Świąteczne
Bożonarodzeniowe podróże zaprowadziły mnie na Austriacką[1]
ziemię do Landu Salzburg. [2]
Położone w pobliżu granicy z Niemcami w Alpach nad rzeką Salzach. Region Salzburski
słynie z doskonałej bazy turystycznej sportów zimowych i słynnego festiwalu
Mozarta. Pierwszymi osadnikami byli Celtowie. Samo miasto
zostało założone przez świętego Ruperta [3] biskupa Salzburga w 696 roku.
Zakłada tam klasztor świętego Piotra, dzisiejsza katedra. W katedrze możemy
zobaczyć chrzcielnicę, przy której był poświęcony Amadeusz Mozart [4] późniejszy organista katedralny.
Jaką
tajemnicę kryje Salburg?
Niewątpliwie muzyczne dziedzictwo rodziny Mozarta rozsławiło
Austrię. Ale czy wiemy jeszcze o najbardziej znanej kolędzie na świecie, którą
jest „Cicha noc” – że powstała w krainie Salzburskiej. Tradycję śpiewania kolęd
[5] została zaczerpnięta z Włoch
i sięga czasów świętego Franciszka z Asyżu, który jako pierwszy ułożył, oraz
była śpiewana przy szopce. Najstarsza zachowana Polska kolęda pochodzi z 1424
roku i rozpoczyna od słów „Zdrow bądź,
krolu anjelski.”[6] Tworzenie pieśni
kolędniczych w Polsce rozwinęło się w XVII i XVIII wieku, wtedy to powstała
kolęda:
„ W żłobie leży” –
autorstwa księdza Piotra Skargi.
„Bóg się rodzi”- którą
napisał Franciszek Karpiński. Warto tu zwrócić uwagę że wcześniejsze kolędnicze
pieśni były tłumaczone z łaciny i przywędrowały od braci Czeskich. W dorobku kulturowym
Polskiej tradycji kolędniczej to ponad 500 kolęd i pastorałek. Dziedzictwo
gatunku kolęd Polskich zostało wydane w 1843 jako zbiór „Pastorałki i kolędy z
melodiami czyli piosnki wesołe ludu w czasie świąt Bożego Narodzenia po domach
śpiewane” – autorem publikacji był ksiądz Michał Mioduszewski. U sąsiadów z
zachodu, czyli Niemców [7] kolędnicze śpiewanie jest
dość długie. Trzeba dodać że występuje jako w tradycji Katolickiej i
Protestanckiej z najstarszych to „In dulci jubilo” – XIV wiek.
Z Protestanckich możemy usłyszeć : „Vom
Himmel hoch” (Jam z niebios zszedł) -XVI wieku autorem tekstu z 1534 roku jest
sam Marcin Luter. Bogatą kolekcję kolęd posiada kościół Angielski. Ale przejdźmy
już do Austrii i kolędy „Cicha Noc”. Autorem „Stille Nacht” [8] jest Joseph Mohr wikary
działający w Mariapfarr w regionie Lungau to południowo-wschodnia część landu
Salzburg, który w 1816 roku napisał tekst.
W 1817 roku Joseph Mohr [9] zostaje przeniesiony do
nowej powstałej parafii świętego Mikołaja w Oberndorf bei Salzburg tam też
proponuje organiście Franzowi Gruberowi napisanie muzyki do swojego wiersza. 24
grudnia 1818 roku w czasie pasterki w parafii świętego Mikołaja została
zaśpiewana i doczekała się premiery.
Mohr śpiewał partię tenorową i grał na
gitarze, Gruber zaś wykonywał partię basową. Kompozycja była napisana na 2
głosy solowe z towarzyszeniem chóru i gitary.
Sam
organista nie przywiązywał szczególnego znaczenia do tej kolędy uważając ją za „prostą
kompozycję”. Sama kolęda wkrótce była znana w całej okolicy Salzburga najstarsze
notatki pochodzą z 1822 roku. Królewska kapela dworska w Berlinie pisze list o
twórcę tego dzieła.
30
grudnia 1854 roku Franz Gruber [11] opisał okoliczności
powstania utworu „Silent Night! Holy Night!” w „Authentische Veranlassung”. W 1866
roku- to aż 50 lat musiało upłynąć, aby ojczystym Salzburgu kolęda została
zaliczona do kanonu oficjalnych pieśni kościelnych. Dziś kolęda „Stille Nacht” czyli
„Cicha Noc ”została przetłumaczona na ponad 300 różnych języków i dialektów i
jest najczęściej śpiewaną kolędą w okresie Bożego Narodzenia.
