TWOJE BRYLANTY
Twoje brylanty dobra inwestycja
Coś dla pań i nie tylko
kod polecający
JD9HRL
- https://e-brylanty.pl/?mw_aref=169eed8de9fecdf123d6a14fc0d7307f
niedziela, 29 czerwca 2014
Rodzinny święty – św. Blanka Kastylijska
Blanka, zwana niekiedy Kastylijską, przyszła na świat w Palencji (Hiszpania) w roku 1188.
W wieku zaledwie 11 lat została zaręczona z Ludwikiem, delfinem (następcą tronu) Francji.
Ślub odbył się w Port-mont, w Normandii, 23 maja 1200 roku. Blanka miała wówczas 12 lat.
Jako małżonka dała Ludwikowi VIII, królowi Francji, syna - św. Ludwika IX, który został po ojcu królem Francji.
Wychowywana w duchu szczerej i głębokiej religijności, Blanka umiała tę żywą wiarę zaszczepić w sercu swojego dziecka.
Do Ludwika miała kiedyś powiedzieć: „Synu, wiesz, jak bardzo cię miłuję.
Ale wierz mi, że wolałabym widzieć cię na marach, niż w grzechu ciężkim”.
Z żarliwą pobożnością łączyła przedziwny dar rządzenia.
Kiedy w roku 1223 jej mąż został królem Francji, Blanka została królową.
Po trzech latach, w 1226 r., jej mąż umarł i wówczas Blanka została regentką w zastępstwie małoletniego Ludwika,
który liczył zaledwie 3 lata.
Powstał wtedy bunt panów, którzy nie chcieli, aby rządziła nimi „cudzoziemka”.
Blanka zręczną dyplomacją pozyskała sobie część możnych, a z drugą częścią się rozprawiła.
Kiedy w roku 1234 objął rządy jej syn, Ludwik IX, wspierała go swoim doświadczeniem i radą.
W czasie wyprawy krzyżowej (1248-1252), ponownie rządy we Francji w czasie nieobecności św. Ludwika objęła Blanka.
Cierpiąc od dłuższego czasu na chorobę serca, pożegnała ziemię dla nieba 26 lub 27 listopada 1252 roku.
Pochowano ją w opactwie Mauboisson,które sama ufundowała.
Blanka od początku odbierała chwałę ołtarzy, mimo że kult jej nie był nigdy oficjalnie zatwierdzony.
Bibliotheca Sanctorum podaje jej żywot i umieszcza ją wśród świętych Pańskich.
Serce Blanki przechowywane jest w opactwie Lys koło Melun, dokąd przeniesiono je 13 marca 1253 roku.
Wspomnienie liturgiczne świętej matki i żony przypada 2 grudnia.
Etykiety:
–św. Blanka Kastylijska,
1188,
1252rok,
23 maj1200,
delfin,
Fracja,
Hiszpania,
Ludwik,
Ludwik IX,
Mauboisson,
Normadia,
opactwo,
Palencja,
port-mont,
Rodzinny święty
Na wesoło
Przychodzi Szkot do sklepu, długo się zastanawia, przelicza drobne, wreszcie, ciężko wzdychając, decyduje się i kupuje czerwone wino. Chowa je za pazuchę i wychodzi. Potyka się i upada, uderzając się prosto w klatkę piersiową. Kiedy wkłada rękę za pazuchę, czuje wilgoć. W myślach zaczyna się modlić:
- O Boże, spraw, żeby to była krew...
Po wybuchu jądrowym na uschniętym kikucie ocalałego drzewa siedzą dwa szympansy:
- Masz coś do jedzenia? - pyta samiec.
Samica podaje mu jabłko.
- O nie - protestuje samiec - nie będziemy historii powtarzać od początku!
Opowiadanie -Królowa
Królowa
Bardzo dawno temu, w Anglii, drobna kobiecina opatulona potarganymi łaszkami przebiegała uliczki małej miejscowości, pukając do wszystkich drzwi i prosząc o jałmużnę.
Nie miała jednak wielkiego szczęścia. Niektórzy obrzucali ją wyzwiskami, inni szczuli psami, aby ją jak najszybciej odpędzić. Inni wciskali jej do fartuszka kawałki spleśniałego chleba i zgniłych kartofli.
