La
nature aime ravir. L'une des plantes naturelles d'Amérique centrale et du Sud
est le Fuchsia.[1]
Le fuchsia est une plante de la famille des asperges et
se trouve dans les fourrés et les formations forestières. Le fuchsia commémore
le botaniste allemand Leonhart Fuchs. [2] La plante est ornementale
et ses belles fleurs pendantes apparaissent comme des plantes d'intérieur, on
peut les voir dans divers contenants sur les balcons. Le fuchsia nécessite un
sol fertile et humide, mais aime aussi un léger assombrissement. La ville de
Zabrze [3] a organisé pour la 15e
fois une fête des fleurs dans le jardin botanique de la ville, [4]sous le titre "Nature,
Art et Beauté". [5] Cette année est le 100e
anniversaire de la ville et le 200e anniversaire de la botanique polonaise pour
Zabrze.
[6] Jacek Żróbek -
membre de l'Archiconfraternité littéraire depuis 2000, voyageur, photographe, -
participation aux concours photo World Press, reporter passionné de tourisme de
montagne et urbain, écrivain, journaliste, blogueur catholique, rédacteur en
chef de la paroisse "Dzwonek Janowski" 2007-2018, et co-auteur de la
publication dans le journal "Chaque semaine" et d'autres livres
religieux, y compris sur le primat Józef Glempa. Auteur de photos et vidéos de
voyage.
Auteur
de plusieurs expositions. Entre autres, des expositions sur le doyenné de
Mysłowice à l'occasion du 140e anniversaire de son existence.
Dans
l'activité publique - coopération avec le Musée de la Ville de Mysłowice, pour
la Silésie - coopération avec l'Association - Solidarni 2010, et soutien aux
initiatives patriotiques pour la Patrie. J'ai été photographe de plusieurs
grands événements et cérémonies d'État en Pologne et en Europe. Mes itinéraires
sont le sud, le nord, l'ouest et un peu l'est.
Na industrialnym szlaku Zabytków Techniki [1]
- Śląska ziemia daje dość ciekawy szlak przemysłowy.
Dwa
ciekawe zabytki - sztolnie mogą uchodzić za doskonały przykład wykorzystania
natury w przemyśle. Najbardziej znaną sztolnią jest znajdująca się w
Tarnowskich Górach sztolnia „Czarnego Pstrąga” [2]
wpisana na światową listę UNESCO.
Ale
my zatrzymamy się w innym kompleksie Zabrzańskiej „Sztolni Królowej Luiza” i
kopalni.
Pierwotnie Zabrze [3] było małą rolniczą wioską.
Leżącą pomiędzy dwoma szlakami Bytomia, a Gliwicami. Pierwsza wzmianka pochodzi
z 1295 roku jako Sadbre sive Cuncznidorf - co ma oznaczać jako miejsce za
debrami zarośniętymi dołami z płynącym wśród wzgórz strumieniem. Jeszcze w 1672
roku samo Zabrze zamieszkiwało tylko 34 gospodarzy.
Jest rok 1675 wtedy to nabywa ziemie Zabrzańskie kanclerz
baron Jerzy Welczek (Wilczek) [4] i rozpoczyna się rozwój gospodarczy
tych terenów. Gdzie powstaje browar, młyny wodne, tartaki. Ale najważniejszym
odkryciem przez Salomona Isaaca (Izaak) z Brabantu [5] w 24 listopada 1790 roku,
były pokłady węgla o grubości 1 metra. To właśnie Fryderyk Wilhelm von Reden [6] zlecił poszukiwanie węgla
dla potrzeb przemysłu. Na północnych ziemiach Zabrza zwanych Carnall powstaje w
1796 roku pierwsza państwowa Kopalnia Królowa Luiza. [7] Tak rozpoczęła się
historia rozwoju przemysłu ciężkiego na Górnym Śląsku. A sam obszar pola górniczego
kopalni wynosił 19 km i wydobywano 3miliony ton węgla rocznie.
Chociaż pokłady węgla były blisko powierzchni ziemi, to dla
górników problemem była woda.
Tak też w czerwcu 1799 roku rozpoczęto budowę
podziemnego szlaku wodnego [8] tzw. sztolni i służył do
spływu węgla. Sztolnię budowano aż 64 lat do 10 października 1863 roku. Sama
kopalnia z czasem stała się najnowocześniejszą kopalnią w Europie.
