskich dzieci od lat poddawane są przymusowej seksualizacji, niszczącej ich wrażliwość i niewinność. W ostatnich latach te zajęcia są coraz bardziej odrażające. Gabriele Kuby mówi i pisze, że w Niemczech podczas lekcji promuje się związki homoseksualne. Pewien chłopiec, zapytany o czym była mowa na takich zajęciach, odpowiedział, że "ludzie liżą się po narządach". Nie chcemy, aby coś takiego działo się w Polsce - mówi Mariusz Dzierżawski pełnomocniki Komitetu Inicjatywy Ustawodawczej "Stop pedofilii" w rozmowie [LINK] z Agnieszką Piwar z Katolickiego Stowarzyszenia Dziennikarzy.

Dzierżawski zapewnia, że żaden normalny rodzic, nie chce żeby jego dziecko było seksualnie molestowane, tak jak dzieje się to w szkołach na Zachodzie.

Pełnomocniki Komitetu Inicjatywy Ustawodawczej "Stop pedofilii" obnaża wstrząsające dane, m.in.:

- Konferencja w siedzibie PAN z udziałem przedstawicieli rządu Tuska - "Dzieci mają być zachęcane do masturbacji od niemowlęctwa, przed czwartym rokiem życia dzieci mają dowiadywać się, że związki są różne (bez wątpienia chodzi również o związki homoseksualne), 6-latki mają dowiadywać się o antykoncepcji a także zgłębiać pojęcie „akceptowalne współżycie/seks (za zgodą obu osób)”. 12-latki są zachęcane do homoseksualnych „coming outów”.

- Instruktaż seksualny wobec kilkuletnich dzieci niszczy w nich barierę wstydu, który spełnia funkcję ochronną. Jeśli dziecko dowiaduje się w szkole, że głaskanie narządów intymnych to nic złego, ma mniejszą szansę przeciwstawić się pedofilowi, który robi to samo.

- Środowiska homoseksualne (i inni dewianci) domagają się wprowadzenia do szkół przymusowej edukacji seksualnej, podczas której dzieci mają zmienić negatywne odczucia wobec homoseksualizmu na akceptację dla rozmaitych nienaturalnych związków.

- Manifestacje rodziców, protestujących przeciw deprawacji seksualnej w Niemczech, są agresywnie atakowane przez grupy homoseksualistów.

- Środowiska LGBTQ (lesbijki/geje/biseksualiści/transseksualiści/dziwni) marzą o dostępie do dzieci w szkołach.

- Rząd Donalda Tuska skierował do ratyfikacji "Konwencję przemocową", która atakuje rodzinę i promuje zboczenia seksualne.

CAŁY WYWIAD na stronie KSD: http://ksd.media.pl/aktualnosci/2184-srodowiska-lgbtq-marza-o-dostepie-do-dzieci-w-szkolach-powtrzymajmy-pedofile

Popieramy lekarzy, którzy podpisali "DEKLARACJĘ WIARY"!

Popieramy lekarzy, którzy podpisali "DEKLARACJĘ WIARY"!
http://citizengo.org/pl/7970-popieramy-lekarzy-ktorzy-podpisali-deklaracje-wiary