Jedynie dwoje starców, którzy mieszkali w malutkiej chatce na obrzeżach wioski, wpuściło biedaczkę do swojego domu i ugościło.
– Usiądź sobie i ogrzej się – powiedział do niej starzec, podczas gdy żona przygotowywała jej miseczkę ciepłego mleka i kroiła wielką pajdę chleba. Potem, kiedy jadła, obdarowali ją miłymi słowami i pocieszeniem.
Następnego dnia w tej samej miejscowości zdarzyło się coś nieprawdopodobnego. Królewski posłaniec odwiedzał wszystkie domy i zapraszał rodziny na królewski zamek.
To nagłe i nieoczekiwane zaproszenie spowodowało we wsi wielkie zamieszanie. Po południu wszyscy, wystrojeni w świąteczne stroje, stawili się na zamku.
Każdemu z nich zostało wskazane miejsce w wielkiej jadalni.
Kiedy już wszyscy zasiedli, służba w liberii rozpoczęła podawanie dań.
Po chwili z ust wszystkich biesiadników dały się słyszeć pomruki niezadowolenia i ukrywanej wściekłości. Wszystko z powodu tego, że usłużni kamerdynerzy serwowali gościom ziemniaczane łupiny, kamienie i kawałki spleśniałego chleba. Jedynie na talerze dwojga staruszków siedzących w kącie nakładano z wielką uprzejmością wykwintne i smaczne potrawy.
W pewnym momencie wbiegła na salę ubrana w żebracze łachmany kobieta. Wszystkim odebrało głos.
– Dzisiaj – powiedziała kobieta – pragnę was poczęstować wszystkim tym, czym wy obdarowaliście mnie wczoraj.
Potem zdjęła z siebie żebracze łachmany, pod którymi lśnił złoty strój wytłaczany szlachetnymi kamieniami.
Była to Królowa.
Bardzo dawno temu, w Anglii, drobna kobiecina opatulona potarganymi łaszkami przebiegała uliczki małej miejscowości, pukając do wszystkich drzwi i prosząc o jałmużnę.
Nie miała jednak wielkiego szczęścia. Niektórzy obrzucali ją wyzwiskami, inni szczuli psami, aby ją jak najszybciej odpędzić. Inni wciskali jej do fartuszka kawałki spleśniałego chleba i zgniłych kartofli.
Jedynie dwoje starców, którzy mieszkali w malutkiej chatce na obrzeżach wioski, wpuściło biedaczkę do swojego domu i ugościło.
– Usiądź sobie i ogrzej się – powiedział do niej starzec, podczas gdy żona przygotowywała jej miseczkę ciepłego mleka i kroiła wielką pajdę chleba. Potem, kiedy jadła, obdarowali ją miłymi słowami i pocieszeniem.
Następnego dnia w tej samej miejscowości zdarzyło się coś nieprawdopodobnego. Królewski posłaniec odwiedzał wszystkie domy i zapraszał rodziny na królewski zamek.
To nagłe i nieoczekiwane zaproszenie spowodowało we wsi wielkie zamieszanie. Po południu wszyscy, wystrojeni w świąteczne stroje, stawili się na zamku.
Każdemu z nich zostało wskazane miejsce w wielkiej jadalni.
Kiedy już wszyscy zasiedli, służba w liberii rozpoczęła podawanie dań.
Po chwili z ust wszystkich biesiadników dały się słyszeć pomruki niezadowolenia i ukrywanej wściekłości. Wszystko z powodu tego, że usłużni kamerdynerzy serwowali gościom ziemniaczane łupiny, kamienie i kawałki spleśniałego chleba. Jedynie na talerze dwojga staruszków siedzących w kącie nakładano z wielką uprzejmością wykwintne i smaczne potrawy.
W pewnym momencie wbiegła na salę ubrana w żebracze łachmany kobieta. Wszystkim odebrało głos.
– Dzisiaj – powiedziała kobieta – pragnę was poczęstować wszystkim tym, czym wy obdarowaliście mnie wczoraj.