W kopalni
zamontowano wyciągową maszynę parową [9] w 1795 roku.
Sama sztolnia
była łącznikiem w transporcie wodnym. Woda spływała sztolnią w naturalny
sposób, od najwyższego punktu do najniższego. Węgiel był ładowany na łodzie,
transportowany do kanału Kłodnickiego i spławiany rzeką do dalekich Prus i
innych zakątków Europy. Dziś część trasy wodnej jest udostępniona turystom i ma
długość 14 kilometrów.
[1] Szlak Zabytków
Techniki - to po industrialne obiekty przemysłoweznajdującesię w Województwie Śląskim mieszczące się 26 miastach .Szlak odwołuje się
do tradycji kopal, hut, wody, czy prasy. Cechą wspólną są dawne maszyny
przemysłowe - kiedyś napędzane parą wodną. 26 wrzesień 2020 roku – Święto
szlaku zabytków Techniki - INDUSTRIADA 2020 - tytuł tegorocznej edycji to
„Natura w Przemyśle”.
[2] Sztolnia Czarnego Pstrąga
i kopalnia srebra – kompleks znajdujący się w Tarnowskich Górach i jest arcydziełem
podziemnej hydrotechniki. Sama sztolnia dla turystów jest udostępniana w fragmencie.
Ulica Repecka, park Repecki Tarnowskie
Góry.
[3] Zabrze –miasto na
Górnym Śląsku znajdujące się pomiędzy Gliwicami, a Katowicami. Pierwotnie była
to mała wioska. Pierwsza wzmianka pisana pochodzi z 1295 roku i mówiła „Sadre
sive Cuncznidorf” - co w tłumaczeniu to miejsce za debrami i zarośniętymi
dołami płynącym wzdłuż strumieniem. Samo miasto Zabrzeprawa miejskieotrzymało dopiero niedawno 1 października 1922
roku i było to rozporządzenie Pruskiego Rządu Państwowego z dnia 22 września 1922
roku. Gmina nazywała się Hindenburg .
[4] W 1675 ziemie
Zabrzańskie nabywa kanclerz baron Jerzy Welczek (Wilczek)
[5] Salomon Isaac
(Izaak) z Brabantu - odkrywa pokłady węgla 24 listopada 1790 roku.
[6] Fryderyk Wilhelm
von Reden ( Friedrich Wilhelm von Reden) urodzony 23 marca 1752 roku w Hameln,
zmarł 3 lipca 1815 roku w Bukowcu - był niemieckim dyrektorem Wyższego Urzędu
Górniczego we Wrocławiu ,póżniej ministrem w rządzie Pruskim. Zasłużył się w
rozwój przemysłu na Górnym Śląsku. W 1786 roku otrzymuje tytuł hrabiowski z rąk
króla Fryderyka Wilhelma II. W 50 rocznicę od uruchomienia pierwszego pieca Hutniczego
w Królewskiej Hucie – dziś Chorzów powstał pomnik dwa razy został zburzony
ostatecznie trzeci na Chorzowskim rynku postawiono 6 września 2002 roku i był
autorstwa Tyskiego rzeźbiarza Augusta Dyrdy. W inskrypcji zostały zawarte słowa:
(…) Miłośnicy Miasta Chorzów po zniszczeniach zrekonstruowali pomnik wielkiego
człowieka twórcy przemysłu XVIII i XIX wieku na Śląsku, oddając tym cześć
Fryderykowi Wilhelowi Hrabiemu von Reden.
[7] Królowa Luiza - Pierwsza
kopalnia w Zabrzu powstała w 1796 roku znajdująca się na północnych ziemiach zwanych
Carnall.
[8] W czerwcu 1799 roku
rozpoczęto drążyć sztolnię ukończono dopiero po 64 latach w 1863 roku. Sama
sztolnia ciągnęła się od kopalni „Król” w Królewskiej Hucie –dziś to Chorzów do
kopalni „Królowa Luiza” w Zaborzu i do dzisiejszej ulicy: Miarki. Sztolnia
służyła do transportu węgla i odwodnienia . W latach 1792 -1822zbudowano kanał Kłodnicki co było
przedłużeniem Głównej Kluczowej Sztolni Dziedzicznej.
