TWOJE BRYLANTY
Twoje brylanty dobra inwestycja
Coś dla pań i nie tylko
kod polecający
JD9HRL
- https://e-brylanty.pl/?mw_aref=169eed8de9fecdf123d6a14fc0d7307f
niedziela, 30 lipca 2017
Kalendarium historii Wilna i Litwy
Kalendarium historii Wilna i Litwy
II wieku naszej ery powstaje osiedle plemienne Wilków
(Lutyków).
1240 rok –Litewski książę Nowogródka Mendog
podbija ziemie Wileńszczyzny
1320 rok -Założenie przez Księcia Gedymina
zamku na Górze Turzej
1323 rok- Przeniesienie z Trok do Wilna stolicy Litwy
Do 1323rok – tereny należące do Wielkiego Księstwa
Litewskiego. Miasto wówczas nie istniało, pierwsze źródła na temat Wilna
pochodzą z 1323, gdy książę litewski
Giedymin zaadresował list do miast niemieckich zapraszając Niemców i Żydów
do osiedlania się.
1385 rok- Unia w Krewie. Jagiełło za rękę Królowej Polski Jadwigi
i koronę Polską zobowiązuje się schrystianizować Litwę i odzyskać
ziemie utracone przez Polskę i Litwę.
1387 rok- Chrzest Litwy. Założenie
biskupstwa Wileńskiego. Nadanie miastu praw Magdeburskich.
1413 rok - Utworzenie województwa
Wileńskiego.
1498 rok - Rozpoczęcie budowy obwarowań
miejskich
1569 rok - Założenie przez Jezuitów Kolegium
Świętojańskiego
1323-1569 –Wielkie Księstwo Litewskie -stolica
państwa.
1569-1795 – Wielkie Księstwo Litewskie w
ramach Rzeczypospolitej Obojga Narodów-stolica WKL.
1579 rok -Przekształcenie przez króla
Stefana Batorego Kolegium w Akademię
Wileńską
1610 rok -Wielki pożar ,który pochłonął 4700
domów 10 świątyń i zamek
1655 rok - Najazd wojsk moskiewskich
–powodujący grabież i kolejny pożar miasta
Koniec XVII wieku - Wilno zaczyna znów się rozkwitać
1706-1715 rok -Kolejne wielkie pożary
1795 rok - Po III rozbiorze Polski utworzono
gubernię Wileńską, a mury miejskie zburzono Pałace zamieniono na koszary,
klasztory na więzienia
1803 rok –Akademia Wileńska zostaje
przekształcona na Cesarski Uniwersytet Wileński
1831 rok –Powstanie Listopadowe i upadek
powstania. Krwawe represje przekształcają się do zsyłek ludności na Syberię. Powstaje
cytadela
1832 rok –Zostaje zamknięty Uniwersytet
przez rząd carski
1860 rok-Wilno uzyskuje połączenie kolejowe
z Petersburgiem i Warszawą
1863 rok –Powstanie Styczniowe i upadek
powstania. Represje carskie wymuszają zakaz używania języka Polskiego w
miejscach publicznych. Kościoły przerabia się na cerkwie
1795-1918 –Imperium Rosyjskie - stolica guberni.
1918 rok – Królestwo Litwy -stolica państwa
1918-1919 – Republika Litewska- stolica
państwa.
1919 rok – Litewsko-Białoruska SRR -stolica
państwa.
1919-1920 – Zarząd Cywilny Ziem Wschodnich
1920 rok – Republika Litewska -konstytucyjna stolica państwa przez cały
okres Dwudziestolecia
1920 rok –Zbuntowane oddziały generała
Żeligowskiego zajmują Wilno
1920-1922 – Litwa Środkowa – okres sporów o
przynależność państwową Wileńszczyzny między Polską a Litwą.