Potem zdjęła z siebie żebracze łachmany, pod którymi lśnił złoty strój wytłaczany szlachetnymi kamieniami.
Była to Królowa.
Uroczystość Św. Apostołów Piotra i Pawła 29 czerwca 2014 r.
„Jezus zapytał uczniów: A wy za kogo Mnie uważacie? Odpowiedział Szymon Piotr: Ty jesteś Mesjasz, Syn Boga żywego”.
Św. Piotr pod Cezareą Filipową wyznał wiarę w Chrystusa, jako Mesjasza. Czy można czegoś więcej?
Czy nie o to Jezusowi chodziło, gdy zapraszał uczniów, aby Mu towarzyszyli i w końcu stali się Jego apostołami?
Oto ten, w którym Jezus pokładał wielką nadzieję wyznaje prawdę o Chrystusie. Mogło się wydawać, że teraz to będzie już tylko dobrze.
Piotrowe rozumienie wyjątkowości i boskości Jezusa niestety różniło się od woli Ojca.
„Panie, nigdy to na Ciebie nie przyjdzie” – taka była reakcja apostoła na zapowiedź męki i śmierci Mistrza.
I w końcu przeniknięte jakąś dozą zwątpienia „Nie znam tego człowieka” na dziedzińcu arcykapłańskim.
Piękne słowa św. Piotra w konfrontacji z rzeczywistością okazały się kruche, jak zbutwiała ławka ukryta na chórze bocznym kościoła.
Apostoł powoli dorastał do tego, by słowa stały się kształtem jego życia.
Jak jest z Tobą? Czy wyznajesz swoją wiarę? Pewnie to czynisz co niedzielę na Mszy świętej, a w ciągu tygodnia w pacierzu.
Czy jesteś lepszy od św. Piotra? Czy z łatwością przychodzi Ci zgodzić się z wolą Bożą?
A może nierzadko szepczesz pod nosem: „To niemożliwe”, tak jakby możliwości Boga były mocno ograniczone.
Historia św. Piotra wcale nie znaczy, że nie mamy wyznawać wiary.
Powinna nam w tym jednak towarzyszyć pokora i świadomość,
że jeszcze w niejednym upadku będziemy się uczyć prawdziwego zaufania do Boga.
poniedziałek, 23 czerwca 2014
czwartek, 19 czerwca 2014
12. Niedziela Zwykła – 22 czerwca 2014 r.
12. Niedziela Zwykła – 22 czerwca 2014 r.
Złota myśl tygodnia
Nie wystarczy świadectwo przykładu, trzeba świadectwa słowa. (kard. Stefan Wyszyński)
Rodzinny święty – bł. Karolina Kózkówna
Karolina urodziła się w podtarnowskiej wsi Wał-Ruda 2 sierpnia 1898 r. Wzrastała w rodzinie wielodzietnej na niewielkim gospodarstwie rolnym, w atmosferze żywej i autentycznej wiary, która wyrażała się we wspólnej rodzinnej modlitwie wieczorem i przy posiłkach, w codziennym śpiewaniu Godzinek, częstym przystępowaniu do sakramentów i uczestniczeniu we Mszy także w dzień powszedni. Ich uboga chata była nazywana „kościółkiem”. Krewni i sąsiedzi gromadzili się tam często na wspólne czytanie Pisma świętego, żywotów świętych i religijnych czasopism. W Wielkim Poście śpiewano tam Gorzkie Żale, a w okresie Bożego Narodzenia - kolędy.
Karolina od najmłodszych lat ukochała modlitwę i starała się wzrastać w miłości Bożej. Nie rozstawała się z otrzymanym od matki różańcem - modliła się nie tylko w ciągu dnia, ale i w nocy. Korzystała też z każdej okazji do tego, by głosić innym Jezusa. Wrażliwa na potrzeby bliźnich, chętnie zajmowała się chorymi i starszymi. Odwiedzała ich, oddając im różne posługi i czytając pisma religijne. Przygotowywała w razie potrzeby na przyjęcie Wiatyku. W swojej parafii była członkiem Towarzystwa Wstrzemięźliwości oraz Apostolstwa Modlitwy i Arcybractwa Wiecznej Adoracji Najświętszego Sakramentu.