[9] W maszynowni szybu
Carnall - znajduje się parowa maszyna wyciągowa wyprodukowana w 1915 roku w
hucie Eisenhütte Prinz Rudolfh w niemieckim Dülmen o mocy 2 tysięcy koni
mechanicznych i jest uruchomiana dla zwiedzających.
[10] Jacek Źróbek
–Członek Archikonfraterni Literackiej od 2000 roku, podróżnik, fotograf, -
udział w konkursach World Press photo, reporter pasjonat turystyki górskiej,
miejskiej, pisarz, dziennikarz, Katolik blogowy redaktor parafialnego ,,Dzwonka
Janowskiego” lata 2007- 2018, oraz współautor publikacji w gazecie „Co
tydzień”, i innych, książkowych religijnych między innymi o Prymasie Józefie
Glempie. Autor zdjęć i filmów podróżniczych.
Autor
kilku wystaw. Między innymi wystawy o dekanacie Mysłowickim w 140 rocznicę
istnienia.
W
działalności publicznej- współpraca z Muzeum Miasta Mysłowice, dla Śląska –
współpraca z Stowarzyszeniem –Solidarni 2010, oraz wspieranie patriotycznych
inicjatyw dla Ojczyzny. Byłem fotografem kilku wielkich wydarzeń i uroczystości
państwowych w Polsce i Europie. Moje szlaki przemierzone to południowe,
północne , zachodnie, w niewielkiej część wschodnia.
W
Katowicach przy placu kopalni KWK „Wujek” [1]
na ulicy Pola zobaczymy wystawę poświęconą Robertowi Oszkowi –żołnierzowi Niepodległości.
[2]
ROBERT OSZEK - ŻOŁNIERZ NIEPODLEGŁEJ - WYSTAWA
Kim był Robert Oszek?
W 100 lecie rocznicy Powstań Śląskich, [3] dla Śląska to Robert był jednym
z dyktatorów powstań Śląskich. Zatrzymajmy się na chwilę na życiorysie. Robert
Oszek [4]urodził się 29 maja 1896 w Zabrzu
przemysłowej wsi, wtedy położonej w Niemczech pomiędzy Gliwicami a Bytomiem. Jego rodzice wywodzili się z klasy robotniczej Georg – Jerzy Oschek, oraz mama
Catharina – Katarzyna Oschek z domu Danch. 31 maja 1896 roku w kościele pod wezwaniem
świętego Andrzeja w Zabrzu został ochrzczony Robert Oszek. Rodzina mieszkała
przy Sosnitzerchaussee 25 obecnie to ulica Franklina Delano Roosevelta. Dziś
domu Oszków już nie ma. Dla Śląska to czas dynamicznego rozwoju przemysłu i
Polskiego odrodzenia narodowego. Swoje wykształcenie rozpoczął w technicznej
szkole realnej w Gliwicach.
ROBERT OSZEK - ŻOŁNIERZ NIEPODLEGŁOŚCI - DZIECIŃSTWO
W gazecie „Powstaniec Śląski” [5] z 1938 tak opisuje dzieciństwo
Oszka :[6]
„Natura
żądna przygód , fantazja rycerska,
charakter
bezkompromisowy, dzielny i twardy,
duch odważny i pełen hardu….”
Dalej
możemy przeczytać:
„
Nieletni chłopiec opiera się woli rodziny
i
wybiera zawód marynarza,
odpowiadający
jego romantycznym skłonnościom.”
Mając 15 lat w 1911 roku Robert postanawia uciec z domu wyruszając do Hamburga i podejmuje pracę na pokładzie Norweskiego statku
wielorybniczym „Olaf II”, spełniając swoje marzenia podróżnicze na którym
pracował przez dwa lata.