Szanowni Państwo,

Mamy do czynienia z absurdalną nagonką na lekarzy, którzy podpisali Deklarację Wiary. Przypomnijmy, że Deklaracja jest pomysłem pani dr Wandy Półtawskiej, bliskiej przyjaciółki Jana Pawła II. Pokażmy, że zależy nam na tym, aby lekarze nie bali się odważnie stawać po stronie godności człowieka i aby wykonywali swoje powołanie zgodnie z prawym sumieniem.
Pani dr Wanda Półtawska napisała, że Jan Paweł II "cierpiał, widząc postępujący spadek moralności, ale uważał, że lekarze mogliby temu zapobiec, gdyby szerzyli prawdę o ludzkiej płciowości i płodności, o "teologii ciała”. Wielokrotnie powtarzał: "Stwórzcie mocny związek lekarzy katolickich, żeby zapanować nad opinią publiczną” – nie doszło do tego, ani w Polsce, ani na poziomie Europy, ani świata. Śledził losy coraz bardziej zniszczonej rodziny i bronił godności osoby ludzkiej – przemawiał do wszystkich, wszędzie i spodziewał się pomocy od lekarzy – ale zawiódł się… Byłam świadkiem Jego reakcji na wiadomość, że polski Parlament zatwierdził prawo zabijania nienarodzonych chorych dzieci. Wzburzył się jak rzadko, jak prawie nigdy – uderzył pięścią w stół i zawołał: "A gdzie są pediatrzy? Dlaczego nie bronią chorych dzieci, dlaczego nie reagują?”. Pomyślałam więc, że może teraz, kiedy tyle osób w Polsce zastanawia się, jak przeżyć kanonizację, jak się do niej przygotować. Może teraz lekarze wierzący, katolicy mogliby przecież zareagować i przyznać się do Niego i Jego nauki i jako votum wdzięczności dla Boga i dla Jana Pawła II ujawnić światu, że są praktykującymi katolikami, że są wierni. Nie chodzi o uczone referaty, o metody, o technikę, ale o proste, jasne wyznanie wiary. Proponuję wszystkim kolegom i studentom podpisanie "deklaracji wiary” – a pomysł dyktuje mi po prostu sumienie, po prostu muszę."

Aby wyrazić poparcie dla lekarzy podpisanych pod deklaracją, wystarczy kliknąć:

http://citizengo.org/pl/7970-popieramy-lekarzy-ktorzy-podpisali-deklaracje-wiary.

W obliczu wielu komentarzy, jakoby deklaracja była niezgodna z prawem, publikujemy tekst z oficjalnej strony Deklaracji:

Sąd Lekarski o Deklaracji Wiary: Podpisywanie przez lekarzy katolickich Deklaracji Wiary jest zgodne z prawem. Zapewnia o tym Naczelny Sąd Lekarski. "W świetle przepisów Kodeksu Etyki Lekarskiej oraz wynikającej z Konstytucji RP wolności wyznania nie ma absolutnie żadnych podstaw do wyciągania konsekwencji wobec lekarzy, którzy podpisali tzw. Deklarację Wiary” – stwierdza NSL. W piśmie przysłanym na adres administratorów strony www.deklaracja-wiary.pl, gdzie spływają podpisy, Kancelaria Naczelnego Sądu Lekarskiego zapewniła, że poszczególni medycy mają prawo się pod nią podpisywać. NSL wyjaśnił, że wśród norm postępowania zawartych w Kodeksie Etyki Lekarskiej nie ma zakazu podpisywania deklaracji o charakterze wyznaniowym, etycznym czy kulturowym. "Wolność wyznania gwarantowana Konstytucją RP pozwala na podpisywanie tego typu dokumentów nie tylko lekarzom wyznania chrześcijańskiego ale również innych wyznań. Nie można zatem stwierdzić, iż podpisanie tzw. Deklaracji Wiary stanowi naruszenie Kodeksu Etyki Lekarskiej” – zapewniono. Pod Deklaracją Wiary, z inicjatywy doktor Wandy Półtawskiej, podpisało się dotychczas ponad 3 tysiące medyków. Z lewej strony sceny politycznej pojawiły się głosy, że działają wbrew prawu. Deklaracja Wiary głosi m.in., że podstawą godności i wolności lekarza katolika "jest wyłącznie jego sumienie oświecone Duchem Świętym i nauką Kościoła i ma on prawo działania zgodnie ze swoim sumieniem i etyką lekarską, która uwzględnia prawo sprzeciwu wobec działań niezgodnych z sumieniem”. IAR/ab/

Aby wyrazić poparcie, wystarczy kliknąć:

http://citizengo.org/pl/7970-popieramy-lekarzy-ktorzy-podpisali-deklaracje-wiary.

