VI rocznica Tragedii Smoleńskiej

TWOJE BRYLANTY

Twoje brylanty dobra inwestycja
Coś dla pań i nie tylko
kod polecający
JD9HRL

  • https://e-brylanty.pl/?mw_aref=169eed8de9fecdf123d6a14fc0d7307f


wtorek, 5 sierpnia 2014

Opowiadanie -Motywacja

Opowiadanie
Motywacja

On był mężczyzną potężnym, o donośnym głosie i szorstkim sposobie bycie. Zaś ona - kobieta łagodną i delikatną. Pobrali się. On dbał, by niczego jej nie brakowało, a ona zajmowała się domem i dziećmi. Później dzieci dorosły, pozakładały własne rodziny i odeszły. Historia, jakich wiele.
Lecz kiedy wszystkie dzieci były już urządzone, kobieta straciła swój zwykły uśmiech, stawała się coraz bardziej wątła i blada. Nie mogła już jeść i w krótkim czasie przestała podnosić się z łóżka.
Zmartwiony mąż umieścił ją w szpitalu.
Lecz chociaż u jej wezgłowia zbierali się najlepsi lekarze i specjaliści, żadnemu z nich nie udało się określić, na co zachorowała kobieta. Potrząsali tylko głowami.
Ostatni lekarz poprosił na stronę męża i rzekł:
- Ośmieliłbym się powiedzieć, że po prostu... pańska żona nie chce już dłużej żyć...
Mężczyzna w milczeniu usiadł przy łóżku żony i ujął ją za rękę. Była to mała, drobna rączka, która zupełnie ginęła w potężnej dłoni mężczyzny. Potem rzekł zdecydowanie swym donośnym głosem:
- Ty nie umrzesz!
- Dlaczego? - zapytała kobieta lekko wzdychając.
- Ponieważ ja cię potrzebuję!
- Dlaczego wcześniej mi o tym nie powiedziałeś?
Od tej chwili stan zdrowia kobiety zaczął się szybko poprawiać. Dzisiaj czuję się doskonale. A lekarze i znani specjaliści nadal zadają sobie pytanie, jaka choroba ją dotknęła i cóż za wspaniałe lekarstwo uzdrowiło ją w tak krótkim czasie.

Na wesoło


Na wesoło

Przychodzi piłkarz do spowiedzi.
Ksiądz się pyta:
- Gdzie chcesz synu pójść, do nieba… do piekła…?
- Do Barcelony.

Na pustyni wyczerpany turysta pyta Beduina:
- Jak dojść do Kairu?
- Cały czas prosto, a w czwartek w prawo.

18. Niedziela Zwykła – 3 sierpnia 2014 r.Refleksja

18. Niedziela Zwykła – 3 sierpnia 2014 r.
Refleksja
Jezus zna ludzkie głody. Spogląda na tłumy z tą przenikliwością miłości, która rozbudza w Nim poryw Bożego współczucia: „Dam wam chleba i dam wam o wiele więcej, Ja sam jestem chlebem na wasz wielki głód”.
Ewangelista dyskretnie nawiązuje do Eucharystii: „Wziął chleby, spojrzał w niebo, odmówił błogosławieństwo i połamawszy chleby, dał je”. Dziś w naszym rozważaniu zadamy sobie pytanie: czy przystępujemy do komunii, ponieważ czujemy głód, który jeden tylko Jezus może zaspokoić? (…).
Aby być nakarmionym przez Jezusa, konieczne jest żywe przebudzenie wiary, dlatego Mszę świętą rozpoczynamy przygotowaniem pokutnym, po którym otrzymujemy pokarm wiary. Człowiek wierzący pochwycony jest przez dwie rzeczywistości: rzeczywistość życia, praca, czas wolny, troski, miłości i trudy; oraz rzeczywistość Bożą. Nie są to dwie rzeczywistości równoległe ani przeciwstawne, jak to niekiedy mamy ochotę sobie wyobrażać. Bez Boga rzeczywistość życia jest uboga, ograniczona i przygniatająca. Ale gdy nasze życie przepełnione zostaje rzeczywistością Bożą, wtedy rozkwita ono bezkresne, radosne, przeistoczone.
Wszystko to wiemy, ale szybko zapominamy i Chleb życia nie ma za bardzo czego karmić. Jeśli w tym momencie czujemy brak apetytu, spróbujmy wskrzesić swoją wiarę, a wówczas odnajdziemy prawdziwy głód rzeczywistości Boga i będziemy wiedzieli, dlaczego idziemy na Mszę świętą.
Andre Seve