ROBERT OSZEK ŻOŁNIERZ NIEPODLEGŁEJ - W CESARSKIEJ SŁUŻBIE
Po powrocie do Niemiec, został powołany do cesarskiej floty
marynarki wojennej i w latach 1912–1914 i tam też ukończył szkołę marynarki w
Murwik(Mürwik) pod Flensburgiem.[7] Podczas I wojny światowej uczestniczył
w ekspedycji do Meksyku i Haiti na krążowniku SMS „Blücher” [8] W trakcie pobytu w
Meksyku, załoga krążownika wzięła udział w tłumieniu strajku robotników
przemysłu naftowego. Za wypuszczenie kilku zatrzymanych robotników stanął przed
sądem, został skazany na karę aresztu i zdegradowany. Po powrocie do Niemiec
pełnił służbę na okrętach szkolnych „Hertha” i „Kaiserin Augusta”. Podczas
pełnienia służby na krążowniku pancernym SMS „Blücher”, jako jeden z
nielicznych członków załogi uratował się po jego zatopieniu w dniu 24 stycznia
1915.
Wtedy to zostaje awansowany do stopnia bosmana i
skierowany do szkoły nawigacyjnej w Altonie. Potem zostaje oficerem pokładowym
i dowódcą torpedowca „D-8”, którym dowodził do zakończenia I wojny światowej. W
1917 r. został odznaczony za męstwo Krzyżem Żelaznym I klasy.[9] Ostatecznie w 1919 roku
porzuca służbę w Niemieckiej marynarce. W grudniu 1919 roku znalazł się w
Polsce i wstąpił do Marynarki Wojennej. Swoją służbę rozpoczął w stopniu podporucznika
marynarki w porcie wojennym w Toruniu.
ROBERT OSZEK ŻOŁNIERZ NIEPODLEGŁEJ - W POLSKIEJ MARYNARCE WOJENNEJ
W lutym 1920 roku z grupą marynarzy
służył w Flotylli Pińskiej. Walczył w wojnie polsko-bolszewickiej, będąc
zastępcą dowódcy okrętu opancerzonego „Pancerny I”, od 17 sierpnia 1920 roku
dowódcą monitora „Mozyrz”. W 1921 roku. Oszek wraca na swoje rodzinne ziemie
Górnośląskie.
ROBERT OSZEK ŻOŁNIERZ NIEPODLEGŁEJ - NA GÓRNYM ŚLĄSKU
ROBERT OSZEK ŻOŁNIERZ NIEPODLEGŁEJ - NA GÓRNYM ŚLĄSKU PRZY PANCERNIKU KORFANTY
W dniu 19 lutego 1921 roku zostaje mianowany
porucznikiem marynarki, oraz urlopowany i skierowany na Górny Śląsk. 27 lutego
1921 roku [10]
zgłosił się w Dowództwie Obrony Plebiscytu włączając się w działania mające na
celu przyłączenia Górnego Śląska do Polski. Zostaje komendantem broni na powiat
Katowicki. Na początku maja 1921 roku z byłych marynarzy tworzy specjalny
oddział szturmowy, który został w zmotoryzowany i wyposażony w improwizowane
samochody pancerne zwane „Korfanty”. I tak kolejne zadanie zostaje przydzielone
jako dowódcy oddziału - biorąc udział w walkach w trakcie III powstania Śląskiego
w składzie Grupy „Północ”, w bitwie o Górę Świętej Anny.
W dniu 4 czerwca
1921 roku dowodził oddziałem, który stłumił bunt w dowództwie Grupy „Wschód”,
którego członkowie zamierzali aresztować Wojciecha Korfantego. Tak wspomina Mieczysław
Kucharuk [11]-
wspomnienie z III powstania „Zaranie Śląskie” 1966:
„Blondyn
o niebieskich oczach patrzących bystro i twardo,
o
twarzy zawsze gładko wygolonej, uśmiechnięty i zadowolony z życia.
Chociaż
był w granatowym cywilnym ubraniu bez żadnych odznak,
to jednak
cała jego postawa i każdy ruch zdradzały urodzonego żołnierza. Krępy, silny
wzrostu średniego.
Chodził
– jak przystało na marynarza – lekko chwiejnym krokiem”
Po zakończeniu powstania został komendantem
konspiracyjnej Organizacji „P”, której celem była ochrona polskich placówek i
instytucji do momentu ich przejęcia przez władze polskie.
ROBERT OSZEK ŻOŁNIERZ NIEPODLEGŁEJ - W NIEPODLEGŁEJ RZECZYPOSPOLITEJ
Funkcję tę pełnił do
czerwca 1922 roku. W 1922 roku został awansowany do stopnia kapitana marynarki
i ponownie rozpoczął służbę w Marynarce Wojennej.