1922 rok –Plebiscyt w Wilnie
1922-1939 – II Rzeczpospolita Polska -stolica
województwa
1939-1940 – Republika Litewska - 26
października 1939 przekazane przez ZSRR, stolica państwa, faktycznie zgodnie z
prawem międzynarodowym okupacja do wejście w życie umowy granicznej
polsko-sowieckiej z 1945, tj. 6 lutego 1946
1940 rok –Reaktywacja Litewskiej
Socjalistycznej Republiki Radzieckiej
1940-1941 – Litewska SRR w ramach ZSRR
-stolica Litewskiej SRR.
1941 rok –Napad Niemiec na ZSRR .Zajęcie
Wilna
1941-1944 – Komisariat Rzeszy Wschód- stolica
Wilna-Land.
1944 rok – wyzwolenie Wilna przez oddziały
ACZ i Polskiej Armii Krajowej –operacja „Ostra
Brama”. Na mocy postanowień konferencji Jałtańskiej Wilno zostaje
stolicą Litewskiej SRR .Represje ludności Polskiej
1944-1991 – Litewska SRR w ramach ZSRR
-stolica republiki sowieckiej
1987 rok – Pieriestrojka
w ZSRR . Litwa przywraca zabytkom pierwotną funkcję i następują zmiany nazw ulic i trwa rozbudowa miasta
1990 rok –Litwa występuje
z ZSRR
od 1991 – Republika Litewska -stolica państwa.
1993
roku -4 -8 września - 61.
podróż apostolska Jana Pawła II na Litwę
4
września- Papież
odprawia różaniec w kaplicy w Ostrej
Bramie przed obrazem Matki Boskiej Ostrobramskiej w Wilnie
6 września -Jan
Paweł II odprawia mszę świętą i spotyka się z młodzieżą na stadionie im.
Dariusa i Girėnasa w Kownie
7 września-
papież odprawia Mszę święta na Górze Trzech Krzyży
2008 rok- Pielgrzymka Domu Mysłowickiego Archikonfraterni
Literackiej do Wilna
piątek, 21 lipca 2017
Dlaczego Święty Krzysztof jest patronem kierowców?
kierowców?
Święty
Krzysztof [1]
jest patronem Ameryki i Wilna; siedzib ludzkich i grodów, a także
chrześcijańskiej młodzieży, farbiarzy, introligatorów, modniarek. Ale
najbardziej znany jest jako patron wszystkich związanych z podróżowaniem –
kierowców, pielgrzymów, flisaków, marynarzy, przewoźników, tragarzy, turystów i
żeglarzy. W dzień jego liturgicznego wspomnienia, 25 lipca (ewentualnie w
niedzielę najbliższą tej dacie), poświęca się pojazdy mechaniczne.
Imię
Krzysztof [2] wywodzi
się z języka greckiego i oznacza tyle, co „niosący
Chrystusa”. Tak też jest przedstawiany w ikonografii [3] –
jako młodzieniec, a jeszcze częściej olbrzym, przechodzący przez rzekę, który
na barkach niesie Dzieciątko Jezus, a w ręku trzyma kostur podróżny albo
maczugę.
Krzysztof[4]
miał pochodzić z Małej Azji, z prowincji rzymskiej Licji.
Tam miał ponieść śmierć męczeńską za panowania cesarza Decjusza około 250 roku.
Jest jednym z Czternastu Wspomożycieli, czyli
szczególnych patronów.
Z powodu braku szczegółowych informacji o świętym
Krzysztofie, w średniowieczu na podstawie imienia „niosący Chrystusa” stworzono
popularną legendę o tym świętym. Według niej, pierwotne imię Krzysztofa miało
brzmieć Reprobus (z greckiego
Odrażający), gdyż miał on mieć głowę podobną do psa. Wyróżniał się za to
niezwykłą siłą. Postanowił więc oddać się w służbę najpotężniejszemu na ziemi
panu. Służył najpierw królowi swojej krainy.
Kiedy
przekonał się, że król ten bardzo boi się szatana, wstąpił w jego służbę.