Watykan



Watykan jest najmniejszym państwem świata według powierzchni . Nazwa ,,Watykan ”od słów łacińskich vaticinius mówi o prorokach, przepowiadający przyszłość. Sięgnijmy do historii-cesarz Rzymski Konstanty Wielki w IV wieku przekazuje biskupom Rzymu Pałac laterański.
(bazylika na Lateranie )

To w Lateranie początkowo swoją siedzibę miał papież. A sam Watykan jest miejscem pielgrzymek do grobu świętego Piotra, to tam w pierwszych wiekach chrześcijaństwa zbudowano klasztory i schroniska.
W IX wieku podczas pontyfikatu papieża Leona IV wybudowano umocnienia, aby papież mógł się schronić przed najeźdźcami .Ale usankcjonowanie państwa Kościelnego w Watykanie zaczyna się od papieża Grzegorza XI 17 stycznia 1377roku przenosząc siedzibę po powrocie z Awinionu ,gdy zobaczył ruinę pałacu Laterańskiego. Kontynuując pracę w XV wieku papież Mikołaj V upiększa budowle watykańskie i zakłada bibliotekę Watykańską.
Kolejni następcy kontynuują rozbudowę, i tak Sykstus IV wznosi kaplicę Sykstyńską w 1475 do 1483 roku, Aleksander VI buduje wieżę nad kaplicą Torre del Borgia. Kształt Bazyliki świętego Piotra zawdzięczamy papieżowi Juliuszowi II który zatrudnił Bramantego do zbudowania bazyliki, która powstała w latach 1506 -1626.
Pod głównym ołtarzem znajduje się grób świętego Piotra. Gdy już poznaliśmy krótką historię najmniejszego państwa świata zajrzyjmy w życie najwyższych władz kościoła katolickiego i architekturę ,odkrywając między innymi: renesansowo-barokowy kompleks bazyliki Świętego Piotra, muzeum Watykańskie podzielone na kilka działów są to Muzeum Broni w dawnym więzieniu, Pinakoteka, Museo Chiaramonti, Museo Sacro, Museo Pio Clementino, Museo Missionario-Etnologico, Appartamento Borgia. Zatrzymajmy się w kaplicy Sykstyńskiej gdzie odkryjemy słynne freski Michała Anioła.

zobacz tez : https://plus.google.com/events/ckshbo8cgbaimrrjtissfdg3kl0
http://youtu.be/fHaa4PQF7K4