[2] Salzburg –miasto statutowe
Austrii, stolicaregiony Salzburskiego.
[3] Święty Rupert Rupert
z Salzburga- Ruprecht, Hrodperht, Hrodpreht, Roudbertus, Rudbertus, Robert-
święty kościoła katolickiego i wschodnio-ortodoksyjnego urodzony prawdopodobnie
650 w Wormacji, zmarł prawdopodobnie 27 marca 718 tamże-, biskup misyjny
Nadrenii, pierwszy biskup Salzburga w Austrii i patron regionu Salzburgland.
[4] Wolfgang Amadeus
Mozart urodzony 27 stycznia 1756roku w Salzburgu, zmarł 5 grudnia 1791roku w
Wiedniu – Austriacki kompozytor i wirtuoz gry na instrumentach klawiszowych,
którego twórczość związana była głównie z Wiedniem. Był siódmym dzieckiem
niemieckiego kompozytora Leopolda Mozarta oraz Anny Marii z domu Pertl. Na
chrzcie nadano mu imiona Joannes Chrysostomus Wolfgangus Theophilus
[5] Kolędy – Pieśni i
pastorałki okresu Bożonarodzeniowego
[6] „Zdrow bądź, krolu
anjelski.”- pierwsza kolęda Polska z 1424 roku Pod koniec XIX wieku odnalazł ją
Aleksander Brückner w rękopisie Biblioteki Załuskich w Petersburgu, pochodzącym
z biblioteki wikariuszy Wiślickich. Tekst zapisany został w kazaniu 1424 Jana
Szczekny, magistra Praskiego, późniejszego mnicha cysterskiego i spowiednika
królowej Jadwigi.
[8] „Stille Nacht”-
czyli „Cicha Noc” Pieśń kolędnicza autorstwa wikarego Josepha Mohr z 1816 roku
melodię stworzył organista Franz Gruber 24 grudnia 1818 roku na pasterce w
kościele świętego Mikołaja w Oberndorf bei Salzburg kolęda miała swoją
premierę.
[9] Joseph Mohr-urodzony
11 grudnia 1792roku w Salzburgu, zmarł 4 grudnia 1848 roku w Wagrain to Austriacki
ksiądz, autor słów najpopularniejszej kolędy na świecie "Cicha noc".
[11] Franz Xaver Gruber –
Urodzony 25 listopada 1787roku w Hochburg-Ach, zmarł 7 czerwca 1863 roku w
Hallein – Austriacki nauczyciel w szkole podstawowej i organista w kościele w Arnsdorfie.
Był kantorem w kościele świętego Mikołaja w sąsiedniej wsi Oberndorf. W
późniejszych latach przeniósł się do Hallein.
[12] Jacek Źróbek –
pracownik w jednostce samorządowej. członek Archikonfraterni Literackiej od
2000 roku, podróżnik, fotograf, - udział w konkursach World Press photo,
reporter pasjonat turystyki górskiej, miejskiej, pisarz, dziennikarz, Katolik
blogowy redaktor parafialnego ,,Dzwonka Janowskiego” lata 2007- 2018, oraz
współautor publikacji w gazecie „Co tydzień”, i innych, książkowych religijnych
między innymi o Prymasie Józefie Glempie. Autor zdjęć i filmów podróżniczych.
Autor
kilku wystaw. Między innymi wystawy o dekanacie Mysłowickim w 140 rocznicę
istnienia.
W
działalności publicznej- współpraca z Muzeum Miasta Mysłowice, dla Śląska –
współpraca z Stowarzyszeniem –Solidarni 2010, oraz wspieranie patriotycznych
inicjatyw dla Ojczyzny. Byłem fotografem kilku wielkich wydarzeń i uroczystości
państwowych w Polsce i Europie. Moje szlaki przemierzone to południowe,
północne, zachodnie, w niewielkiej część wschodnia.
Tradycje
Wiedeńskiego Jarmarku Bożonarodzeniowego [1]
są dosyć długie. Chociaż sama historia świątecznych straganów zapoczątkowana
została w Niemczech w Dreźnie [2]
w średniowieczu w 1434 roku. Ale zatrzymajmy się już w Austrii (zobacz też) i stolicy
Wiedniu.
Co
wyróżnia Wiedeń?