Pewnego dnia przekonał się jednak, że szatan boi się imienia Chrystusa.
To wzbudziło w nim ciekawość, kim jest ten Chrystus,
którego boi się szatan. Opuścił więc służbę u szatana i poszedł w służbę
Chrystusa. Zapoznał się z nauką chrześcijańską i przyjął chrzest. Za pokutę i
dla zadośćuczynienia, że służył szatanowi, postanowił zamieszkać nad Jordanem,
w miejscu, gdzie woda była płytsza, by przenosić na swoich potężnych barkach
pielgrzymów, idących ze Wschodu do Ziemi
Świętej.
Pewnej nocy usłyszał głos Dziecka, które prosiło go
o przeniesienie na drugi brzeg. Kiedy je wziął na ramiona, poczuł ogromny
ciężar, który go przytłaczał – zdawało mu się, że zapadnie się w ziemię.
Zawołał: „Kto jesteś, Dziecię?”. Otrzymał odpowiedź: „Jam jest Jezus, twój
Zbawiciel.
Dźwigając
Mnie, dźwigasz cały świat”. Pan Jezus miał mu wtedy przepowiedzieć rychłą
śmierć męczeńską. Ten właśnie fragment legendy stał się natchnieniem dla
niezliczonej liczby malowideł i rzeźb świętego Krzysztofa. Tradycja miała
Reprobusowi nadać tytuł „Krzysztofa”, czyli „nosiciela Chrystusa” (gr. Christoforos).
Pan Jezus po przyjęciu przez Krzysztofa chrztu miał
mu przywrócić wygląd ludzki.
Opowieść o świętym Krzysztofie kojarzy się z
magicznym urokiem, jaki zawsze w umysłach ludzi wiązał się z przekraczaniem
wody, przechodzeniem „na drugą stronę” – mostu, brodu, rzeki. Przejście przez
wodę to odwieczny symbol wielkiej przemiany w życiu (chrztu), podjęcia
ważnych decyzji, rozpoczęcia nowego etapu w życiu, także symbol… śmierci. W
każdej takiej ciężkiej próbie warto mieć przy sobie opiekuna o nadludzkiej mocy
– i stąd pewnie wzięła się popularność świętego Krzysztofa. Może ze względu na
motyw podróży na drugą stronę rzeki, czy podróży w ogóle, kult tego świętego
wyznawali wszyscy, którzy poruszali się w przeróżny sposób. To, że święty
Krzysztof bezpiecznie przenosił innych na drugi brzeg, spowodowało, że stał się
szczególnym orędownikiem wszystkich proszących o bezpieczeństwo, nie tylko w
podróży.
Opowieść o świętym Krzysztofie kojarzy się z
magicznym urokiem, jaki zawsze w umysłach ludzi wiązał się z przekraczaniem
wody, przechodzeniem „na drugą stronę” – mostu, brodu, rzeki. Przejście przez
wodę to odwieczny symbol wielkiej przemiany w życiu (chrztu), podjęcia
ważnych decyzji, rozpoczęcia nowego etapu w życiu, także symbol… śmierci.
W każdej takiej ciężkiej próbie warto mieć przy
sobie opiekuna o nadludzkiej mocy – i stąd pewnie wzięła się popularność
świętego Krzysztofa. Może ze względu na motyw podróży na drugą stronę rzeki,
czy podróży w ogóle, kult tego świętego wyznawali wszyscy, którzy poruszali się
w przeróżny sposób.
To, że święty
Krzysztof bezpiecznie przenosił innych na drugi brzeg, spowodowało, że stał się
szczególnym orędownikiem wszystkich proszących o bezpieczeństwo, nie tylko w
podróży.
Zgodnie z dawnymi wierzeniami, kto spojrzy rankiem
na wizerunek świętego Krzysztofa, będzie bezpieczny aż do wieczora.