W 1924 roku został zdemobilizowany. Aktywnie też działał
w Związku Powstańców Śląskich.
ROBERT OSZEK ŻOŁNIERZ NIEPODLEGŁEJ - POŻEGNANIE BOHATERA
ROBERT OSZEK ŻOŁNIERZ NIEPODLEGŁEJ - POŻEGNANIE BOHATERA
Zmarł w Katowicach 13 kwietnia 1938 roku. W dniu 16
kwietnia został pochowany na cmentarzu garnizonowym w Katowicach przy ul.
Zgrzebnioka -obecnie pomiędzy ul. Ceglaną i ul. Meteorologów.
[1] Plac przy kopalni
Wujek w Katowicach – ulica Pola
[2] Wystawa – pt :
Robert Oszek – 1896-1938 Żołnierz Niepodległości
[3] 100 rocznica Powstań
Śląskich -1919 Pierwsze Powstanie Śląskie wybuchło w Mysłowicach
[4] Robert Oszek - urodzony
29 Maja 1896 roku w Zabrzu,zmarł 13kietnia
1938 roku w Katowicach. Syn Georga –Jerzego i Cathariny –Katarzyny Oschek. Marynarz
najpierw służący w Armii cesarskiej jako kapitan, od 1919 roku w marynarce
Wojennej Polskiej ,jako oficer ,Dowódca III Powstania Śląskiego
[5] „Powstaniec Śląski”
- gazeta śląska Organ Związku Powstańców górnośląskich P. P. S
[6] Cytat – dzieciństwo
– Roberta Oszka w gazecie „Powstaniec Śląski” 1938 rok
[7] Murwik(Mürwik) -
miasto w Niemczech dzielnica Flensburga po wschodniej stronie Zatoki
Flensburskiej, Znajdowała się tam Akademia Marynarki Wojennej Niemiec
[8] SMS „Blücher”- niemiecki
krążownik pancerny z okresu I wojny światowej, w służbie od 1909 roku.
Zatopiony 24 stycznia 1915 roku podczas bitwy na Dogger Bank.
[9] Krzyż Żelazny I
klasy to pruskie, potem niemieckie
odznaczenie wojskowe nadawane za męstwo na polu walki, czy sukcesy dowódcze.
[10] 27 luty 1921 roku
Robert Oszek zgłasza się do Dowództwa obrony plebiscytu . Potem staje się
dowódcą grupy „północ” walcząc z swoimi marynarzami w III powstaniu Śląskim na Górze
Świętej Anny
[11] Mieczysław Kucharuk
– wspomnienie o Robercie Oszku – „ Zaranie Śląskie”- jako powstańcu III
powstania Śląskiego
[12]Jacek Źróbek –
pracownik w jednostce samorządowej. członek Archikonfraterni Literackiej od
2000 roku, podróżnik, fotograf, - udział w konkursach World Press photo, reporter
pasjonat turystyki górskiej, miejskiej, pisarz, dziennikarz, Katolik blogowy
redaktor parafialnego ,,Dzwonka Janowskiego” lata 2007- 2018, oraz współautor
publikacji w gazecie „Co tydzień”, i innych, książkowych religijnych między
innymi o Prymasie Józefie Glempie. Autor zdjęć i filmów podróżniczych.
Autor
kilku wystaw. Między innymi wystawy o dekanacie Mysłowickim w 140 rocznicę
istnienia.
W
działalności publicznej- współpraca z Muzeum Miasta Mysłowice, dla Śląska –
współpraca z Stowarzyszeniem –Solidarni 2010, oraz wspieranie patriotycznych
inicjatyw dla Ojczyzny. Byłem fotografem kilku wielkich wydarzeń i uroczystości
państwowych w Polsce i Europie. Moje szlaki przemierzone to południowe,
północne , zachodnie, w niewielkiej część wschodnia.
Co wiemy o biblii i dlaczego jest najbardziej
poczytalną księgą na świecie?
W Zabrzu[1]
można było zobaczyć jedyną taką wystawę opowiadającą o dziejach słowa
natchnionego -czyli biblii Wystawa sięga początków powstania tekstów do czasów
dzisiejszych. Pomysłodawcą i współtwórcą wystawy jest Dariusz Czyszczon[2].