Bajkowa sceneria każdej dzielnicy Wiednia, [3] gdzie świąteczne ozdoby i
stragany budują nastrój świąt. Od połowy listopada do świąt rozpoczyna tzw.: „VIENNA MAGIC OF ADVENT” i jarmark
Bożonarodzeniowy [4]
- tam na straganach świątecznych znajdziemy coś pod choinkę. Zapach pierników,
ciast, migdałów i ponczu budzi zmysły, a w wieczornej scenerii iluminacja
dodaje blasku bombek, czy miłosnych czerwonych serduszek na drzewie przy Rathausplatz
[5]- tam też znajduje się
największy Jarmark Bożonarodzeniowy Wiednia. Zatrzymajmy się na placu
ratuszowym. Wędrując od ogrodów Volksgarten dochodząc do Burgtheater zauważymy ozdobione
tysiącami lampek drzewa. Gdy już dotrzemy do teatru nasz wzrok dostrzeże Adwentową
iluminowaną potężną bramę z napisem „FROHE WEIHNACHTEN” czyli „WESOŁYCH ŚWIĄT”.
Ponad 100 wystawców ma do zaoferowania wiele ciekawostek od tradycyjnych
bajkowych bombek po smakołyki. Bombki [6] i ozdoby choinkowe są w
cenie od 6 € małe , a 12€ duże i zawierają często symbole Wiednia w
bajkowej scenerii. W poszukiwaniu prezentów nie może zabraknąć jeszcze jednego
spróbowania różnych przysmaków, czy świątecznego ponczu,[7] który z porcelanowym
świątecznym kubkiem (za kubek 4 €zastaw. Edytowana edycja kubka to 5 € i można
ją kupić przy Katedrze Stefana, poncz 4€) przypomina że zbliżają
się święta Bożonarodzeniowe. Świąteczny plac ratuszowy podzielony jest też na
trzy strefy. Z lewej strony do bramy to dla lubiących jeździć na łyżwach to
3000 metrów kwadratowych lodu z ścieżką prowadzącą przez oświetlony przez
ozdoby Bożonarodzeniowy park ratuszowy z kręconymi ścieżkami. Tu trzeba dodać
że łyżwy i kask na miejscu wypożyczysz w cenie dorośli to 7,50 € dzieci 4,50 €.
Doliczyć też trzeba kaucję za łyżwy w cenie 50 €. Po prawej stronie to strefa dla
naszych milusińskich z ogromną karuzelą(diabelski Młyn) i kalendarzem
Adwentowym, tam też znajdziemy drzewko miłości z czerwonymi serduszkami „
Herzerlbaulm” [8]
doskonałe do romantycznej fotografii. Środkowa część obejmuje strefę
wystawienniczą ze swoimi straganami. W świąteczne tradycji Austrii to też
przepiękne szopki w tym roku na w północnej strefie dla dzieci zobaczymy
„Włoskie szopki”. Centralnym punktem obok ratusza to stojąca potężna świąteczna
choinka. Tradycja choinki ma swój ciekawy początek i znajduje się w raporcie
tajnej policji z 1814 roku. [9] Wcześniej w Austrii w
domach królowały bogato zdobione rzeźbione żłóbki. Tu warto zwrócić jeszcze na
wieńce adwentowe i choinka, która zagościła w rodzinie Habsburgów w 1816 roku
wtedy to też na choince zabłysnęły świeczki. Tak to matkami chrzestnymi
Wiedeńskiej choinki stały się Fanny von Arnstein i Henrietta Aleksandra von
Nassau – Weilburg, [10] to żona Karola Ludwika
Habsburga, arcyksięcia Austrii i księcia Cieszyńskiego. Wkrótce choinka zagościła
już w domach mieszkańców Wiednia i cesarstwie Austriackim. Na początku choinkę
zdobiono słodyczami i świecami, później doszły ozdoby papierowe ze słomy i
bombki były szklane. Od 1830 roku choinka z jodły wpisała się już w tradycję
uliczną i jest pielęgnowana do dzisiaj. Największa choinka Wiednia, która stoi
na placu ratuszowym co roku jest dostarczana z różnych Landów Austrii. W
bliskości starego miasta położone pomiędzy Muzeum Sztuki Pięknej i Muzeum
Historii Naturalnej na Placu Marii Teresy (Maria –Theresien – Platz) odkryjemy
też stragany Bożonarodzeniowe tam wystawców jest około 70.