Na początku I wojny światowej, 18 listopada 1914 roku, carski żołnierz uprowadził Karolinę i bestialsko zamordował, gdy broniła się pragnąc zachować dziewictwo. Po kilkunastu dniach, 4 grudnia 1914 r., w pobliskim lesie znaleziono jej zmasakrowane ciało. Miała 17 lat.
Pogrzeb Karoliny zgromadził ponad 3 tysiące żałobników i był wielką manifestacją patriotyczno-religijną okolicznej ludności, która przekonana była, że uczestniczy w pogrzebie męczennicy. Beatyfikował ją św. Jan Paweł 10 czerwca 1987 r. w Tarnowie. Bł. Karolina Kózkówna jest patronką Ruchu Czystych Serc. Jej wspomnienie przypada w kalendarzu liturgicznym 18 listopada.
Św. Jan Paweł II o rodzinie
„W rodzinie, wspólnocie osób, szczególną troską winno być otoczone dziecko; należy rozwijać głęboki szacunek dla jego godności osobistej, oraz ze czcią i wielkodusznie służyć jego prawom” (FC 26).
Tu i ówdzie słyszymy wypowiedzi rzecznika praw dziecka. W kontekście różnych tragedii pojawia się ubolewanie nad tym, że w jednym kraju dzieci mogą żyć w zupełnie innych uwarunkowaniach. Czy jednak do końca odkryliśmy czym jest godność dziecka? Jakie z tego wypływają zobowiązania dla nas, dorosłych?
Złota myśl tygodnia
Nie wystarczy świadectwo przykładu, trzeba świadectwa słowa. (kard. Stefan Wyszyński)
Rodzinny święty – bł. Karolina Kózkówna
Karolina urodziła się w podtarnowskiej wsi Wał-Ruda 2 sierpnia 1898 r. Wzrastała w rodzinie wielodzietnej na niewielkim gospodarstwie rolnym, w atmosferze żywej i autentycznej wiary, która wyrażała się we wspólnej rodzinnej modlitwie wieczorem i przy posiłkach, w codziennym śpiewaniu Godzinek, częstym przystępowaniu do sakramentów i uczestniczeniu we Mszy także w dzień powszedni. Ich uboga chata była nazywana „kościółkiem”. Krewni i sąsiedzi gromadzili się tam często na wspólne czytanie Pisma świętego, żywotów świętych i religijnych czasopism. W Wielkim Poście śpiewano tam Gorzkie Żale, a w okresie Bożego Narodzenia - kolędy.
Karolina od najmłodszych lat ukochała modlitwę i starała się wzrastać w miłości Bożej. Nie rozstawała się z otrzymanym od matki różańcem - modliła się nie tylko w ciągu dnia, ale i w nocy. Korzystała też z każdej okazji do tego, by głosić innym Jezusa. Wrażliwa na potrzeby bliźnich, chętnie zajmowała się chorymi i starszymi. Odwiedzała ich, oddając im różne posługi i czytając pisma religijne. Przygotowywała w razie potrzeby na przyjęcie Wiatyku. W swojej parafii była członkiem Towarzystwa Wstrzemięźliwości oraz Apostolstwa Modlitwy i Arcybractwa Wiecznej Adoracji Najświętszego Sakramentu.
Na początku I wojny światowej, 18 listopada 1914 roku, carski żołnierz uprowadził Karolinę i bestialsko zamordował, gdy broniła się pragnąc zachować dziewictwo. Po kilkunastu dniach, 4 grudnia 1914 r., w pobliskim lesie znaleziono jej zmasakrowane ciało. Miała 17 lat.
Pogrzeb Karoliny zgromadził ponad 3 tysiące żałobników i był wielką manifestacją patriotyczno-religijną okolicznej ludności, która przekonana była, że uczestniczy w pogrzebie męczennicy. Beatyfikował ją św. Jan Paweł 10 czerwca 1987 r. w Tarnowie. Bł. Karolina Kózkówna jest patronką Ruchu Czystych Serc. Jej wspomnienie przypada w kalendarzu liturgicznym 18 listopada.