Historia odkrywania śladów zapisu tekstu biblijnego rozpoczyna się nad Morzem Martwym w miejscowości Qumran[3].
To tam osiedliła się pewna grupa społeczna w II wieku przed naszą erą , która
zbierała i przepisywała teksty zwojów biblijnych. Beduiński pasterz Muhammada ed-Diba[4]
po 18 stuleciach odnalazł w grocie w glinianym dzbanku pierwszy tekst, a była
nią księga Izajasza. Zwój księgi
Izajasza był w skórze i pisany był pismem
starohebrajskim, jest to rękopis spisany na pergaminie pochodzący z około
125 roku przed naszą erą. Ciekawostką jest to że zwój ten składa z 17 arkuszy pergaminu o łącznej
długość 734 centymetrów i szerokości do 28 centymetrów . Zawiera wszystkie 66
rozdziały biblijnej Księgi Izajasza spisanych w 54 kolumnach po 31 linijek na
kolumnę i do około 50 liter na linijkę. Tekst czyta się od prawej do lewej i od
góry do dołu. Skryb to osoba, która nanosiła słowo natchnione na pergamin
litery od prawej do lewej, tu można podać informację że słowa były bez
samogłosek i znaków interpunkcyjnych. Warto tu zaznaczyć że rękodzieła z Qumran
to manuskrypty w 60 % jest zgodne z tekstami
Masoreckimi z IX wieku naszej ery. Niewielka część około 5 % są zgodne z tekstem Septuaginty, które były spisane
III wieku przed naszą erą, a 30 % to teksty wywodzące się z wspólnoty Qumranu. Badania
archeologiczne i publikację zwojów przygotował francuski Dominikanin Roland de Vaux [5]
inicjator i wydawca Biblii Jerozolimskiej Wśród badaczy i uczestników
wykopalisk archeologicznych był też Polak
ksiądz Józef Tadeusz Milik[6].
Rękodzieła z Morza Martwego Qumranu przygotowują badaczy do powstania tak
zwanego: Kodeksu z Aleppo[7]
i jest najważniejszym rękopisem Starego Testamentu z tekstem masoreckim. Przez
wiele wieków stanowił punkt odniesienia jako najdokładniejszy tekst Biblii Hebrajskiej. Kodeks z Aleppo pochodzi
z miejscowości Aleppo w Syrii , gdzie była synagoga, a powstał 920 roku naszej
ery i był związany z osobą skryby
Shlomo ben Buya i był skopiowany już z spółgłoskami, a Aaron ben Mosze ben Aszer w 930
roku dodał samogłoski akcenty i masorę (zbiór ustalonych reguł). Tak po krótce
można omówić historię początków powstawania biblii. Sięgając do słowa
natchnionego, to możemy wyróżnić na rękodzieła przed naszą erą są to[8]:
dekalog -1300 – 1400 p.n.e., Tora to Pięcioksiąg Mojżeszowy –
1400 p.n.e. Septuaginta –
przekład rękodzieł tłumaczenia na Grecki to okres około 285 p.n.e. i rękopisy
po czasach Chrystusowych to Wulgata
to okres 400 n.e. i jest to przekład tłumaczenia Łacińskiego zwana Biblią Hieronima. Kolejny okres
to 1380 rok to powstanie biblii angielskiej rozpoczynającą proces reformacji ,
rękopis pochodził od Jana Wiklifa
(Wiklife) i 1525 rok to tłumaczenie Tyndale-
to kolejna angielska wersja. Warto tu wspomnieć o pierwszej drukowanej biblii
zwanej Biblią Gutenberga, a
był to przekład łaciński Hieronima. Polskie[9]
przekłady biblii możemy podzielić na: Biblię Brzeską, Leopolity,
Wujka, Gdańska i Nieświeska.
Najbardziej znaną jest biblia Wujka , która została zatwierdzona dekretem Soboru Trydenckiego[10]
w 1546 roku i była oficjalną biblią kościoła Rzymskokatolickiego w Polsce do
ogłoszenia współczesnej biblii
Tysiąclecia[11]
w 1965 roku przez Prymasa Stefana
Wyszyńskiego. Zachęcam do odwiedzenia wystawy o biblii , która będzie w
Bielsku Białej, ale i sięgnięcia starego testamentu.