VIENNA MAGIC OF ADVENT -PLAC MARII TERESY
Urokiem placu są ozdobione
fontanny i przestrzeń zielona ze swoimi krzewami i drzewkami. Na starym rynku
tradycja straganów sięga czasów 1772 roku odnajdziemy tam różnego dewocjonalia
szopki i artystyczne perełki rękodzieła niekiedy unikatowe. Dzieci mogły
zobaczyć np. pokaz ręko dzielnych bąbelków choinkowych z Horatio Oltean autorstwa
Fair Craft. Inna propozycja dla milusińskich to „Zaginiona choinka” nie mogło
zabraknąć też muzyki. Spacerując jeszcze ulicami Wiednia kilka ciekawych
jarmarków wymienię to: [11] Stephansplatz – przy katedrze
Stefana - tam też można zobaczyć stoisko z Dolnego Śląska z Bolesławca (porcelana),
Belvedere Palace , Am Hof, oraz oaza kampusu uniwersyteckiego i najbardziej
rozpoznawalny jarmark przy pałacu Schönbrunn. Dla dzieci najbardziej ciekawa
może być jarmark na placu Karola (Karlsplatz)
VIENNA MAGIC OF ADVENT -PLAC KAROLA
przy kościele, gdzie w środku
basenu w zimie moża zobaczyć zwierzęta małe kozy, świnki i owieczki.
Całe dno
basenu jest wysypane tonami słomy, gdzie milusińscy budują architektoniczne
perełki słomiane. Tam też znajduje się małe kolejki napędzane siłą nóg. To
tylko niewielka część świątecznej tradycji jarmarków Bożonarodzeniowych w
Wiedniu.
[1] Jarmark Bożonarodzeniowy
w Wiedniu 2019 – Vienna Magic of Advent
[2] Drezno - pierwszy
jarmark świąteczny w Europie został przygotowany w średniowieczu 1434 roku -
potem Kolonia ,Norymbergia dziś to wpisały się w tradycję adwentową.
[3] Wiedeń- stolica
Austrii znajdująca się w środkowej Europie.
[4] Jarmarki Bożonarodzeniowe
Wiednia rozpoczynają się od połowy listopada i trwają do świąt wyjątkiem jest
Pałac Schönbrunn gdzie kończy się 5 stycznia.
[5] Rathausplatz – plac
i park przy Ratuszu Wiedeńskim.
[6] Szklane Świąteczne
ozdoby - bombki ceny to od 6 € do 12€. Tradycyjne malowane motywy Austrii i
Wiednia w świątecznej zimowej kolorystyce.
[7] Poncz – popularny w
Europie środkowej trunek świąteczny w różnych smakach. Cena to 4 €.
[8] „Herzerlbaulm” –
drzewko miłości – zwyczaj wieszania czerwonych lampionów w kształcie serc ma
symbolizować przyjście dzieciątka i miłość. Drzewko to też doskonałe tło do romantycznych
fotografii.
[9] Pierwszy zapis o
choince pochodzi z raportu policji z 1814 roku.
[10] Fanny von Arnstein
i Henrietta Aleksandra von Nassau – Weilburg (protestantki)– Matki chrzestne choinki
w Cesarstwie Austriackim. W 1816 roku na święta Bożonarodzeniowe została w
rodzinie Habsburgów zapalona choinka świecami. Potem zwyczaj przyjął się w
całej Austrii.
[11] Kilka ciekawych
jarmarkówBożonarodzeniowych w Wiedniu.
[12] Jacek Źróbek –
pracownik w jednostce samorządowej, członek Archikonfraterni Literackiej od
2000 roku, podróżnik, fotograf, - udział w konkursach World Press photo,
reporter, pasjonat turystyki górskiej, miejskiej, pisarz, dziennikarz, Katolik
blogowy redaktor parafialnego ,,Dzwonka Janowskiego” lata 2007- 2018, oraz
współautor publikacji w gazecie „Co tydzień”, i innych, książkowych religijnych
między innymi o Prymasie Józefie Glempie. Autor zdjęć i filmów podróżniczych.
Autor
kilku wystaw. Między innymi wystawy o dekanacie Mysłowickim w 140 rocznicę
istnienia. W działalności publicznej- współpraca z Muzeum Miasta Mysłowice, dla
Śląska – współpraca z Stowarzyszeniem –Solidarni 2010, oraz wspieranie
patriotycznych inicjatyw dla Ojczyzny. Byłem fotografem kilku wielkich wydarzeń
i uroczystości państwowych w Polsce i Europie. Moje szlaki przemierzone to
południowe, północne , zachodnie, w niewielkiej część wschodnia.
Tradycyjnie
w listopadzie i grudniu na Śląsku przy kopalniach są organizowane Karczmy
Piwne.[1]Zwyczaj biesiadowania przy piwie w
tradycji jest przed świętem świętej Barbary.
W cechowni
kopalni Mysłowice -Wesoła [2]
środowisko górnicze bawiło się przy piwie.