Św. Jan Paweł II o rodzinie
„W rodzinie, wspólnocie osób, szczególną troską winno być otoczone dziecko; należy rozwijać głęboki szacunek dla jego godności osobistej, oraz ze czcią i wielkodusznie służyć jego prawom” (FC 26).
Tu i ówdzie słyszymy wypowiedzi rzecznika praw dziecka. W kontekście różnych tragedii pojawia się ubolewanie nad tym, że w jednym kraju dzieci mogą żyć w zupełnie innych uwarunkowaniach. Czy jednak do końca odkryliśmy czym jest godność dziecka? Jakie z tego wypływają zobowiązania dla nas, dorosłych?
Bolonia
BOLONIA
Bolonia znajduje się w północnych Włoszech położona jest między Padem a Apeninami. Miasto zostało założone przez Etrusków w IV wieku przed naszą erą. Po bitwie pod Telamonem znajduje się w zależności od Rzymu, i tak od 189 przed naszą erą staje się kolonią Rzymską. Po upadku w czasie wojen z Germanami, biskup Święty Petroniusz
przywraca świetność Bolonii wtedy to buduje klasztor Świętego Stefana. W 1088roku powstaje Uniwersytet Boloński
przywileje otrzymuje w 1158roku z rąk cesarza Fryderyka I Barbarossy. Uniwersytet Boloński słynie z nauczania prawa kanonicznego i cywilnego. Wśród wielu znanych studentów możemy też znaleźć Polaków. W XV wieku studiował w latach 1495 -1499roku Mikołaj Kopernik. Przy budynku głównym znajdziemy pomnik Mikołaja Kopernika Wędrując arkadami Bolońskimi
dotrzemy do Katedry Świętego Piotra –poświęcona Świętemu Piotrowi Apostołowi
znajduje się w samym centrum miasta przy ulicy Via Dell Independenza. Historia świątyni sięga aż roku 1028roku i była w stylu przedromańskim. W 1141 roku pożar całkowicie niszczy budynek. Po odbudowaniu papież Lucjan III poświęca nową katedrę w 1184roku. Nawiedzając katedrę zobaczymy liczne dzieła sztuki między innymi obraz Zwiastowanie Pańskie autorstwa Ludovico Carracciego, rzeżbę w drzewie cedrowym Ukrzyżowanie autorstwa Alfonsa Lombardiego w stylu romańskim. Gdy już wyjdziemy z katedry skierujmy się na główny plac miasta Piazza Maggiore gdzie zobaczymy fontannę Neptuna
pochodzącą z 1563 roku dzieła Giambologny, a przedstawiająca boga mórz i oceanów. Nad placem unosi się świątynia Bazylika San Petronio
i największym kościołem gotyckim we Włoszech. Pozostałością po średniowieczu są dwie wieże nazywane Due Torii – torre degli Asinelli i Torre Della Garisenda. Gdy już będziemy schodzili z wieży Torre Degli Asineli wstąpmy do muzeum średniowiecza czy archeologiczne lub muzeum muzyki gdzie odkryjemy rękopisy kompozytorów Verdiego, Wagnera czy Straussa . Wśród znanych postaci możemy odszukać patronkę Bolonii Świętą Katarzynę de Vigri (Katarzyna z Bolonii)
Święta Katarzyna z Bolonii urodziła się 8 września 1413roku jako córka profesora uniwersytetu i otrzymała wszechstronne wykształcenie.
Znana była z malowania miniatur i była autorką łacińskich i włoskich hymnów Młoda 10 latka Katarzyna była damą do towarzystwa córki władcy Ferrary Mikołaja III D”Este księżniczki Małgorzaty do czasu małżeństwa Małgorzaty w 1427roku .Święta Katarzyna wstępuje do zakonu klarysek Ferrarze w 1431 roku. W Bolonii zakłada klasztor klarysek w 1456 roku którym kieruje aż do śmierci. Najważniejszym dziełem Katarzyny to ,,Siedem broni duchowych ‘’ i zapoczątkowane 25 grudnia 1445 roku nabożeństwo 1000 ,,Zdrowaś Maryjo ‘’ na Uroczystość Bożego Narodzenia.