Dlatego dawniej malowano jego postać przy wejściach
do kościołów, na basztach miejskich, na feretronach i sztandarach, także na
wielu kamienicach przy ruchliwych ulicach – takie kamienice w średniowieczu nazywano
„Krzysztoforami”.
Modlitwa
kierowcy[5]
Boże,
daj mi pewną rękę i bystre oko,
abym nikomu nie wyrządził żadnej szkody.
Nie
pozwól, Dawco życia,
bym się stał przyczyną śmierci lub kalectwa,
a także
zachowaj od nieszczęścia i wypadku.
Pohamuj pokusę nadmiernej szybkości.
Oby
piękno stworzonego przez Ciebie świata
i radości Twojej łaski towarzyszyły mi
na zawsze.
Amen.
[1] Święty Krzysztof – patron Ameryki i Wilna, siedzib ludzkich i grodów, chrześcijańskiej młodzieży,
farbiarzy, introligatorów, modniarek, kierowców, pielgrzymów, flisaków,
marynarzy, przewoźników, tragarzy, turystów i żeglarzy.
[2] Imię Krzysztof –
greckie znaczy „niosący Chrystusa” pierwotne Reprobus- znaczy odrażający
[3] Ikonografia
przedstawiany jako młodzieniec, a jeszcze częściej olbrzym, przechodzący przez
rzekę, który na barkach niesie Dzieciątko Jezus, a w ręku trzyma kostur podróżny
albo maczugę
[4] Pochodzenie Świętego Krzysztofa – Azja Mniejsza prowincja Rzymska Licja zginął śmiercią męczeńską około 250 rok za panowania cesarza Docjusza
[5] Modlitwa
kierowców
Etykiety:
Ameryka,
cesarz Decjusz,
christoforos,
farbiarze,
flisacy,
introligatorzy,
kierowcy,
marynarze,
modniarki,
niosący Chrystusa,
patron,
pielgrzymi,
Reprobus,
Święty Krzysztof,
turyści,
Wilno,
żeglarze
niedziela, 16 lipca 2017
gdzie zamówić nocleg?
Wakacje to czas, który często podróżujemy.
Jak przygotować się do turystycznych szlaków?
Większość turystów korzysta z usług biur podróży ,czy oferowanych pielgrzymek.
Niewątpliwie biura podróży to oferta, która spełnia swoje zadanie ,ale zdarza się że nasze oczekiwania mogą zmienić się koszmar ,gdy coś z biurem będzie nie tak. Jako turysta który często korzystam z różnych usług czy to transportu publicznego ,czy bazy noclegowej.Na turystycznym szlaku preferuję usługi noclegowe które sam zamawiam korzystając z kilku sprawdzonych baz hotelowych dostępnych w Internecie. Jakie to są bazy noclegowe które zostały sprawdzone to:
nocleg.pl , trivago .pl oraz Booking. com to firma z Amsterdamu oferująca dla klientów całodobową rezerwację i miejsc na pobyt – od apartamentów, domów wakacyjnych i rodzinnych pensjonatów B&B po luksusowe 5-gwiazdkowe ośrodki wypoczynkowe, domki na drzewie, a nawet igloo na całym świecie , a jest obsługiwana w 40 językach . Po kłódce wymienię z jakich miejsc pobytu korzystałem to Praga :
Cosmopole Hostel , Hotel Dalimil
Znojmo: Penzion u Hradeb
Kromieryż : U Zlateho Kohouta
i inne hotele
i inne hotele
Polska: Hotel Gryf
Dom Lwowski
Dworek Sanocki
hotel Ikar
Hotel Lech
czwartek, 13 lipca 2017
III. 13 LIPCA 1917 - TRZECIE OBJAWIENIE SIĘ MATKI BOŻEJ
III. 13 LIPCA 1917 -
TRZECIE OBJAWIENIE SIĘ MATKI BOŻEJ
13
lipca 1917 r. krótko po naszym przybyciu do Cova da Iria do dębu skalnego,
gdy odmówiliśmy różaniec z ludźmi licznie zebranymi, zobaczyliśmy znany już
blask światła, a następnie Matkę Boską na dębie skalnym.