Kolegiata Bożego Ciała z cudownym obrazem Matki Bożej Śnieżnej-Królowej Rodzin



Kolegiata Bożego Ciała z cudownym obrazem Matki Bożej Śnieżnej-Królowej Rodzin

Podróżując po województwie podkarpackim jednym z miast jest Jarosław znany z pięknych zabytkowych kościołów. Niedaleko rynku znajduje się kolegiata pod wezwaniem Bożego Ciała
i jest najstarszą świątynią w mieście ,ale najstarszym kościołem pojezuickim w Polsce. W 1573 roku ojcowie Jezuici osiedli się w Jarosławiu. Staraniom właścicielce miasta Zofii z Odrowąż oraz księdzu Piotrowi Skardze
zostaje zbudowany kompleks kościelny zapoczątkowany 1582-1594 roku Świątynia została konsekrowana w 1594 roku i swoją pierwszą nazwę miała jako Święty Jan Chrzciciel i Jan Ewangelista tej historycznej chwili uczestniczył i wygłosił kazanie ksiądz Skarga. W późniejszych latach 1614-24 i 1625-28 kościół zostaje rozbudowywany przez dwie boczne kaplice kopułowe. Kościół ma swoją tragiczną historię trzy razy płonął w 1773 roku zostaje zamknięty po kasacie zakonu i staje się magazynem wojskowym. Swoje drugie życie kościół zaczyna od przywrócenia go do kultu 1804 roku nadając nowe wezwanie Bożego Ciała, a w 1975 roku staje się kolegiatą. Wnętrze kolegiaty kryje najcenniejszym skarb znajdujący się w ołtarzu głównym, a jest nim obraz Matki Bożej Śnieżnej.
Historia tegoż obrazu datuje się około 1572roku, a w Jarosławiu 1573.Cudowny wizerunek Matki Bożej Śnieżnej pochodzi z bazyliki Matki Bożej Większej z Rzymu nazywana Salus Populi Romani Kopię tego obrazu otrzymał generał zakonu Jezuickiego Franciszek Borgiasz. Pierwsze korony zostały ofiarowane w 1580 roku przez Zofię Odrowąż –Tarnowska. Od 2007 r., na podstawie dekretu arcybiskupa Józefa Michalika, metropolity przemyskiego, obraz Matki Bożej obdarzony został tytułem Najświętszej Maryi Panny Królowej Rodzin, a odpust ustanowiono na 5 sierpniawspomnienie Matki Bożej Śnieżnej. Od dnia pierwszego odpustu zaprowadzono w Kolegiacie Księgę Łask i Cudów, która wypełnia się relacjami wdzięcznych parafian za doznane łaski. Podjęto też modlitwę o łaskę koronacji cudownego wizerunku, a 13 maja 2012 roku uroczyście obchodzono 150. rocznicę ocalenia go z pożaru świątyni. 2 sierpnia 2014 z kolegiaty obraz procesyjnie wędruje na rynek, aby w czasie mszy świętej Arcybiskup Metropolita Przemyski Józef Michalik dokonał aktu koronacji cudownego wizerunku. Wcześniej korony poświęcił papież Franciszek
Zobacz więcej na https://plus.google.com/events/cb2mhql4adtlqlh9g8i2973aano
http://swiatznanyinieznany-jack.blogspot.com/2014/08/zaproszenie-na-koronacje-matki-bozej.html

Złota Myśl Tygodnia

Złota myśl tygodnia
Nie pomaga nam rozcieńczanie wiary, lecz jedynie przeżywanie jej całkowicie w naszym dniu dzisiejszym. Benedykt XVI

Święty Jan Paweł II o rodzinie

Św. Jan Paweł II o rodzinie
„Dlatego, że miłość małżonków jest szczególnym uczestnictwem w tajemnicy życia i miłości samego Boga, Kościół ma świadomość, że otrzymał specjalne posłannictwo strzeżenia i ochraniania tak wielkiej godności małżeństwa i tak wielkiej odpowiedzialności za przekazywanie życia ludzkiego” (FC 29).
Kościół jest konserwatywny – ta teza dla jednych jest usprawiedliwieniem niechęci do Kościoła, dla innych przeciwnie, emocjonalnej bliskości. Niewątpliwie rodzina i życie wpisuje się w świat niezmiennych wartości, ale powód niezmiennej obrony tego skarbu leży o wiele głębiej – są to dary od Boga.

Patron kierowców -Święty Krzysztof

Patron kierowców Św. Krzysztof
MODLITWY DLA KIEROWCÓW
Boże, daj pewną rękę i bystre oko, abym na drogach nikomu 
nie wyrządził krzywdy.
Nie pozwól dawco życia, abym stał się przyczyną
śmierci lub kalectwa, 
a także zachowaj mnie
od nieszczęścia i wypadku. Amen.