Zmarła 9 marca 1463 roku. Relikwie znajdują się w kaplicy przy kościele Bożego Ciała w Bolonii – jej ciało spoczywa niepochowane w pozycji siedzącej.
Papież Klemens XI kanonizował ją 22 maja 1712 roku. Święta Katarzyna jest patronką Bolonii oraz artystów i malarzy
Jacek Źróbek
zobacz też:
https://plus.google.com/events/c5g4pdtla9g593veb1a3pt3dtq0
Bolonia znajduje się w północnych Włoszech położona jest między Padem a Apeninami. Miasto zostało założone przez Etrusków w IV wieku przed naszą erą. Po bitwie pod Telamonem znajduje się w zależności od Rzymu, i tak od 189 przed naszą erą staje się kolonią Rzymską. Po upadku w czasie wojen z Germanami, biskup Święty Petroniusz
przywraca świetność Bolonii wtedy to buduje klasztor Świętego Stefana. W 1088roku powstaje Uniwersytet Boloński
przywileje otrzymuje w 1158roku z rąk cesarza Fryderyka I Barbarossy. Uniwersytet Boloński słynie z nauczania prawa kanonicznego i cywilnego. Wśród wielu znanych studentów możemy też znaleźć Polaków. W XV wieku studiował w latach 1495 -1499roku Mikołaj Kopernik. Przy budynku głównym znajdziemy pomnik Mikołaja Kopernika Wędrując arkadami Bolońskimi
dotrzemy do Katedry Świętego Piotra –poświęcona Świętemu Piotrowi Apostołowi
znajduje się w samym centrum miasta przy ulicy Via Dell Independenza. Historia świątyni sięga aż roku 1028roku i była w stylu przedromańskim. W 1141 roku pożar całkowicie niszczy budynek. Po odbudowaniu papież Lucjan III poświęca nową katedrę w 1184roku. Nawiedzając katedrę zobaczymy liczne dzieła sztuki między innymi obraz Zwiastowanie Pańskie autorstwa Ludovico Carracciego, rzeżbę w drzewie cedrowym Ukrzyżowanie autorstwa Alfonsa Lombardiego w stylu romańskim. Gdy już wyjdziemy z katedry skierujmy się na główny plac miasta Piazza Maggiore gdzie zobaczymy fontannę Neptuna
pochodzącą z 1563 roku dzieła Giambologny, a przedstawiająca boga mórz i oceanów. Nad placem unosi się świątynia Bazylika San Petronio
i największym kościołem gotyckim we Włoszech. Pozostałością po średniowieczu są dwie wieże nazywane Due Torii – torre degli Asinelli i Torre Della Garisenda. Gdy już będziemy schodzili z wieży Torre Degli Asineli wstąpmy do muzeum średniowiecza czy archeologiczne lub muzeum muzyki gdzie odkryjemy rękopisy kompozytorów Verdiego, Wagnera czy Straussa . Wśród znanych postaci możemy odszukać patronkę Bolonii Świętą Katarzynę de Vigri (Katarzyna z Bolonii)
Święta Katarzyna z Bolonii urodziła się 8 września 1413roku jako córka profesora uniwersytetu i otrzymała wszechstronne wykształcenie.
Znana była z malowania miniatur i była autorką łacińskich i włoskich hymnów Młoda 10 latka Katarzyna była damą do towarzystwa córki władcy Ferrary Mikołaja III D”Este księżniczki Małgorzaty do czasu małżeństwa Małgorzaty w 1427roku .Święta Katarzyna wstępuje do zakonu klarysek Ferrarze w 1431 roku. W Bolonii zakłada klasztor klarysek w 1456 roku którym kieruje aż do śmierci. Najważniejszym dziełem Katarzyny to ,,Siedem broni duchowych ‘’ i zapoczątkowane 25 grudnia 1445 roku nabożeństwo 1000 ,,Zdrowaś Maryjo ‘’ na Uroczystość Bożego Narodzenia.
Zmarła 9 marca 1463 roku. Relikwie znajdują się w kaplicy przy kościele Bożego Ciała w Bolonii – jej ciało spoczywa niepochowane w pozycji siedzącej.