-
„Czego sobie Pani ode mnie życzy?" - zapytałam.
- „Chcę, żebyście przyszli tutaj 13 przyszłego
miesiąca, żebyście nadal codziennie odmawiali różaniec na cześć Matki Boskiej
Różańcowej, dla uproszenia pokoju na świecie i o zakończenie wojny, bo tylko
Ona może te łaski uzyskać".
-
„Chciałabym prosić, żeby Pani nam powiedziała, kim jest i uczyniła cud, żeby
wszyscy uwierzyli, że nam się Pani ukazuje".
-
„Przychodźcie tutaj w dalszym ciągu co miesiąc! W październiku powiem, kim
jestem i czego chcę, i uczynię cud, aby wszyscy uwierzyli".
Potem
przedłożyłam kilka próśb, nie pamiętam, jakie to były. Przypominam sobie tylko,
że Nasza Dobra Pani powiedziała, że trzeba odmawiać różaniec, aby w ciągu roku
te łaski otrzymać. I w dalszym ciągu mówiła:
-
„Ofiarujcie się za grzeszników i mówcie często, zwłaszcza gdy będziecie ponosić
ofiary: O Jezu, czynię to z miłości dla Ciebie, za nawrócenie grzeszników i za
zadośćuczynienie za grzechy popełnione przeciwko Niepokalanemu Sercu
Maryi".
Przy
tych ostatnich słowach rozłożyła znowu ręce jak w dwóch poprzednich miesiącach.
Promień światła zdawał się przenikać ziemię i zobaczyliśmy jakby morze
ognia, a w tym ogniu zanurzeni byli diabli i dusze w ludzkich postaciach
podobne do przezroczystych, rozżarzonych węgli, które pływały w tym ogniu. Postacie
te były wyrzucane z wielką siłą wysoko wewnątrz płomieni i spadały ze
wszystkich stron jak iskry podczas wielkiego pożaru, lekkie jak puch, bez
ciężaru i równowagi wśród przeraźliwych krzyków, wycia i bólu rozpaczy wywołujących
dreszcz zgrozy. (Na ten widok musiałam krzyczeć «aj», bo ludzie to podobno
słyszeli.) Diabli odróżniali się od ludzi swą okropną i wstrętną postacią,
podobną do wzbudzających strach nieznanych jakichś zwierząt, jednocześnie
przezroczystych jak rozżarzone węgle. Przerażeni, podnieśliśmy oczy do
Naszej Pani szukając u Niej pomocy, a Ona pełna dobroci i smutku rzekła do nas:
-
„Widzieliście piekło, do którego idą dusze biednych grzeszników. Żeby je
ratować, Bóg chce rozpowszechnić na świecie nabożeństwo do mego Niepokalanego
Serca. Jeżeli się zrobi to, co wam powiem, wielu przed piekłem zostanie
uratowanych i nastanie pokój na świecie. Wojna zbliża się ku końcowi. Ale
jeżeli ludzie nie przestaną obrażać Boga, to w czasie pontyfikatu Piusa Xl
rozpocznie się druga wojna, gorsza. Kiedy pewnej nocy ujrzycie nieznane
światło, (ma na myśli nadzwyczajne światło północne, które widziano w nocy 25
stycznia 1938 r. w całej Europie, także w Polsce. Łucja uważała je wciąż za
znak obiecany z nieba) wiedzcie, że jest to wielki znak od Boga, że zbliża się
kara na świat za liczne jego zbrodnie, będzie wojna, głód, prześladowanie
Kościoła i Ojca Świętego.