Wiadomość z poparciem trafi do Ministerstwa Zdrowia oraz Kancelarii Naczelnego Sądu Lekarskiego.

niedziela, 1 czerwca 2014

Majowa Matka

Majowa Matka
majowy deszcz ulewny, to łzy matki bożej,
nad grzesznym światem.
o konwalio mała,
co zapachem i skromnością swej urody zadziwiasz świat.
u stup twych matko bukiecik złożę dziś i modlitwę
pobożne odmówię i zaśpiewam ci.
"chwalcie łąki umajone"
serce swe otworzę, jak co dnia.
wielbiąc cię matko niebieska,
co ochraniasz nas swą modlitwą.
totus tuus Maryjo.
i niech tak trwa do ostatniego mego dnia.
Felicytas Sitko

,,Co nam zostało z dziedzictwa Prymasa Tysiąclecia’’

,,Co nam zostało z dziedzictwa Prymasa Tysiąclecia’’
W Warszawie w pałacu prymasowskim 28 maja 2014roku odbyła się konferencja naukowa zatytułowana ,,Co nam zostało z dziedzictwa Prymasa Tysiąclecia’’ i poświęcona prymasowi Stefanowi Wyszyńskiemu w 33 rocznicę śmierci.
Organizatorami sesji naukowej byli: Kuria Metropolitalna Warszawska, Wyższe Metropolitalne Seminarium Duchowne im. św. Jana Chrzciciela w Warszawie, Instytut Prymasowski Stefana Kardynała Wyszyńskiego, Archikonfraternia Literacka, Muzeum Jana Pawła II i Prymasa Wyszyńskiego, Katolickie Stowarzyszenie Civitas Christiana, Stowarzyszenie Akademickie Fides et Ratio. Gości przywitał Jerzy Zelnik
a słowo wstępne poprowadził Marian Piotr Romaniuk z Archikonfraterni Literackiej. Potem odbyły się tematyczne wykłady Dr Ewa Czaczkowska (UKSW),
Biografia Prymasa Wyszyńskiego jako materiał do dalszych badań O. dr Gabriel Bartoszewski OFMCap (Kuria Metropolitalna Warszawska),
Beatyfikacja kardynała Stefana Wyszyńskiego w kontekście 1050. Chrztu Polski? Czy to możliwe? W przerwach goście mogli słuchać występu artystycznego przygotowanego przez Annę Witkowską
sopran, J. Maklakiewicz, Ave Maria Red. Marian Piotr Romaniuk(Archikonfraternia Literacka),
Kardynał Stefan Wyszyński w polskiej literaturze i w sztuce. Marian Romaniuk przedstawił prezentację multimedialną Potem słuchacze mogli znów posłuchać pieśni w wykonaniu Anny Witkowskiej, Stanisława Moniuszko,, Na skrzydłach pieśni’’ Mgr Anna Dorota Wójcik (Instytut Prymasowski Stefana Kardynała Wyszyńskiego),
Wkład kard. Stefana Wyszyński w Sobór Watykański II Ks. dr Jerzy Jastrzębski (WMSD w Warszawie),
O przyjaźni kard. Stefana Wyszyńskiego ze świętymi papieżami Janem XXIII i Janem Pawłem II Anna Witkowska sopran, C. Franck,,, Panis Angelicus’’ Ks. Przemysław Śliwiński (rzecznik arcybiskupa i archidiecezji warszawskiej, dyrektor Archidiecezjalnego Centrum Informacji), Prymas Tysiąclecia na stronie internetowej Archidiecezji Warszawskiej Kardynał Kazimierz Nycz, Arcybiskup Metropolita Warszawski
podsumował sesję Anna Witkowska sopran, Paolo Tosti, ,,Preghiera’’.
Na zakończenie sesji w bazylice archikatedralnej warszawskiej, odbyła się msza święta pod przewodnictwem kardynała. Kazimierza Nycza w intencji beatyfikacji Sługi Bożego kard. Stefana Wyszyńskiego.
Zapraszam na stronę http://akl.waw.pl/index.php?option=com_content&view=category&layout=blog&id=8&Itemid=101
https://plus.google.com/u/0/events/c11jhmu2a7vhqeqvdpjf7k1pk24
AKL Jacek Źróbek