Papież Klemens XI kanonizował ją 22 maja 1712 roku. Święta Katarzyna jest patronką Bolonii oraz artystów i malarzy
Jacek Źróbek
zobacz też:
https://plus.google.com/events/c5g4pdtla9g593veb1a3pt3dtq0
Etykiety:
bazylika,
Bolonia,
Jan Paweł II,
Jan XXIII,
kanonizacja,
Katarzyna z Bolonii,
Klemens XI,
Mikołaj Kopernik,
Papież,
relikwie,
San Petrionio,
święty,
uniwersytet
Zaproszenie na ARCHIDIECEZJALNE ŚWIĘTO MŁODYCH Piekary Śląskie, 20 – 22 czerwiec 2014r.
ARCHIDIECEZJALNE ŚWIĘTO MŁODYCH
Piekary Śląskie,
20 – 22 czerwiec 2014r.
Tematy wiodące:
1. „Błogosławieni ubodzy w duchu, albowiem do nich należy królestwo niebieskie” (Mt 5,3)
2. Patroni młodzieży: bł. Karolina, bł. Pier Giorgio Frassati
3. „Patrz, czytaj Błogosławieństwa, to ci dobrze zrobi!”
Organizator:
Wydział Duszpasterstwa Ogólnego Kurii Metropolitalnej
• duszpasterz młodzieży w archidiecezji katowickiej
• moderator ds. Nowej Ewangelizacji
PLAN SPOTKANIA:
PIĄTEK 20 CZERWCA 2014
15.00 – Przyjazd, rejestracja
17.00 – Rozpoczęcie spotkania: otwarcie, modlitwa, zawiązanie wspólnoty, konferencja, śpiew, przedstawienie grup…
18.00 – Eucharystia
19.30 – Kolacja
21.00 – Multimedialna Droga Krzyżowa ulicami Miasta Piekary Śląskie
23.30 – Zajęcia w grupach:
• Nocne Kino: GDY BUDZĄ SIĘ DEMONY w reżyserii Rolanda Joffé
SOBOTA 21. 06. 2014
8.30 – Jutrznia z konferencją
9.00 – Śniadanie
10.30 – Spotkanie z patronami młodzieży – bł. Karolina, bł. Pier Giorgio,
św. Stanisław Kostka oraz konferencja z modlitwą śpiewem.
11. 30 – 15. 00 POMNAŻAJ TALENTY: zajęcia w namiotach kreatywności:
• sekcja duchowości: Lectio Divina
• sekcja sportowa + rozgrywki sportowe o puchar Prezydenta i Ks. Arcybiskupa
• sekcja taneczna
• sekcja podróżnicza
• muzyczna ze znanym zespołem „Albo i nie”
• bębniarska (prosimy przywieść grzechotki, bongosy i djembe)
• ratownictwa medycznego
• graffiti: murale z PAPIEŻEM Franciszkiem
• kulinarna: pobijanie rekordów w pieczeniu szplitrów
• sekcja „Przed nami małżeństwo”
• budujemy relacje rodzinne - Diakonia Ewangelizacji Rodzin
• sekcja Tato.net – promocja ojcostwa
• Igrzyska z Pawłem od dobrych zawodów, park linowy
15.00 – Koronka do Miłosierdzia Bożego oraz bilans młodych talentów
Tańcem chwalmy Go…
16.00 – ŚWIADECTWO: „Łyse banie głoszą Zmartwychwstanie”
17.40 Przygotowanie do Liturgii
18.00 – Eucharystia
19.00 –Kolacja
20.00 – Noc uwielbienia, noc świadectwa z zespołem Gospel Rain
świadectwo wygłoszą znani i lubiani artyści i sportowcy
Modlitwa uwielbienia na zakończenie dnia.
NIEDZIELA 22. 06. 2014
8.30 – Jutrznia
9.00 – Śniadanie
10.00 – 12. 00
Posłuszni Ojcu św. Franciszkowi robimy RABAN W PIEKARACH…
12.30 – Eucharystia dziękczynna za młodych oraz rozesłanie na wakacje.
Zostaną zaproszone całe rodziny!