Aby
temu zapobiec, przybędę, aby prosić o poświęcenie Rosji memu Niepokalanemu
Sercu i o Komunię św. wynagradzającą w pierwsze soboty. Jeżeli moje życzenia
zostaną spełnione, Rosja nawróci się i zapanuje pokój, jeżeli nie, bezbożna
propaganda rozszerzy swe błędne nauki po świecie, wywołując wojny i
prześladowanie Kościoła, dobrzy będą męczeni, a Ojciec Święty będzie musiał
wiele wycierpieć. Różne narody zginą. Na koniec jednak moje Niepokalane Serce
zatriumfuje. Ojciec Święty poświęci mi Rosję, która się nawróci i przez pewien
czas zapanuje pokój na świecie. W Portugalii będzie zawsze zachowany dogmat
wiary itd. Tego nie mówcie nikomu; Franciszkowi możecie to powiedzieć. Kiedy
odmawiacie różaniec, mówcie po każdej tajemnicy: „O mój Jezu, przebacz nam
nasze grzechy, zachowaj nas od ognia piekielnego, zaprowadź wszystkie dusze do
nieba, a szczególnie te, które najbardziej potrzebują Twojego
miłosierdzia".
Nastała
chwila ciszy, a ja zapytałam:
-
„Pani nie życzy sobie ode mnie niczego więcej?"
-
„Nie, dzisiaj już nie chcę od ciebie niczego więcej".
![]() |
III 13 lipca 1917 Trzecie objawienie MB _________________________________________________________________________________________ zobacz też I - 13 Maj 1917 rok Objawienie Matki Bożej w Fatimie II 13 czerwiec 1917 objawienie Matki Bożej w Fatimie IV 19 sierpień 1917 objawienie Matki Bożej w Fatimie Modlitwa do Matki Bożej Fatimskiej |
środa, 12 lipca 2017
NA SZLAKU CZESKIM –KROMIERYŻ
NA SZLAKU CZESKIM –KROMIERYŻ
Jak
spędzić czas wolny w lecie?
Turystyczne podróże [1] tym razem zaprowadziły mnie do ciekawego miasteczka w Czechach znajdującego się na Morawach w krainie Zlińskiej, a jest nim Kromieryż[2] po czesku to Kroměříž. Wyruszając na szlak miasteczek Czeskich podróżowałem transportem publicznym rozpoczynając z Katowickiego dworca PKS-u Czeskim Leo- Express [3] dotarłem do dawnej stolicy biskupstwa Ołomuńca (Olomunc) po krótkim spacerku wróciłem na dworzec kolejowy ,aby udać się w dalszą drogę zatrzymując jeszcze na chwilę w Hulinie[4] przesiadając się do podmiejskiego pociągu który zmierzał do Kromieryża. Czas szybko mija trzeba wziąć bagaż do ręki i iść na turystyczną ścieżkę kierując się w stronę rynku do hotelu u Zlateho Kohouta[5].
Słońce swoje uroki pokazywało - powoli zachodziło, co ukazywało cienie architektury miejskiej. Sięgnijmy do historii miasta poznając krótko przodków i kulturę.
Pierwsze wzmianki sięgają czasów XII wieku jako osady handlowej [6] z karczmami. Rok 1260[7] to czas w którym pojawił się biskup Brunon z Schaunburku przebudowując osadę jako kształt charakteru ufortyfikowanego miasta oraz buduje kościół świętego Maurycego.
Ważną datą dla miasta jest rok 1411 kiedy to król Wacław IV zatwierdza i rozszerza przywileje miejskie. Kromieryż w 1777 roku jako miasto staje się letnią rezydencją arcybiskupów Ołomunieckich.
Wojny trzydziestoletnie całkowicie niszczą dziedzictwo miasta. Odbudowę miasta przywraca biskup Karol Liechtenstein-Kastelcorn w stylu barokowym.
Poznając historię miasta możemy wziąć buty, uśmiech na twarzy i wyruszyć na tajemnicze spotkanie z kulturą, zabytkami[8] oraz mieszkańcami poznając ducha miasta, który w zakamarkach ulicznych ścieżek i budynków pisze swoje legendy,
ale i ciekawostki mieszkańców.