Organizatorem
Karczmy Piwnej był Związek Zawodowy „Solidarność” [3] była to już 27 biesiada. Po
wprowadzeniu pocztu sztandarowego i odśpiewaniu hymnu Górniczego [4] zaczęła się część
uroczysta przyznawania nagród i medali górniczych. Potem to wybranie Prezesa, Wysokiego
Prezydium,Skryba to osoba zliczająca punktację i Herold to osobni
odczytujący regulamin. Później uczestnicy zabawy wysłuchują regulaminu Karczmy
Piwnej oraz wybierani są Gospodarz Sali, Kontrapunkci i Kantorzy i mistrza
ceremonii [5] i biesiadowanie.
Jednej z zabaw było wbijanie gwoździa, konkurs na
najlepszego piwosza i inne. Tak śpiewa się często:[6]
„(…)Piwo
w kuflach niech się buja…
złoty
hektar w gardło lej.”
W czasie Karczmy Piwnej zostały zebrane pieniądze na dom
dziecka. Tradycje Karczmy Piwnej pochodzą z najstarszego górniczego miasta na
Słowacji w (Bańskiej Szczawnicy) Bańskiej Štiavnicy. [7] To tam cesarzowa Maria
Teresa w 1762 roku założyła Akademię Górniczą, która dała początek wielu
tradycjom górniczym kultywowanym po dzisiejszy dzień. Górnicy spotykali się
przed dniem świętej Barbary, aby dokonać obrachunku zysków czy strat. Wtedy to
tam pito piwo ,gdyż było tanie i zastępowało to posiłek. Dziś do złotego trunku
dodaje się golonko. Tu warto jeszcze dodać że Karczmy Piwne są organizowane
tylko w męskim gronie.
[1] Karczmy Piwne
–tradycja organizowania w Polsce jest dość krótka bo liczy sobie 50 lat. A sam zwyczaj
biesiadowania zrodziłsię w najstarszym
górniczym mieście na Słowacji w Bańskiej Szczawnicy.
[5] Ceremoniał Karczmy
Piwnej to część oficjalna potem wybieranie tzw wysokiego Prezydium i mistrzów
ceremonii z prawej i lewej strony Sali.
[6] Jedna z modnych
śpiewów w czasie biesiady Karczmy Piwnej. Na Wesołej Górnicy też w tym roku
śpiewali „Mury” było też odwołanie się do Powstań Śląskim z racji 100 rocznicy wybuchu
I powstania Śląskiego
[7] Bańska Štiavnica –
Bańska Szczawnica – Słowacja najstarsze górnice miasto z powołaną Akademią
Górniczą w 1762 roku przez cesarzową Marię Teresę. –Słowacki: Banská Štiavnica,
Węgierski: Selmecbánya, Niemiecki: Schemnitz.W średniowieczu było najważniejszym
miastem górniczym Węgier. Wydobycie i przetwórstwo znacznych ilości złota, a
następnie i srebra, stanowiło o jego znaczeniu i zamożności jego obywateli.Pierwsza
pisemna wzmianka o wydobywaniu cennych metali w tej okolicy pochodzi z 1156
roku. Nazwa miasta pojawiła się w źródłach pisanych po raz pierwszy w 1217 roku.
A w 1627 roku po raz pierwszy zastosowano proch do prowadzenia prac
strzelniczych w podziemiach kopalń.W 1735 roku Samuel Mikovíni założył w
Bańskiej Szczawnicy pierwszą szkołę górniczą na Węgrzech. W 1763 roku szkołę
przekształcono w Wyższą Szkołę Górniczą, a w 1770 roku w Akademię Górniczą –
pierwszą wyższą szkołę górniczą w Europie i najstarszą dziś wyższą uczelnię
techniczną na świecie.
[8] Jacek Źróbek –
pracownik w jednostce samorządowej. członek Archikonfraterni Literackiej od
2000 roku, podróżnik, fotograf, - udział w konkursach World Press photo,
reporter pasjonat turystyki górskiej, miejskiej, pisarz, dziennikarz, Katolik
blogowy redaktor parafialnego ,,Dzwonka Janowskiego” lata 2007- 2018, oraz
współautor publikacji w gazecie „Co tydzień”, i innych, książkowych religijnych
między innymi o Prymasie Józefie Glempie. Autor zdjęć i filmów podróżniczych.
Autor
kilku wystaw. Między innymi wystawy o dekanacie Mysłowickim w 140 rocznicę
istnienia.
W
działalności publicznej- współpraca z Muzeum Miasta Mysłowice, dla Śląska –
współpraca z Stowarzyszeniem –Solidarni 2010, oraz wspieranie patriotycznych
inicjatyw dla Ojczyzny. Byłem fotografem kilku wielkich wydarzeń i uroczystości
państwowych w Polsce i Europie. Moje szlaki przemierzone to południowe,
północne, zachodnie, w niewielkiej część wschodnia.