O Panie, daj mi pewną rękę, dobre oko, doskonałą uwagę, bym nie pozostawił za sobą płaczącego człowieka. Ty jesteś Dawcą życia – proszę Cię przeto, spraw bym nie stał się przyczyną śmierci tych, którym Ty dałeś życie. Zachowaj, o Panie, wszystkich którzy będą mi towarzyszyć od jakichkolwiek nieszczęść i wypadków. Naucz mnie, bym kierował pojazdem dla dobra drugich i umiał opanować pokusę przekraczania granicy bezpieczeństwa szybkości. Spraw, aby piękno tego świata, który stworzyłeś, wraz z radością Twej łaski, mogły mi towarzyszyć na wszystkich drogach moich. Amen.

Kto modli się do św. Krzysztofa?
Święty Krzysztof to nie tylko patron Ameryki, ale także chociażby Wilna. Co więcej ma on również przewodnictwo nad ludzkimi siedzibami i miejscowościami oraz chrześcijańską młodzieżą. Modlą się do niego jednak najczęściej osoby, które podróżują – kierowcy, flisacy, marynarze, pielgrzymi, jak również wszelcy podróżnicy i turyści, przewoźnicy, tragarze i żeglarze. Modlitwa kierowcy odmawiana jest do św. Krzysztofa, ponieważ jest on orędownikiem w śmiertelnych niebezpieczeństwach. Co ciekawe, w dzień jego corocznej pamięci poświęcane są wszelkiego rodzaju pojazdy mechaniczne.
Módl się do św. Krzysztofa, ale bądź uważny!
Znając już treść modlitwy kierowcy możemy poczuć się na drodze spokojniej, jednak musimy pamiętać, że odmówienie modlitwy nie uchroni nas przed sobą samym. To na nas spoczywa odpowiedzialność za prowadzenie pojazdu, jak również bezpieczeństwo na drodze i bezpieczeństwo naszych bliskich, którzy z nami podróżują tym pojazdem. Modlitwa do św. Krzysztofa może pomóc nam ustrzec się przed niebezpieczeństwem, ale sami musimy być również uważni i odpowiedzialni.
Po to Bóg dał nam rozum, abyśmy z niego korzystali we właściwy sposób. To my decydujemy, czy będziemy stosować się do przepisów ruchu drogowego i szanować oraz respektować innych uczestników ruchu, czy też postanowimy zgrzeszyć i złamać przepisy. W przypadku nieodpowiedzialnej jazdy nawet modlitwa kierowcy może nas nie uchronić przed konsekwencjami.