Zatrzymaj się w pałacu zamkowym niech opowieść przeniesie Cię w dawne sceny z życia biskupów i tajemnic biblioteki,
a gdy będziesz oczami duszy szukał zatrzymaj się nad globusami,
kto wie może odkryjesz słowa Boga.
Gdy już pałacowe dziedzictwo zostaje uchwycone,
zatrzymaj się na dłuższą chwilę w parku zamkowym ,
wsłuchaj się w ton przyrody i śpiewu ptaków.
Na pewno odkryjesz że tam swoje małe królestwo mają pawie,
które pokazują swoje barwy kolorów i pilnują swojego parku.
Czas już wyruszyć w inne miejsca miasta, gdy uroki piękna parku zaspokoją twoją duszę, twoje nogi niech poprowadzą Cię może do jakiejś restauracji lub na rynek,
aby spotkać się uliczną muzyką i posilić się specjałów Kromieryżkiej kuchni,
tam wśród stołu może poznasz jakieś historie opowiadane często przy lampce wina, czy piwa. Niech ta chwila trwa.
Dalsze opowieści trzeba poznać, idź szukać wpisanego w światowe dziedzictwo UNESCO. Poszukaj symbiozy, gdzie ogród kwiatowy choć trochę przywoła rajski ogród z biblii, a labirynty zielonych ścian pochłoną Cię bez reszty
Turystyczne podróże [1] tym razem zaprowadziły mnie do ciekawego miasteczka w Czechach znajdującego się na Morawach w krainie Zlińskiej, a jest nim Kromieryż[2] po czesku to Kroměříž. Wyruszając na szlak miasteczek Czeskich podróżowałem transportem publicznym rozpoczynając z Katowickiego dworca PKS-u Czeskim Leo- Express [3] dotarłem do dawnej stolicy biskupstwa Ołomuńca (Olomunc) po krótkim spacerku wróciłem na dworzec kolejowy ,aby udać się w dalszą drogę zatrzymując jeszcze na chwilę w Hulinie[4] przesiadając się do podmiejskiego pociągu który zmierzał do Kromieryża. Czas szybko mija trzeba wziąć bagaż do ręki i iść na turystyczną ścieżkę kierując się w stronę rynku do hotelu u Zlateho Kohouta[5].
Słońce swoje uroki pokazywało - powoli zachodziło, co ukazywało cienie architektury miejskiej. Sięgnijmy do historii miasta poznając krótko przodków i kulturę.
Pierwsze wzmianki sięgają czasów XII wieku jako osady handlowej [6] z karczmami. Rok 1260[7] to czas w którym pojawił się biskup Brunon z Schaunburku przebudowując osadę jako kształt charakteru ufortyfikowanego miasta oraz buduje kościół świętego Maurycego.
Ważną datą dla miasta jest rok 1411 kiedy to król Wacław IV zatwierdza i rozszerza przywileje miejskie. Kromieryż w 1777 roku jako miasto staje się letnią rezydencją arcybiskupów Ołomunieckich.
Wojny trzydziestoletnie całkowicie niszczą dziedzictwo miasta. Odbudowę miasta przywraca biskup Karol Liechtenstein-Kastelcorn w stylu barokowym.
Poznając historię miasta możemy wziąć buty, uśmiech na twarzy i wyruszyć na tajemnicze spotkanie z kulturą, zabytkami[8] oraz mieszkańcami poznając ducha miasta, który w zakamarkach ulicznych ścieżek i budynków pisze swoje legendy,
ale i ciekawostki mieszkańców.
Zatrzymaj się w pałacu zamkowym niech opowieść przeniesie Cię w dawne sceny z życia biskupów i tajemnic biblioteki,
a gdy będziesz oczami duszy szukał zatrzymaj się nad globusami,
kto wie może odkryjesz słowa Boga.
Gdy już pałacowe dziedzictwo zostaje uchwycone,
zatrzymaj się na dłuższą chwilę w parku zamkowym ,
wsłuchaj się w ton przyrody i śpiewu ptaków.