14.00 – Obiad + zakończenie spotkania
Piekary Śląskie,
20 – 22 czerwiec 2014r.
Tematy wiodące:
1. „Błogosławieni ubodzy w duchu, albowiem do nich należy królestwo niebieskie” (Mt 5,3)
2. Patroni młodzieży: bł. Karolina, bł. Pier Giorgio Frassati
3. „Patrz, czytaj Błogosławieństwa, to ci dobrze zrobi!”
Organizator:
Wydział Duszpasterstwa Ogólnego Kurii Metropolitalnej
• duszpasterz młodzieży w archidiecezji katowickiej
• moderator ds. Nowej Ewangelizacji
PLAN SPOTKANIA:
PIĄTEK 20 CZERWCA 2014
15.00 – Przyjazd, rejestracja
17.00 – Rozpoczęcie spotkania: otwarcie, modlitwa, zawiązanie wspólnoty, konferencja, śpiew, przedstawienie grup…
18.00 – Eucharystia
19.30 – Kolacja
21.00 – Multimedialna Droga Krzyżowa ulicami Miasta Piekary Śląskie
23.30 – Zajęcia w grupach:
• Nocne Kino: GDY BUDZĄ SIĘ DEMONY w reżyserii Rolanda Joffé
SOBOTA 21. 06. 2014
8.30 – Jutrznia z konferencją
9.00 – Śniadanie
10.30 – Spotkanie z patronami młodzieży – bł. Karolina, bł. Pier Giorgio,
św. Stanisław Kostka oraz konferencja z modlitwą śpiewem.
11. 30 – 15. 00 POMNAŻAJ TALENTY: zajęcia w namiotach kreatywności:
• sekcja duchowości: Lectio Divina
• sekcja sportowa + rozgrywki sportowe o puchar Prezydenta i Ks. Arcybiskupa
• sekcja taneczna
• sekcja podróżnicza
• muzyczna ze znanym zespołem „Albo i nie”
• bębniarska (prosimy przywieść grzechotki, bongosy i djembe)
• ratownictwa medycznego
• graffiti: murale z PAPIEŻEM Franciszkiem
• kulinarna: pobijanie rekordów w pieczeniu szplitrów
• sekcja „Przed nami małżeństwo”
• budujemy relacje rodzinne - Diakonia Ewangelizacji Rodzin
• sekcja Tato.net – promocja ojcostwa
• Igrzyska z Pawłem od dobrych zawodów, park linowy
15.00 – Koronka do Miłosierdzia Bożego oraz bilans młodych talentów
Tańcem chwalmy Go…
16.00 – ŚWIADECTWO: „Łyse banie głoszą Zmartwychwstanie”
17.40 Przygotowanie do Liturgii
18.00 – Eucharystia
19.00 –Kolacja
20.00 – Noc uwielbienia, noc świadectwa z zespołem Gospel Rain
świadectwo wygłoszą znani i lubiani artyści i sportowcy
Modlitwa uwielbienia na zakończenie dnia.
NIEDZIELA 22. 06. 2014
8.30 – Jutrznia
9.00 – Śniadanie
10.00 – 12. 00
Posłuszni Ojcu św. Franciszkowi robimy RABAN W PIEKARACH…
12.30 – Eucharystia dziękczynna za młodych oraz rozesłanie na wakacje.
Zostaną zaproszone całe rodziny!
14.00 – Obiad + zakończenie spotkania
Święty Jan Paweł II o rodzinie
Św. Jan Paweł II o rodzinie
„Nieobecność ojca powoduje zachwianie równowagi psychicznej i moralnej oraz znaczne trudności w stosunkach rodzinnych, podobnie jak, w okolicznościach przeciwnych, przytłaczająca obecność ojca” (FC 25).Mama, choćby najbardziej kochająca, nie zastąpi nigdy taty. Wobec niektórych pytań odpowiedź taty, poparta jego przykładem postępowania, jest nie do przecenienia. Mądra obecność ojca jest sztuką, byłoby jednak źle gdybyśmy się z niej zbyt łatwo zwalniali.
Subskrybuj:
Komentarze (Atom)



