Bibliografia

Imię Krzysztof wywodzi się z języka greckiego i oznacza tyle, co "niosący Chrystusa". O życiu św. Krzysztofa brak pewnych wiadomości. Według późniejszych, ale prawdopodobnych świadectw, opartych na tradycji, św. Krzysztof miał pochodzić z Małej Azji, z prowincji rzymskiej Licji. Tam miał ponieść śmierć męczeńską za panowania cesarza Decjusza ok. 250 roku. Jest jednym z Czternastu Wspomożycieli, czyli szczególnych patronów.
Najstarszym dowodem kultu św. Krzysztofa z Licji jest napis z roku 452, znaleziony w Haidar-Pacha, w Nikomedii, w którym jest mowa o wystawionej ku czci Męczennika bazylice w Bitynii. Dowodzi to niezawodnie, że w tym czasie Święty odbierał szczególną cześć w Nikomedii i w Bitynii. Jest także podana wzmianka, że w synodzie w Konstantynopolu w 536 roku brał udział niejaki Fotyn z klasztoru św. Krzysztofa, co również potwierdza kult Męczennika. Papież św. Grzegorz I Wielki (+ 604) pisze, że w Taorminie na Sycylii za jego czasów istniał klasztor pw. św. Krzysztofa.
Z powodu braku szczegółowych informacji o św. Krzysztofie, średniowiecze na podstawie imienia "niosący Chrystusa" stworzyło popularną legendę o tym świętym. Według niej pierwotne imię Krzysztofa miało brzmieć Reprobus (z greckiego Odrażający), gdyż miał on mieć głowę podobną do psa. Wyróżniał się za to niezwykłą siłą. Postanowił więc oddać się w służbę najpotężniejszemu na ziemi panu. Służył najpierw królowi swojej krainy. Kiedy przekonał się, że król ten bardzo boi się szatana, wstąpił w jego służbę. Pewnego dnia przekonał się jednak, że szatan boi się imienia Chrystusa. To wzbudziło w nim ciekawość, kim jest ten Chrystus, którego boi się szatan. Opuścił więc służbę u szatana i poszedł w służbę Chrystusa. Zapoznał się z nauką chrześcijańską i przyjął chrzest. Za pokutę i dla zadośćuczynienia, że służył szatanowi, postanowił zamieszkać nad Jordanem, w miejscu, gdzie woda była płytsza, by przenosić na swoich potężnych barkach pielgrzymów, idących ze Wschodu do Ziemi Świętej.
Pewnej nocy usłyszał głos Dziecka, które prosiło go o przeniesienie na drugi brzeg. Kiedy je wziął na ramiona, poczuł ogromny ciężar, który go przytłaczał - zdawało mu się, że zapadnie się w ziemię. Zawołał: "Kto jesteś, Dziecię?" Otrzymał odpowiedź: "Jam jest Jezus, twój Zbawiciel. Dźwigając Mnie, dźwigasz cały świat". Pan Jezus miał mu wtedy przepowiedzieć rychłą śmierć męczeńską. Ten właśnie fragment legendy stał się natchnieniem dla niezliczonej liczby malowideł i rzeźb św. Krzysztofa. Tradycja miała Reprobusowi nadać tytuł "Krzysztofa", czyli "nosiciela Chrystusa" (gr. Christoforos). Pan Jezus po przyjęciu przez Krzysztofa chrztu miał mu przywrócić wygląd ludzki. Św. Krzysztof jest patronem Ameryki i Wilna; siedzib ludzkich i grodów oraz chrześcijańskiej młodzieży, kierowców, farbiarzy, flisaków, introligatorów, modniarek, marynarzy, pielgrzymów, podróżnych, przewoźników, tragarzy, turystów i żeglarzy. Orędownik w śmiertelnych niebezpieczeństwach. W dzień jego dorocznej pamiątki poświęca się wszelkiego rodzaju pojazdy mechaniczne.
W ikonografii Święty przedstawiany jest jako młodzieniec, najczęściej jednak jako olbrzym przechodzący przez rzekę, na barkach niesie Dzieciątko Jezus, w ręku trzyma maczugę, czasami kwitnącą; także jako potężny mężczyzna z głową lwa. Jego atrybuty to m.in.: dziecko królujące na globie, palma męczeńska, pustelnik z lampą, ryba, sakwa na chleb, wieniec róż, wiosła.

piątek, 1 sierpnia 2014

Zaproszenie na koronacje Matki Bożej Śnieżnej Królowej Rodzin Jarosław

Zaproszenie na koronację Matki Bożej Śnieżnej-Królowej Rodzin

Zaproszenie na koronację Matki Bożej Śnieżnej-Królowej Rodzin
Na Jarosławskim rynku 2 sierpnia mieszkańców i pielgrzymów czeka wyjątkowe wydarzenie KORONACJA MATKI BOŻEJ ŚNIEŻNEJ KRÓLOWEJ RODZIN
Obraz znajduje się kolegiacie pw Bożego Ciała w ołtarzu głównym Historia tegoż obrazu datuje się około 1572 ,a w Jarosławiu 1573.Cudowny wizerunek Matki Bożej Śnieżnej pochodzi z bazyliki Matki Bożej Większej z Rzymu nazywana Salus Populi Romani Kopię tego tego obrazu otrzymał generał zakonu Jezuickiego Franciszek Borgiasz . Pierwsze korony zostały ofiarowane w 1580 roku przez Zofię Odrowąż –Tarnowa.
Główna uroczystość koronacji obrazu MB Śnieżnej –Królowej Rodzin zaplanowana jest na godzinę 11-30 na uroczystej mszy świętej odprawianej przez Arcybiskupa Józefa Michalika Metropolity Przemyskiego na rynku Jarosławskim Wcześniej o godzinie 10 odbędzie się nabożeństwo, a o godz. 11 wyruszy procesja z kolegiaty na rynek