Na pewno odkryjesz że tam swoje małe królestwo mają pawie,
które pokazują swoje barwy kolorów i pilnują swojego parku.
Czas już wyruszyć w inne miejsca miasta, gdy uroki piękna parku zaspokoją twoją duszę, twoje nogi niech poprowadzą Cię może do jakiejś restauracji lub na rynek,
aby spotkać się uliczną muzyką i posilić się specjałów Kromieryżkiej kuchni,
tam wśród stołu może poznasz jakieś historie opowiadane często przy lampce wina, czy piwa. Niech ta chwila trwa.
Dalsze opowieści trzeba poznać, idź szukać wpisanego w światowe dziedzictwo UNESCO. Poszukaj symbiozy, gdzie ogród kwiatowy choć trochę przywoła rajski ogród z biblii, a labirynty zielonych ścian pochłoną Cię bez reszty
-ukazując piękno kształtów roślin i sztuki ogrodowej.
Nie zapomnij też nawiedzić gotycko- renesansowych i barokowych kościołów. Zmęczony już wędrówką wsłuchaj się w mieszkańców pieśni, może odkryjesz czeskiego pieśniarza Karela Kryla który kiedyś tam przebywał. Wyrusz dalej w inne miejsca ziemi Morawskiej, kto wie może czeski taternik Viktor Lorenc (1843-1915)poprowadzi Cię w stronę Tatr pokazując Ci drogę.
Gdy już będziesz schodził z tatrzańskiej ścieżki,
może poznasz heraldyka Polskiego Bartosza Paprockiego (1540-1614).
Zmierzając już na śląskie drogi przygoda z krainą ziemi Zlińskiej dobiega końca. Jakie jeszcze historie w przewodniku turysty zostaną zostawiam Wam do poznawania ścieżek Europy.
Nie zapomnij też nawiedzić gotycko- renesansowych i barokowych kościołów. Zmęczony już wędrówką wsłuchaj się w mieszkańców pieśni, może odkryjesz czeskiego pieśniarza Karela Kryla który kiedyś tam przebywał. Wyrusz dalej w inne miejsca ziemi Morawskiej, kto wie może czeski taternik Viktor Lorenc (1843-1915)poprowadzi Cię w stronę Tatr pokazując Ci drogę.
Gdy już będziesz schodził z tatrzańskiej ścieżki,
może poznasz heraldyka Polskiego Bartosza Paprockiego (1540-1614).
Zmierzając już na śląskie drogi przygoda z krainą ziemi Zlińskiej dobiega końca. Jakie jeszcze historie w przewodniku turysty zostaną zostawiam Wam do poznawania ścieżek Europy.
JZ
![]() |
Na szlaku Czeskim |
![]() |
Film ----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------- hotel - U Zlatého kohouta - zarezerwowany przez stronę ( Tutaj skorzystaj z doskonałej bazy noclegowej ) możesz też przeczytać recenzje gości tego hotelu |
[1] Podróż -23-25
czerwiec 2017 Krainie Czeskiej ,Morawy
[2] Kromieryż , czeski Kroměříž, niemiecki
Kremsier miasto w
Czechach ,na ziemi Zlińskiej ,Dawna letnia rezydencja Arcybiskupów Ołomunieckich
[4] Hulin – stacja przesiadkowa
do Kromieryża
[5] Hotel U Zlatého kohouta , rynek Velke namesti 21,
Kromieryż, 76701, Republika Czeska(790KC z Śniadaniem)dobra obsługa
[6] Osada handlowa
z mostem i karczmami , wzmianka z XII wieku
[8] Zabytki miasta Pałac
Arcybiskupi,
Ogród Zamkowy,
Ogród Kwiatowy,
Ratusz, Muzeum
regionu, Kościół św. Maurycego, Kościół św. Jana Chrzciciela, Kolumna Marii Panny
Subskrybuj:
Posty (Atom)